Skocz do zawartości

Marvel's Spider-Man 2


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

Jak dla mnie historia zdecydowanie gorsza od jedynki. Totalny chaos i bzdurki fabularne. 

 

Gameplayowo to dalej ten sam pajączek. Z plusami i minusami.
 

Bugi: Przenikanie obiektów, niedograne napis, jedno wczytanie save.

 

Oceniam: 7.5

Fabularnie 5

Gameplay 8

Graficznie 9 

 

Oby trzecia część była lepsza.

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Spiderek 2 skończony i pięknie siadł :banderas:

Owszem jest to klasyczny sequel (mocniej, więcej), ale nie widzę za bardzo innej opcji w takim superhero.

 

Wyszlifowana gierka na na wysoki połysk, technicznie nie ma się do czego przyczepić, paluszki lizać.

 

Najbardziej na plus: dwóch pajączków i ich systemy walki, latanie, fabuła najlepsza w cyklu z kilkoma narracyjnymi zaskoczeniami

Spoiler

Granie Venomem, MJ jak Scream, szaleństwo Parkera

, Venom (wiadomo), Kraven i jego motywacja, ścieżka dźwiękowa (motyw łowcy :sonkassie:) i cudowne misje poboczne (te z niebieską ikonką, jest ich mało ale są bardzo pomysłowe i chillowe)

 

Znajdziek i czyszczenia mapy w choy, dla jednych to plus dla innych minus, ja lubię się bujać i robić te aktywności. Tak czy siak contentu sporo, będzie platynowane.

 

Na minus tekstury symbiontów (jakby niedorobione), bezjajeczny finał

Spoiler

Wywracam oczami za każdym razem jak ktoś umiera, a potem go reanimują

i może za dużo walki w stosunku do skradania i zagadek?

 

A tak to CZYSTY FUN i pajączki teraz u mnie następująco:

SP1 - 8/10

MM - 8/10 i serducho

SP2 - 9/10

 

Spoiler

3 część za to zapowiada się już gorzej, bo wracający Octopus i green Goblin to jednak nie ten kaliber co yebany VENOM

 

Insomniaki to są goście :obama:Pozdro wariaty, załączam screena z przygód:

 

18c31ddab8979-screenshotUrl.thumb.jpg.d89dfc91d2f075986782e088bbea2ea1.jpg

 

 

Edytowane przez jimmyyy8
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Też skończyłem. Pierwsze godziny były mocne średnie, ale gra się później ładnie rozkręca i można się nieźle wciągnąć. Po tym co pisaliście na temat misji rudego paszczura trochę się cykałem, ale nie było aż tak źle: MJ jest mało, jej zadania są krótkie i w sumie to wcale aż tak źle się nią nie skrada :dunno: Venom PRZEZAJEBISTY. Nie wiem jaki był w komiksach, ale porównując jego występ do tych z animacji czy filmów, to tutaj jest o wieeeeele lepszy. Niesamowita skala destrukcji w wykonaniu tego ziomka i mocny motyw pod sam koniec gry 

Spoiler

umiejętność zamieniania ludzi w potwory i to co robi z miastem

 

Cała reszta to dokładnie ten sam Spider-man co 5 lat temu: bardzo przyjemny parkour po mieście, przyzwoita walka, spoko zadania poboczne, które warto  robić, bo wnoszą trochę do fabuły, a nawet potrafią lekko zaspoilerować z czym będziemy mieć do czynienia w kolejnej odsłonie

Spoiler

CARNAGE!

 

Czy jestem jakoś super podjarany tą grą i z wypiekami czekam na sequel? Nie. Czy grało mi się fajnie i uważam, że to jedna z najlepszych Ubirakopodobnych produkcji na rynku? Tak. 

 

 

Edytowane przez Josh
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Nie wiem jak komuś może się podobać bardziej 1 część, w której totalnie nic się nie działo... Pamiętam, że przechodziłem na siłę, bo po fajnym poczatku mieliśmy 10h ubishrotu i w całej grze mieliśmy może 2 fajne walki z bosami, w tym final w ktorym sie wciskalo 2 przyciski...

 

Przy dwójce w ogóle nie sposób się nudzić, widowiskowość rozpierdala skalę i to jedna z nielicznych gier o superbohaterach w której ciągle akcja pchana jest do przodu.

 

  • Plusik 1
  • This 1
Odnośnik do komentarza

Platyna nie zmęczyła, bo w jedynce było więcej szajsu do zrobienia i szukania jak dobrze pamiętam- a może źle pamiętam. 

Chodzi i wygląda ładnie. Venoma było za mało, MJ do wyjebania w kosmos, bo to był śmiech na sali. Jedną misje z rowerem bym przeżył, MJ już nie. 

W kilku miejscach jak się biegało po chatach, to było widać ludzi w środku mieszkania oglądających TV :) Drzewko umiejętności zmarnowane, bo trochę tych ruchów było, spamiętać wszystko trudno i używa się większość czasu tego samego. Potem dochodzimy do momentu że z tymi pkt nie ma co robić, można wszystko wykupić, ale w zasadzie nic to nie zmienia. 

 

Odnośnik do komentarza

Wszystko byłoby ok gdyby nie poziom trudności, gra nie stanowi żadnego wyzwania, w innych na normalu trzeba się bardziej postarać niż tu na najwyższym

Po 1 i milesie żadne zaskoczenie, może grafika bardziej robi robotę ale to też tylko przy niektórych ficzerach, dla nich dodatek venoma bym ograł i chyba w tym tkwi sekret tej gry.

3 proponuję w tokio, japońska wersja spidera to byłoby to.

