Skocz do zawartości

Xbox Series - komentarze i inne rozmowy


ASX

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Daddy napisał:

 

 

Prawie wszyscy wyłożyli się na tych Xboxowych plotach ze stycznia które się nie sprawdziły i do ich kolejnych wysrywów trzeba podchodzić z dystansem.....ale odnośnie powrotu mroczniejszego klimatu mówił Matt Booty po przejściu z XGS do ABK pół roku temu. Teraz te pajace powtarzają tylko jego wypowiedź.

Jeśli chodzi o ekspansje MS na konsole Sony to może się jeszcze dużo okazać, narazie oddali 4 gry. Wydaje mi się że mogą oddawać większość gier po 1-2 latach. Napewno nie będą wychodzić na Xboxa i PS równocześnie. 

Odnośnik do komentarza

Oddawanie to raczej kiepskie słowo - szukają sobie dodatkowego strumyczka sianka i jak widać po preorderach na Sea of Thieves chyba je sobie znaleźli. Nie wiem jak reszta gierek MSu wypada na tym tle, podobno Hi-Fi Rush poszło bardzo słabo na PS.

Odnośnik do komentarza

Docelowo brzmi to zajebiście, ale mam pewne wątpliwości:

  • jeśli trend sprzedażowy Xboxa utrzymuje się obecnie na takim poziomie to jakie są gwarancje, że 3rd party będzie zainteresowane portowaniem na to gier?
  • w związku z powyższym - dlaczego nie wybrać PC-ta który i tak otrzymuje gry których nie otrzymuje Xbox?  
Odnośnik do komentarza
18 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Docelowo brzmi to zajebiście, ale mam pewne wątpliwości:

  • jeśli trend sprzedażowy Xboxa utrzymuje się obecnie na takim poziomie to jakie są gwarancje, że 3rd party będzie zainteresowane portowaniem na to gier?
  • w związku z powyższym - dlaczego nie wybrać PC-ta który i tak otrzymuje gry których nie otrzymuje Xbox?  

Czyli dokładnie ten sam dylemat co teraz? 

Wszystko i tak ląduje na PC, ale jak ktoś ma ochotę to wciąż może kupić konsole

Odnośnik do komentarza

Pisałem już że ten największy skok technologiczny to wcale nie musi oznaczać suchej mocy. 

 

Aczkolwiek nie wiem, nie umiem sobie wyobrazić scenariusza w którym MS nie idzie w dół na rynku konsol. Szczególnie że po tych ich zapędach multiplatformowych już wielu ludziom Xbox totalnie zobojętniał.

Ja tam nic nie mam do tego że chcą wydawać swoje gry na inne sprzęty, trudno. Ale to będzie się wiązało z tonącym coraz bardziej Xboxem 

Odnośnik do komentarza

no jeśli piszecie o xboksie z windowsem, to dlaczego nie jednocześnie pc z os-em xboksa? dostajesz .iso z systemem xbox do instalacji na wydzielonej partycji obok zwykłego windowsa i elo, dla mnie mega sprawa takie coś. jak ktoś ma dobrego pc to nie musiałby się rozbijać na dwa sprzęty, a kto chce konsolowe pudło jak dotychczas to ma xboksa z windowsem, z którego też nie musi korzystać i może korzystać z konsoli jak dotychczas

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, ASX napisał:

Czyli dokładnie ten sam dylemat co teraz? 

Wszystko i tak ląduje na PC, ale jak ktoś ma ochotę to wciąż może kupić konsole

 

Tak, ale i nie. Dzisiaj jak kupujesz Xboxa to mimo wszystko masz szanse, nawet spore, że jednak multiplatformy na niego trafią, w tym także te japońskich wydawców. 

 

Resztę piszę przez pryzmat tezy, że "największy skok" oznacza największy skok technologiczny na konsolach: jeśli MS nie pójdzie na żadne kompromisy i dostaniemy konsolę o mocy powiedzmy high tier PC-ta, ale w korzystniejszej cenie to wciąż widzę dwa scenariusze:

  • nowy Xbox zostaje konsolą, ale o jeszcze słabszej sprzedaży - praktycznie skazujemy sprzęt na łaskę MSu
  • nowy Xbox to PC a la SteamMachines - problemem zostaje kwestia kompatybilności z innymi sprzętami, ale też przystosowania Windowsa pod pada 

 

Dla mnie na razie troche czcze gadanie, odgrażanie się jak co generację, a jedyne co może zapewnić Xboxowi przyszłość to gry: dużo, dobrych i regularnie.

