GTA 3 i VC nie miały tego samego modelu jazdy? Dopiero w SA dodali to całe bujanie furami i pracę zawieszenia.

kolega w 3 podstawówce mi nagadał że jak w GTA 3 się strzeli bazooką w konkretne okna jakiegoś tam budynku to się otworzą studzienki kanalizacyjne i można chodzić po podziemiach Liberty City

 

nie musze chyba mówić że z tydzień młodzieńczej ekscytacji zajęło mi dojście do wniosku, że kolega zrobił mnie w trąbę  

Najlepsze było rozpędzanie się i nabieranie wysokości czołgiem strzelając z działa, żeby dostać się na zablokowane części mapy. 

Ja grałem tylko w części 1,2,4,5 więc cóż to będzie za przygoda 

Teraz, GearsUp napisał:

Ja grałem tylko w części 1,2,4,5 więc cóż to będzie za przygoda 

za dużo bym się nie spodziewał

wydaje mi się że takie wydania mają większy sens tylko przy nostalgii ale no baw się dobrze  

Nigdy nie zapomnę jak w gimnazjum, na grubo przed premierą VC, latała płytka z rzekomą grą. Mówiłem im, że nie ma opcji, bo gra jeszcze nie wyszła. Jak w końcu się dorwałem do płytki to co się okazało? Gta 3 z modem na palmy i UI w kolorze VC [emoji1787] Dodam, że internet to był w gazetach tylko [emoji14]

nauczony takimi właśnie żartami nie wierzyłem w te wszystkie samoloty pasażerskie, odrzutowce, jetpacki, siłownie i inne cuda o których opowiadali koledzy mający gta san andreas na verbatimkach

 

 

 

 

 

 

ALE MI POTEM KOPARA OPADŁA

Wiesz tu chodzi o ogólne podejście do pojęcia retro. Mi nigdy nie przeszkadzały te stare mechaniki czy kanciaste budynki w żadnej gierce, wręcz je lubiłem a te części GTA to jednak głównie są nastawione chyba na storytelling więc podejrzewam, że jak już się wsiąknie w opowiadaną historię to potem już człowiek przesaje zwracać uwagę na to jak pewne rzeczy wyglądają.

7 minut temu, Bigby napisał:

Najlepsze było rozpędzanie się i nabieranie wysokości czołgiem strzelając z działa, żeby dostać się na zablokowane części mapy. 

Ja wpisywałem kod na ograniczenie grawitacji i wtedy normalnie można było przelecieć te zerwane mosty, bo auto leciało zamiast spadać xd

i jeszcze pamiętam to ładowanie mapy na mostach w Vice City

normalnie można było wtedy plecak ze szkoły rozpakować, a teraz to nawet nie zdążę mrugnąć jak odpalam na lapku  

Z czołgiem (albo wysokim samochodem), to był trick na dostanie się do podziemnego tunelu, nawet w Poradniku Extreme był ten glitch. O, znalazłem, kurwa, nostalgia over 9000:

 

Z czołgiem (albo wysokim samochodem), to był trick na dostanie się do podziemnego tunelu, nawet w Poradniku Extreme był ten glitch. O, znalazłem, (pipi)a, nostalgia over 9000:
 

Khurwa, aż sobie sam przypomniałem, że to robiłem [emoji1787]

ja raczej unikałem takich akcji, bo się bałem że mi to zepsuje kompa/konsolę

ogólnie nawet ostatnio jak próbowałem wylecieć za mapę w vice city, czy gta 5, to czułem się jakoś tak dziwnie nieswojo - nie wiem dlaczego xd

9 minut temu, Rozi napisał:

Z czołgiem (albo wysokim samochodem), to był trick na dostanie się do podziemnego tunelu, nawet w Poradniku Extreme był ten glitch. O, znalazłem, kurwa, nostalgia over 9000:

 

Aż mi się przypomniało jak do platyny w Vice City skakałem przez kraty na karetce w porcie żeby dostać do łodzi i popłynąć na drugą wyspę a nastepnie w zacisznym miejscu strzelać z helikoptera do wraku samochodu przez 1,5h aby nabić najwyższą rangę w grze.  

Ale żeby tak dobrowolnie sobie zabijać imersję   Niby można zwłaszcza za gówniaka gdzie celem było tylko przejście gry jak najszybciej (często na kodach) ale dzisiaj sobie nie wyobrażam tak grać.

Spróbuj teraz przejść oryginalne vice city z oryginalnym sterowaniem nie na kodach.

Przechodziłem sobie ostatnio i poległem. Jeszcze grałem z modem save anywhere ale i tak leciało aspirine w misjach bo powtarzanie tego samego mnie męczyło, a zdrowie leci mega szybko w tych gierkach. 

3 minuty temu, maciucha napisał:

Spróbuj teraz przejść oryginalne vice city z oryginalnym sterowaniem nie na kodach.

Pozdrawiam chociaż przechodziłem je ostatnio 4 lata temu no ale still.  

 

Momentami kurwicy można było dostać grając na padzie przez tego auto-aima, szczególnie podczas robienia rozwałek, podobnie w 3. W San Andreas już był cymesik. 

Uszanowanko, ja już nie mam tyle cierpliwości i czasu. 

56 minut temu, Patricko napisał:

GTA 3 i VC nie miały tego samego modelu jazdy? Dopiero w SA dodali to całe bujanie furami i pracę zawieszenia.

Różniły się trochę. W VC samochody tak nie pływały po drogach.

i były dużo bardziej wytrzymałe niż w trójce, gdzie wystarczy niekiedy jedna stłuczka, by samochód zaczął się dymić

12 godzin temu, Bigby napisał:

Najlepsze było rozpędzanie się i nabieranie wysokości czołgiem strzelając z działa, żeby dostać się na zablokowane części mapy. 

Oj tak, "giveusatank" albo "panzer" w 3 i VC, i "odpychamy sie" czołgiem strzelając z działa i siejąc rozróbe 

Piękne czasy 

Ciekawe czy pokażą gameplaye przed premierą. Szczerze wątpię.

Najwyżej gameplay trailer, chociaż poprzedni trailer zawierał już jako takie ujęcia z gameplayu.

Na pewno ktoś się dorwie do gry przed premierą i będzie streamował.

Na szczęście będzie można przed zakupem sprawdzić samemu w gamepassie.