Permadeath jest na Impossible - co prawda nie do końca, ale jak ktoś chce otrzymać pucharek za Impossible to nie może zginąć.

Ja trafiłem na głupi błąd właśnie. Jestem dopiero w 3 rozdziale i ulepszylem HP w kombinezonie poziomu 2. A teraz pasek na plecach cały czas pusty jest.

A ja ulepszyłem kombinezon na Lv.2, ale żadnych wizualnych zmian nie zaobserwowałem 
Trochę lipa, że tylko ilość slotów się zwiększyła, chyba że to jakiś bug, bo tuż przed upgrade'm zmieniłem na chwilę na ten klasyczny z oryginału 

W oryginale z tego co pamiętam to co poziom był bardziej opancerzony kombinezon. Też zmian w wyglądzie teraz nie zauważyłem. Tylko jeśli ten bug będzie mi się utrzymywał to będę grał bez wskaźnika zdrowia.

Edytowane 28 stycznia 20232 l przez Lochu

Właśnie mnie złapało to, o czym piszesz - pusty pasek w trzecim rozdziale 
Spróbuję zrobić reload i jeszcze raz do tego podejść.

EDIT: Nie da się, znów to samo.
Teraz pytanie, czy na każdym ze strojów mamy ten "efekt", czy tylko na tym podstawowym 
Jak dla testu zrobiłem respeca za 5000 kredytów to wskaźnik HP na plecach znów się pojawił.
Pierwszy poważny błąd póki co.

@Wredny przy którym przejściu tej gry zaczyna robić się nudnawo?

Nie wiem. Dopiero pierwszy raz ją przechodzę 

@WrednyJa tak będę grał narazie i liczył że pojawi się opcja ulepszenia do 3 poziomu. Tym bardziej że gram na średnim i w tej chwili łatwo jest. 

no udana jest ta gra, oldskulowy gameplay w niezłej oprawie, ale dokładnie taką ją zapamiętałem więc nie wiem czy był ten remake potrzebny. Pogram chwile i nara

Edytowane 28 stycznia 20232 l przez ścierpła mi noga

Jak Dead Space ma oldskulowy gameplay skoro w Callisto z 2022 gra się z grubsza tak samo? (O ile nie gorzej? ) Właściwie to gra, która się nie zestarzała w ogóle w swojej formie, a ma już 15 lat. Po prostu wzięli Residenta 4 na ruszt, doprawiając go. Remake tego ostatniego swoją drogą też dowiezie. Już nie mogę doczekać.

 

Był potrzebny, remake'i klasyków to złoto, a jakieś 75% ludzi, którzy w to zagrają nie zagrają nigdy w DS 1-3. 

Remake Dead Space jest jak najbardziej niepotrzebny i wystarczyłby porządny remaster - to nie ulega wątpliwości - gameplayowo to nowoczesna gra, która tym gameplayem do dzisiaj się broni.
Aaaale! Skoro już takowy powstał to muszę przyznać, że zaskoczyło mnie to, jak jest zajebisty i że mimo wierności oryginałowi jest jednocześnie tak świeży, że nawet znając oryginał na pamięć czuję się czasem jak nowy gracz.

 

Z każdym upgrade kombinezon wizualnie staje się bardziej pancerny, ja nie trafiłem na tego buga i mam teraz na 3lvl. Za to czasami kontynuując grę z menu głównego kamera się tam zawiesza zamiast przejść płynnie zza plecy i muszę ponownie wychodzić do menu i wtedy już jest ok. 

6 minut temu, messer88 napisał:

Z każdym upgrade kombinezon wizualnie staje się bardziej pancerny, ja nie trafiłem na tego buga i mam teraz na 3lvl. Za to czasami kontynuując grę z menu głównego kamera się tam zawiesza zamiast przejść płynnie zza plecy i muszę ponownie wychodzić do menu i wtedy już jest ok. 

Ja mam lvl 2 i na 100% jest upgrade wizualny. Możliwe, więc, że @Wrednynatrafił na  buga. 

Inna sprawa, że można to przeoczyć .

7 godzin temu, tjery napisał:

 

Pewnie będzie post pod potem ale huj. Trochę pijany jestem to napiszę, a co. 

Pipolino ma coś zjebane, napisał jeden post, zaraz historie, że dobrze, że wziąłem na PS5, na PC slaba optymalizacja itd. Huj, że to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością I

że na mocnym kompie jest 4xlepiej niż na konsoli, ważne, że jest punkt zaczepienia dla konsolowej pseudo beki. Myślałem, że tak ułomni konsolowcy to tylko na PPE siedzą, ale widzę, że nawet tutaj żal grania w pośredniej jakości na konsolach przerasta zdrowy rozsądek.

Nie tłumacz się PECECIARZU.

Edytowane 28 stycznia 20232 l przez GSPdibbler

38 minut temu, messer88 napisał:

Z każdym upgrade kombinezon wizualnie staje się bardziej pancerny, ja nie trafiłem na tego buga i mam teraz na 3lvl. Za to czasami kontynuując grę z menu głównego kamera się tam zawiesza zamiast przejść płynnie zza plecy i muszę ponownie wychodzić do menu i wtedy już jest ok. 

Ja raz miałem akcję ze w korytarzu po load game mialem 3 potwory i cos jak burza piaskowa, żółta mgła w calym pomieszczeniu. Umarłem idę w to miejsce a tam czysto i nie ma wrogów.

 

 

Jak będą robić film to Sandler ma przynajmniej rolę w kieszeni.

Ale ta gierka gniecie  Bawię się chyba jeszcze lepiej jak z oryginałem w 2008. Późno odpaliłem i w sumie skończyłem tylko 3 rozdział. Ale długaśny jest. Jutro ciemnia w pokoju i cały dzień trzeba 
Napsuł mi krwi trochę ten 3 rozdział, i kilka fragmentów musiałem powtórzyć i w ogóle musiałem cofnąć sejwa, gdyż
 

Spoiler

brakło mi amunicji na cutscenke z tą macką , miałem w prawdzie wyrzutnie dysków, ale idę po trofke z plasma cutterem. Musiałem cofnąć się do sklepu, sprzed kilkunastu minut  

Żadnych z tych bugów nie uświadczyłem o których wspomnieliście, jedynie zapis gry nie zapamiętał zmienionego stroju i miałem z powrotem standardowy, ale zmieniłem. Zajebista muzyczka leci w tym momencie, albo też podczas podnoszenia nowej broni. No i te motywy smyczkowe.
W ogóle dźwięki tej maszynerii całej i otoczenia, robią robote 

Edytowane 29 stycznia 20232 l przez Szermac

No myślałem, że Alien Isolation nie zagrożony u mnie w gatunku horror sf, ale chyba Dead Space to przebija. Klimat Ishimury jest niesamowity.

Muzyka w tle to czasami Trzaska z Domu Złego, rzadki rodzaj muzyki w grze.

6 rozdział, jestem zły trochę że tak genialna gra została graficznie tak niedopracowana. Wygląda ns ps5 jak nowa gra na PC puszczona na 10 letniej karcie graficznej. Wszystko próbuje, niewiele idealnie.

Edytowane 29 stycznia 20232 l przez Rtooj

Zazdroszczę ludziom którzy pierwszy raz przechodzą Dead Space

12 godzin temu, GSPdibbler napisał:

Nie tłumacz się PECECIARZU.

Idź grać w 1080p