Skocz do zawartości

The Last of Us Part II


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Uwielbiam tlou obie części i z miłą chęcią ogram obie jeszcze raz, choć jedynka już ze 3 razy ograna. Ale mam obie części w pudełku i szkoda płacić pełną cenę za coś co już kupiłem. Jakaś drobna opłata za łatkę jeszcze jest do przyjęcia, ale pełna cena to słabo.
Choć do Rockstar jeszcze im brakuje i GTAV :)

Odnośnik do komentarza

Coś wspaniałego, liczę na zmiany fabularne, albo nawet dlc. 

43 minuty temu, PanKamil napisał:

Ja chętnie zrobię upgrade za te 40 zł jak bedzie taka możliwość bo to jedna z najlepszych gier wszechczasów, a skończyłem ją dopiero raz bo jest dosyć obszerna. 

Minimum 2 razy polecam. 

EDIT: Z tym zmianami oczywiście żartuję, fabuła była zajebista, wiadomo zaraz zbiorą się tłumy nintendowców i botów, co powiedzą, że kupa...

 

Ale DLC z Joelem bym przytulił. 

  • Plusik 1
  • beka z typa 2
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, mario10 napisał:

Powiem Wam, że to jest słabe. Uwielbiam NG i TLOU, ale takie rzeczy powinny być dorzucane za free jako wsparcie gry, albo za jakieś symboliczne 50zł dla chcących. A tu wyplują kolejny raz drugą część, z 4 melodiami na gitarze dla ps5 w pełnej cenie. Zwłaszcza, że gra wygląda dalej świetnie.

Gra miała dodane za darmo 60 fps na PS5, nie ma obowiązku kupowania nowej wersji.

 

Możliwe, że DLC fabularne jednak naprawdę wpadnie, przy tlou remake to jednak była duża zmiana graficzna, tutaj bez DLC to byłaby bieda, chyba, że chodzi tylko o wersję PC. 

 

Może jednak w świetle ostatnich przecieków zdecydują się też wrzucić tam multi, bo ponóć standalone co planowali Bungie im anulowało i będą robić mniejszy projekt. 

 

Zobaczymy...

37 minut temu, jimmyyy8 napisał:

Też chętnie dodam do kolekcji, bo dla mnie to również jedna z najlepszych gier wszechczasów. Czas wrócić i przejść ją na permadeath.

 

Ale podobnie jak z TLOU1 Remastered - poczekam na spory spadek ceny.

Zdecydowanie jedna z top ever, platynkę mam, ale perma też ledwie ruszone, chętnie ogram w nowej wersji w tym trybie. 

Odnośnik do komentarza

Dodatek do jedynki był całkiem fajny więc może i tutaj coś dorzucą. Jak ogram co mam ograć to poszukam part 1 w dobrej cenie żeby zobaczyć jak się zmienił remaster graficznie :)

@bountyhunter a mi się dwójka bardzo podobała. Wiadomo, że są naciągane sytuacje, ale przedstawienie z perspektywy Abby fajnie mi siadło. A poza tym TLOU to top gier.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, mario10 napisał:

Dodatek do jedynki był całkiem fajny więc może i tutaj coś dorzucą. Jak ogram co mam ograć to poszukam part 1 w dobrej cenie żeby zobaczyć jak się zmienił remaster graficznie :)

@bountyhunter a mi się dwójka bardzo podobała. Wiadomo, że są naciągane sytuacje, ale przedstawienie z perspektywy Abby fajnie mi siadło. A poza tym TLOU to top gier.

Dwójka gameplayowo wciąż >> Part I, w remake'u niestety nie dodali wszystkich mechanik z II

Odnośnik do komentarza

TLoU2 - kozacki stealth, dużo rozwiązań i zabawy w kotka i myszkę, chore production value, fotorealistyczna grafika i animacje, poruszająca fabuła, no, przynajmniej jeśli się po prostu grało, a nie najpierw czytało spoilery/streszczenia i narzekanie, a potem grało. Ile jest takich osób, którym fabuła nie siadła i dopiero w necie się dowiedzieli, że nie siadła wielu osobom? Siedem?

  • Plusik 3
  • beka z typa 3
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Nyu napisał:

TLoU2 - kozacki stealth, dużo rozwiązań i zabawy w kotka i myszkę, chore production value, fotorealistyczna grafika i animacje, poruszająca fabuła, no, przynajmniej jeśli się po prostu grało, a nie najpierw czytało spoilery/streszczenia i narzekanie, a potem grało. Ile jest takich osób, którym fabuła nie siadła i dopiero w necie się dowiedzieli, że nie siadła wielu osobom? Siedem?

No widać ta gra nawet 150 lat po premierze będzie wywoływać skrajne uczucia wśrod graczy :). Pewnie dlatego to dzieło epokowe. 

Odnośnik do komentarza

Myślę że jest jeszcze pole na dodatkowe poziomy, potrzebujemy jakiegoś hetero białego mężczyznę który jest zły i czarną trans kobietę którą będziemy wspierać w walce z patriarchatem i globalnym ociepleniem :wub: Jeszcze lepiej by było jakby zamiast tego brutalnego i zacofanego multi poszliby w końcu z duchem czasu jak serial i dodali tryb Sims gdzie przez kilka godziny dekorujemy dom dwoma gejami i patrzymy jak kwitnie ich miłość.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Nie dziwota. Tlou 1 to dobrze napisana gra z przyjemnym gamplayem a przy tym nie rozciągnięta do granic możliwości więc nie ma kiedy się znudzić. Ma też jedno z lepszych zakończeń w grach które zostało zmasakrowane przez zrobienie sequela. Szkoda tej serii no ale co zrobić

  • This 2
Odnośnik do komentarza

Dwójka zdecydowanie wygrywa pod kątem samego gameplayu, bo to po prostu ulepszona jedynka, która już wtedy była przecież świetna. Ale przez tę niepełnosprawną historię odechciewało się grać. Pamiętacie trzeci akt, kiedy ponownie zaczęlismy grać Ellie? Mnóstwo osób miało odruch wymiotny, że gra się jeszcze nie skończyła. I to nie dlatego, że samo gierczenie, strzelanie, itp. było kiepskie (bo nie było), tylko dlatego, że kiepska historia z mnóstwem idiotyzmów skutecznie obrzydzało zabawę.

  • Plusik 1
  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Pupcio napisał:

lepszych zakończeń w grach które zostało zmasakrowane przez zrobienie sequela

A ja ci powiem, że dopiero te zakończenie doceniłem po dwójce(i dopiero po niej mogłem zmienić 9.5 na 10), która daje dużo niezbędnego kontekstu(fabularnie najlepsze co ma do zaoferowania sequel), bo nie lubię takich niedomówień zostawionych na lata, albo - co gorsza - na zawsze.

Odnośnik do komentarza

Ze świata TLOU chętnie bym przyjął prequel z Joelem i Tess. Jeśli chodzi o jakieś fabularne DLC do part II to posterowałbym bratem Joela Tommym i poznał wydarzenia z jego perspektywy, gdy pognał ku zemście za przegraną w golfa. W ogóle po ukończeniu gry i jej odchorowaniu żałowałem, że historii nie poznawaliśmy w duecie Tommy i Ellie - w końcu to dwie postacie, które miały najbardziej uzasadnione motywacje do pomszczenia Joela. Generalnie nie ma co się rozwodzić, bo znowu się człowiekowi smutno zrobi, jak sobie przypomni to rozczarowanie i zmęczenie przy napisach końcowych :nosacz2:

 

 

Edytowane przez Quantum Flux
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...