Odnośnik do komentarza
23 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

Tak, ale i nie. Dzisiaj jak kupujesz Xboxa to mimo wszystko masz szanse, nawet spore, że jednak multiplatformy na niego trafią, w tym także te japońskich wydawców. 

 

i dalej te nawet spore szanse będą. Kierunek w których zmierza branża jest taka że wydawcy, szczególnie third party, będą coraz bardziej chcieli wydawać gry na jak największą liczbę platform, a nie odcinać się o jakieś puli graczy i przypływu potencjalnej gotówki. Można popatrzeć jak Square Enix wyszło na wydawaniu gier tylko na jedną platformę. otóż wyszło nie najlepiej, aż zmienił się CEO, który pierwsze co zrobił to zapowiedział robienie gier na wszystko. 

 

No i dochodzi kwestia chmury która w najbliższych latach zacznie zdobywać udziały na rynku, Cała infrastruktura Xclouda jest oparta o architekturę zwykłych xboxów. Więc jeśli w przyszłości wydawcy będą poratować swoje gry na Xclouda to będą musieli przygotować jednocześnie port na konsole. A co za tym idzie gra wyjdzie też na klasyczne konsole. 

 

 

24 minuty temu, krzysiek923 napisał:

no jeśli piszecie o xboksie z windowsem, to dlaczego nie jednocześnie pc z os-em xboksa? dostajesz .iso z systemem xbox do instalacji na wydzielonej partycji obok zwykłego windowsa i elo, dla mnie mega sprawa takie coś. jak ktoś ma dobrego pc to nie musiałby się rozbijać na dwa sprzęty, a kto chce konsolowe pudło jak dotychczas to ma xboksa z windowsem, z którego też nie musi korzystać i może korzystać z konsoli jak dotychczas

prędzej coś takiego powstanie niż ten Xbox z Windowsem. Tylko nie jako osobny OS, tylko wewnątrz Windowsa coś jak Steam i tryb Big Picture

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, MaZZeo napisał:

To tzw ucieczka do przodu. Pomijając fakt że to samo pierdolenie o "biggest technological leap ever" było słychać w 2019-2020 roku.

 

Zero zaskoczenia, "nu pagadi PlayStationa!" zdaje sie krzyczec ekipa MSu, ale ktos tam dalej nie kuma, ze nie moc sprzedaje sprzet.

Odnośnik do komentarza

Wszyscy doskonale wiedzą że to zawartość czyli gry jest kluczowa do przyciągania klientów (stąd inwestycje od lat w first party) , ale rynek konsol jest po pierwsze w dużej mierze zabetonowany co pokazuje sprzedaż rekordowa sprzedaż PS5 w 2023 gdzie wcale nie mieli zbyt wiele dobrych gier, a po drugie stał się dojrzały i wszedł w etap stagnacji. 

 

Dlatego zapowiada się że po raz kolejny będą próbować ucieczki do przodu, próbując wyprzedzić zmiany rynku, odchodząc jeszcze mocniej od tradycyjnej ekskluzywności sprzętowej.

 

Zobaczymy jak im to wyjdzie, próbowali tego typu manewrów już kilka razy w historii i do tej pory tylko w przypadku Xboxa 360 można powiedzieć że bezsprzecznie że im się udało, bo wtedy sieciowymi aspektami faktycznie zrewolucjonizowali to jak funkcjonują konsole.

Xbox One i jego próba wybicia się na multimedialnym centrum rozrywki okazał się z kolei już spektakularną porażką ,  generacja XSX/S z kolei z mocniejszym nastawieniem na abonamenty okazała się jak na razie tylko bardzo umiarkowanym sukcesem, co prawda stał się najpopularniejszym  growym abonamentem i zmusił Playstation  do rebrandingu i unowocześnienia swojego PS Now, co można odbierać jako sukces, ale na pewno nie przyciągnęli tylu graczy ile z zakładali że im się uda:

XboxLeadershipGaming.jpeg?resize=1024%2C544&ssl=1

 

Teraz przyjdzie pora na Xboxa na każdym ekranie i sam nie wiem jak im to wyjdzie. Wygląda to tak że nie satysfakcjonuje ich za bardzo ten tradycyjny model konsolowy w którym sprzedają 50-80 milionów konsol i są gotowi zaryzykować mniejsze udziały na rynku konsol, jeśli uda się im się zdobyć nowych graczy gdzie indziej. Pytanie czy faktycznie, rację mają te analizy i badania rynku i czy Xbox znowu nie wyskakuje ze swoimi pomysłami zbyt wcześnie już teraz zaczynając odchodzić od ekskluzywności. 
 

