Taa, koszty developingu rosną, szkoda że nie wspominają o dojeniu każdej gry mikrostransakcjami, gówno DLC, cięciem kosztów na testowaniu, co w efekcie daje nam zbugowane gry na premierę, 30 wersjami gry deluxe, premium itp, remasterowaniem wszystkiego i sprzedawaniem w ponownie w pełnej cenie. Także sory, ale argument o rosnących kosztach do mnie nie trafia, kiedy wydawcy znaleźli 10 dodatkowych sposobów jak na grach zarabiać minimalnym kosztem.
Może kiedyś wystarczył 1 milion, żeby koszty się zwróciły, a dzisiaj trzeba 5, tylko nie ma to znaczenia, bo graczy dzisiaj jest 5 razy więcej niż kiedyś. W dzisiejszych czasach wystarczy zrobić bardzo dobrą grę, to się sprzeda. Jest jakaś gra z 90+ na meta, która się nie zwróciła? Jakoś nie kojarzę. Jak robisz średniaki za setki milionów, to nie cena gry jest problemem, tylko inwestowanie dużej kasy w miałkie gry.