Sytuacja podobna do nowych zeld, formuła się wyczerpała i tylko nowy świat i setting jest w stanie przyciągnąć uwagę graczy

Odnośnik do komentarza
W dniu 8.12.2023 o 23:20, easye napisał:

Nie wiem jak komuś może się podobać bardziej 1 część, w której totalnie nic się nie działo... Pamiętam, że przechodziłem na siłę, bo po fajnym poczatku mieliśmy 10h ubishrotu i w całej grze mieliśmy może 2 fajne walki z bosami, w tym final w ktorym sie wciskalo 2 przyciski...

 

Przy dwójce w ogóle nie sposób się nudzić, widowiskowość rozpierdala skalę i to jedna z nielicznych gier o superbohaterach w której ciągle akcja pchana jest do przodu.

 

Również mogę potwierdzić, bardzo bardzo dobry sequel, splatynowałem wczoraj wreszcie.

 

Fajnie, że każda dosłownie znajdźka kończyła się jakimś fajnym questem, czy to boss fightem, czy to lore, ogólnie cały pakiet po platynie podtrzymuje, to jest 9/10 jak nic, nie było tego za dużo, ani za mało, imo wystarczająco, jak na taki typu gry. Brawo Insomniac, 32 godziny fantastycznej piaskownicy. 

W dniu 9.12.2023 o 09:08, iluck85 napisał:

Platyna nie zmęczyła, bo w jedynce było więcej szajsu do zrobienia i szukania jak dobrze pamiętam- a może źle pamiętam. 

Chodzi i wygląda ładnie. Venoma było za mało, MJ do wyjebania w kosmos, bo to był śmiech na sali. Jedną misje z rowerem bym przeżył, MJ już nie. 

W kilku miejscach jak się biegało po chatach, to było widać ludzi w środku mieszkania oglądających TV :) Drzewko umiejętności zmarnowane, bo trochę tych ruchów było, spamiętać wszystko trudno i używa się większość czasu tego samego. Potem dochodzimy do momentu że z tymi pkt nie ma co robić, można wszystko wykupić, ale w zasadzie nic to nie zmienia. 

 

Dobrze pamiętasz, jedynka zajmowała dużo więcej czasu, bo było więcej pierdół, których tutaj nie było - i bardzo dobrze :). 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Dobra skończone. Po lekkim ziewie na początku, potem weszło gładko.

Pierwsza połowa 7/10, druga 9/10 i tak jak pisał @kanabis co tam się dzieje:obama: 
Całościowo spokojnie 8/10 można dać. Dla mnie nie licząc „świeżości” pierwszej części wszystko/główne rzeczy na plus. 
Baaaaardzo dynamiczna, płynna pozycja. Idealna gierka do mixu z indykami, spokojniejszymi RPG czy jakimś p’n’c.  

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Hmmm

Hmm hmm hmmm…

Nno nie wiem. 
Jak na razie (54%) to ta gra jest o klase gorsza niz jedynka. 
Mam bardzo ambiwalentne odczucia jesli chodzi o mase postaci peryferyjnych. Niech one sobie beda, ale jak najdalej kurwa od fabuly. Postac Kraven’a bardzo dobrze rokuje, ale co z tego jesli jest go tak malo. Przez pierwsze 30% gry specjalnie robilem fikoly po calym miescie, zeby sie oderwac od tych jebnietych przerywnikowych misji w szkole, koledzu czy w jebanym lunaparku. 
Zrezygnowałem kompletnie z opcji fast travel, zeby tylko nie wybic sie z rytmu gry. 
Czytam Wasze wypowiedzi i wierze, ze pozniej bedzie lepiej, ale…bedzie w niej Morales i jego ciagle wtracajaca hiszpanski mamusia. I znow, smarkacz mi nic nie zrobil. SM MM to jest dobra gierka (minus misje chodzone) i dobrze sie w to “bujalo”. Dlaczego w takim razie mam ochote wyjebac go i cale jego otoczenie z tej odslony? Dlaczego chce grac prawdziwym Spidermanem, a nie Miles’em? No i o co chodzi z tymi superzłolami baraskujacymi sobie na wolnosci po licznych przestepstwach? Chca mi powiedziec, ze kazdy zasluguje na szanse? Bollocks! 
Pierwsza czesc zaliczylem od razu w pelnej wersji GOTY. Moze tutaj lezy problem. A moze w tym, ze jedynka zostala kapitalnie napisana i robilem pod siebie robiac cokolwiek gra miala do zaoferowania. Do dzis dzwieczy mi w uszach “I WORSHIPPED YOU!!” Cala fabula SM budowana byla do tego jednego momentu i rozczarowania Peter’a swoim mentorem i guru. 
Brakuje mi tego klimatu i to ciagle przelaczanie miedzy bohaterami strasznie mi jajca gryzie. 
No nic. Robimy stowke i juz. Oby Kraven dostarczyl. 

Edytowane przez Yap
Odnośnik do komentarza

Jedynka sztos, zwrot akcji jeden z lepszych w tamtej generacji, MM skończyłem przedwczoraj. Nie wkręciłem się w klimat, nie czułem tego co robię, chciałem ją jak najszybciej ukończyć. Liczę, że dwójka wróci do poziomu jedynki. Nie odbierajcie mi tej nadziei. Liczę na śmierć jednego ze Spideyów, i oby nie była to śmierć PP.

Odnośnik do komentarza
2 hours ago, Square said:

Nie będzie, jedynka jest dużo lepsza.

Jestem jeszcze w pracy, ale dobrze bedzie wrocic do domu, wziac prychol i z brolkiem w gardle oraz sluchawkami na uszach zajebac sobie gierke gdzie wszelkie nadzieje na jej poprawe zostaly tak bezpardonowo zmiazdzone. 
Zeby nie bylo @Square. Zartuje sobie ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...