 

  • This 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Faka napisał:

Po prostu developery w tych czasach to jebane nieroby i cioty. Oprócz cockstara, bo tam potrafili wycisnąć mocne soki z ps4 i xbox. No w sumie ND ze swoim tlou2 też dali radę. 

Coś w tym jest, taki Killzone z ps4 do tej pory wygląda świetnie, a na premierę powodował opad szczęki. Czemu teraz mając tyle mocy nie potrafią tak nas zachwycać ;/ dłubią kilka lat, a później wychodzi pasztet. Często większość pozycji jest nie grywalna przez pierwsze tygodnie, a kupujący są betatesterami. To tak nie powinno działać, że dają coś szybko, a później łatają i są zdziwieni, że tracą klienta. 

  • This 1
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, ASX napisał:

50-80 milionów konsol

No jak nic się nie zmieni to chyba pułap dla nich nieosiągalny ;)

 

Jakby nie wymyślili sobie tej multiplatformowosci to byłoby ciekawie. Za rogiem Hellblade2, Indiana. Plotki o Gearsach, nowym Doomie. Pewnie gameplay z Fable. 

Gdyby to się okazały naprawdę bardzo dobre gry i ekskluzywne dla MS to i część niebieskich by dokupiła sobie tego Xboxa nawet w wersji S. 

 

A tak to czekamy na zapowiedź Starfielda na ps5 co moim zdaniem będzie momentem przełomowym i fajka już wszystkim opadnie ;)

  • This 2
Odnośnik do komentarza
7 minut temu, drozdu7 napisał:

No jak nic się nie zmieni to chyba pułap dla nich nieosiągalny ;)

Czy ja wiem czy nieosiągalny. Sprzedali 28 milionów konsol bez eksow, w tym mi i tobie. Nie będę zdziwiony jeśli dobiją do 50 milionów. W negatywnym scenariuszu będzie to pewnie jakieś 40+, wciąż daleko od porażki. 

 

7 minut temu, drozdu7 napisał:

A tak to czekamy na zapowiedź Starfielda na ps5 co moim zdaniem będzie momentem przełomowym i fajka już wszystkim opadnie ;)

Mi fajka opadnie jak gry takie jak Fable, Indiana, czy Gearsy okażą się crapami. 

Sama ekskluzywność nie jest dla mnie powodem do ekscytacji.

 

I do tego że gry Xboxa nie są ekskluzywne to  zdążyłem się już przez lata przyzwyczaić i teraz jakoś niespecjalnie mnie rusza że w tą czy inną grę będzie można zagrać na jednym czy dwóch sprzętach więcej. 

Odnośnik do komentarza

No ale ja o Starfieldzie napisałem w tym sensie że jak wyjdzie na ps5, to wielu ludzi straci już wogóle zainteresowanie Xboxem. Bo po co mam kupować/dokupować Xboxa jak z delikatnym opóźnieniem dostanę to na innej konsoli.

 

Mnie ten brak ekskluzywności boli tylko pod tym względem że odbije się to na samej konsoli. A zostawiam kasę na Xboxie i nie chcę się zastanawiać czy ich następny sprzęt będzie ostatnim 

  • This 1
Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, drozdu7 napisał:

No ale ja o Starfieldzie napisałem w tym sensie że jak wyjdzie na ps5, to wielu ludzi straci już wogóle zainteresowanie Xboxem. Bo po co mam kupować/dokupować Xboxa jak z delikatnym opóźnieniem dostanę to na innej konsoli.

 

Przecież Starfield to crap, więc kto niby miałby to kupić na PS5 ;)

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Wooyek napisał:

A po co kupować Playstation skoro wszystko z delikatnym opóźnieniem dostanę na PC w lepszej jakości?

Nigdy nie sądziłem, że jedynym słusznym sprzętem do grania zostanie PC. 

Taka delikatna różnica.... Mowa o kupnie konsoli vs kupnie konsoli za podobne pieniądze, a nie konsoli vs PC za jednak dużo większą kasę, Plus sama idea gry na konsoli jeśli ktoś tak woli. Nie wszystko jednak też z PS na PC wychodzi (póki co oczywiście, bo myślę że to kwestia czasu). Wszystko rozbija się o preferencje. Lubisz ekosysem PS i tam masz większość swojej biblioteki gier to raczej będziesz chciał być na PS i tam mieć wszystko w jednym miejscu (+znajomi itp jeśli też większość ma PS). Wolisz ekosystem Xboxa to mimo wszystko na nim też zostaniesz z podobnych powodów (lub PC bo możliwe, że właśnie będzie taka opcja "trybu Xboxa" na PC).

Edytowane przez Emet
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...