Skocz do zawartości

Death Stranding


Fanek

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, Bansai napisał:

 

To poczytaj recenzje, bo ponoc gra bije ludzi po glowie jesli chodzi o tlumaczenie fabuly i metafor.

 

W jakim sensie? Pozytywnym/negatywnym?

8 minut temu, pawelas napisał:

Gra drogi to był the last of us, a tam miałeś jedną ważną rzecz której nie widzę w Death Stranding, czyli różnorodność. Raz takie miasteczko, raz inne, grzyby, bandziory, tunele, eksplorację wewnątrz budynków a nie tylko ściółki leśnej. Kurła tam to się działo a tutaj biegasz to starego śmierdziela z pieluchomajtkami po kilka razy i jeszcze te pieluchy jakieś muły będą ci próbowały ukraść. Nie mogę nad tym przejść obojętnie.

 

Z tego co wiem to różnorodność jest, ale w krajobrazach. Powtarzalne questy to co innego. 

Odnośnik do komentarza
48 minut temu, pawelas napisał:

Gra drogi to był the last of us, a tam miałeś jedną ważną rzecz której nie widzę w Death Stranding, czyli różnorodność. Raz takie miasteczko, raz inne, grzyby, bandziory, tunele, eksplorację wewnątrz budynków a nie tylko ściółki leśnej. Kurła tam to się działo a tutaj biegasz to starego śmierdziela z pieluchomajtkami po kilka razy i jeszcze te pieluchy jakieś muły będą ci próbowały ukraść. Nie mogę nad tym przejść obojętnie.

Koleś, ale z tego co wiem to pokazywane są materiały z zaledwie pierwszych 3 rozdziałów, więc kto wie co tam jeszcze upchali. 

Te analizy ustawiania drabin czy inne pjerdy :pawel:

  • Plusik 1
  • Haha 2
  • WTF 1
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, pawelas napisał:

Będziesz miał sto drabin obok siebie a będziesz chciał polajkować czterdziestą trzecią bo to drabina twojego znajomego to jak to zrobisz?

 

Przejdziesz po 42 drabinach. Masz problem z prostą matematyką?

2 godziny temu, pawelas napisał:

Nie wiem na co te lajki ale chyba żeby było miło.

Było mówione w reckach: zyskujesz punkty do progresu, przez co dostajesz dostęp do nowej technologii, czyli gadżetów, które z kolei zastąpiły tradycyjne drzewko rozwoju postaci. 

Edytowane przez MAJOCHEY_PL
Odnośnik do komentarza

Materiały były pokazywane także z końcówki gry

biegniesz z góry do jakiejś ogromnej bazy, inni gracze biegną gdzieś tam także w stronę tej bazy, w tle przygrywa kitajska muzyka i będziesz biegł tak długo że całego kawałka odsłuchasz czy tego chcesz czy nie

przebieg z jednej misji może wyglądać tak że ustawiasz balans na obie nogi źle, bo gdyby nie szło tego sknocić to na co to w ogóle jest? Poruszasz się wolniej niż powinieneś, wpadniesz do wody i wszystko pogubisz. Jak już se pozbierasz zaczną cię gonić muły i przypuszczam że chociaż raz na cały playthrough cię złapią, więc znów coś tam zgubisz i jesteś w dupie bo nie wykonasz misji. Gdzieś po drodze niemowlak na bank się rozpłacze i będzie go trzeba poniańczyć. W końcu dojdziesz do starego, odpali się cutscenka, i tak kilka razy musisz polatać z tym samym w to samo miejsce z tymi samymi przeszkodami. Miłego grania.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Bansai napisał:

 

To poczytaj recenzje, bo ponoc gra bije ludzi po glowie jesli chodzi o tlumaczenie fabuly i metafor.

No a w soulsach to niby co ? Właśnie za(pipi)iście, że nie ma łopatologicznego wytłumaczenia wszystkiego i zostawiają pole do interpretacji. No, ale tak dla ludzi bez wyobraźni to oczywiście lipa i muszą mieć na tacy wszystko ;)

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Zakończenie  / lub zamknięcie wątków/  w stylu genialnej "Incepcji" , gdzie siedzisz i patrzysz na napisy końcowe zastanawiając się, czy 

Spoiler

bączek przestanie się kręcić...

 

to jest kwintesencja doznań płynących z ekranu.

 

Tu oczekuję podobnych rzeczy, więc srebrniki w sakwie brzęczą 

Spoiler

oj, brzęczą.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
44 minuty temu, cotek napisał:

No a w soulsach to niby co ? Właśnie za(pipi)iście, że nie ma łopatologicznego wytłumaczenia wszystkiego i zostawiają pole do interpretacji. No, ale tak dla ludzi bez wyobraźni to oczywiście lipa i muszą mieć na tacy wszystko ;)

 

No w soulsach jest kompletnie na odwrot, takze nie rozumiem dalej porownania z DS gdzie masz kilkugodzinne wyklady w scenkach dlaczego to jest X lub Y.

Odnośnik do komentarza

Sam jestem troche zdziwiony ze Kosimazaki taki myk zrobil, z reguly w MGSach staral sie tego typu nowinki zostawiac do rozkmnienia graczom, z malymi wyjatkami oczywiscie [np. EWA, JABLKO I KOSCIOL w MGS4].

 

Poczytalem dzisiaj troche wiecej i o dlugosc scenek nie ma sie co martwic, niektore ponoc trwaja tyle co pelnometrazowy film. Sam raczej w to nie pogram, ale obejrzec to mozna jak najbardziej, jeszcze jak, chocby z czystej ciekawosci.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, MAJOCHEY_PL napisał:

No. I już najebał 11 plusów, tempo godne tamtego jegomościa.


Chyba żartujesz - przy 116 postach? Brokuł miałby pińcet plusików :kaz:
 

23 minuty temu, MAJOCHEY_PL napisał:

Z cyklu   " jak zrealizować zamysł twórcy" :   skipuj cut scenes.

Nie oglądaj wyłożonej na srebrnej tacy fabuły, domyśl się, co autor miał na myśli.


No nie za bardzo, skoro zamysłem twórcy jest przedstawienie fabuły w cut-scenkach, a nie ukrywanie jej w "opisach przedmiotów".

Dziś zerknąłem tylko z grubsza na materiał od PlayStation Access i nic więcej do premiery nie oglądam.
Aczkolwiek muszę przyznać, że złapał mnie lekki hajp - mam ochotę odpalać filmiki na YT i poznawać gierkę.
No i jestem zaintrygowany swego rodzaju wizjonerstwem Kojimy, który postanowił obalić openworldowy schemat "podróż, jako smutna/żmudna konieczność, byle do celu, po nagrodę" - tu podróż i postępy w niej mają być nagrodą samą w sobie, więc jestem ciekaw, czy do mnie to trafi i będę w stanie to docenić, czy jednak niekoniecznie.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Wredny napisał:

obalić openworldowy schemat "podróż, jako smutna/żmudna konieczność, byle do celu, po nagrodę" - tu podróż i postępy w niej mają być nagrodą samą w sobie, więc jestem ciekaw, czy do mnie to trafi i będę w stanie to docenić, czy jednak niekoniecznie.

 

Jakże trafne spostrzeżenie zawarłeś w tym zdaniu.

Odczuwam dokładnie to samo. 

4 minuty temu, Wredny napisał:

złapał mnie lekki hajp 

 

Szczęściarz...

Chciałbym, żeby też mnie tylko złapał...

Mnie ścisnął imadłem.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...