Skocz do zawartości

Death Stranding


Fanek

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli co? Można bez problemu sobie cisnąć tylko wątek główny jak ma się ochotę i nie ma żadnych blokad typu zrób 5 misji pobocznych aby odblokować misję główną? 
Zgadza się. Róbcie spokojnie fabułę tylko jak chcecie. Poboczne to więcej tego samego. Warto robić jak się ma ochotę albo blisko jest. Na ale nie trzeba ich cisnac na siłę.
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Michał_K napisał:

Jak ktoś obrzydzi sobie grę stojąc w miejscu i robiąc poboczne zadania 30h to sam sobie jest winny :D

Ds można przelecieć bez pobocznych nie tracąc nic poza paroma fajnymi gadgetami. 

 

Ja tak robiłem i słowo przelecieć to grube nadużycie. Gra i tak zajęła mi prawię 50h mimo, że nie robiłem żadnych misji pobocznych nie licząc, tych, które wleciały przy okazji fabularnych oraz robota..

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, izon napisał:

Ja tak robiłem i słowo przelecieć to grube nadużycie. Gra i tak zajęła mi prawię 50h mimo, że nie robiłem żadnych misji pobocznych nie licząc, tych, które wleciały przy okazji fabularnych oraz robota..

Ja miałem 43 h chyba ale zasiedziałem się trochę i zrobiłem około 70 pobocznych. 

Gra bez pobocznych nie będzie cierpiała tak bardzo na elementy wskazywane przez krytyków gry: powtarzalność zadań i backtracking. Oczywiście w takiej grze jak ta i tak trzeba parę razy iść w tym samym kierunku, ale dróg z punktu A do B są setki.

Ja mam 125h obecnie i nadal znajduję nowe miejscówki, i nie chodzi tylko o różnice rzeźby. 

 

Trochę się zdenerwowałem jak po powrocie po 5 dniach do gry okazało się że część moich tyrolek jest zniszczonych, trochę to psuje mój plan zrobienia szybko  w górach tych Lol w ilości 80.

Odnośnik do komentarza

Faktycznie, trzeba dbać o te tyrolki, aby się nie poniszczyły. Jedna padnie i jest trochę lipa. Trzeba z buta iść ją by ją naprawić,a to troche wymaga czasu. Ja w każdym bądż razie robie inspekcje i od czasu do czasu upgraduje niektóre do lvl2. To automatycznie, nie tylko uograduje sprzęt, ale też naprawia. LVL3 jak dla mnie jest zbyt kosztowny. Trzeba uzyć sporo materiału,a to jedynie daje tylko 25% wytrzymałości.Raczej nie warto.

 

 Autostrada już zbudowana, sieć tyrolek w zaśnieżonych terenach górskich połączona. Trochę trzeba było sie naprodukować, ale warto było. Teraz czas na ambitniejszy projekt, czyli połączyć każdy głowny węzęł i każdego preppers'a za pomocą tyrolki. Myślę, ze pownno się udać :)

Odnośnik do komentarza
Teraz, walek napisał:

Faktycznie, trzeba dbać o te tyrolki, aby się nie poniszczyły. Jedna padnie i jest trochę lipa. Trzeba z buta iść ją by ją naprawić,a to troche wymaga czasu. Ja w każdym bądż razie robie inspekcje i od czasu do czasu upgraduje niektóre do lvl2. To automatycznie, nie tylko uograduje sprzęt, ale też naprawia. LVL3 jak dla mnie jest zbyt kosztowny. Trzeba uzyć sporo materiału,a to jedynie daje tylko 25% wytrzymałości.Raczej nie warto.

 

 Autostrada już zbudowana, sieć tyrolek w zaśnieżonych terenach górskich połączona. Trochę trzeba było sie naprodukować, ale warto było. Teraz czas na ambitniejszy projekt, czyli połączyć każdy głowny węzęł i każdego preppers'a za pomocą tyrolki. Myślę, ze pownno się udać :)

no, też robię od razu na lv.2 ale i tak na plecy max. 2 zestawy weźmiesz.

1 minutę temu, balon napisał:

Z tymi czasami gry to uważajcie bo licznik nie zatrzymuje się podczas pauzy, robito jedynie jak wyjdziecie do xmb lub uśpi się system.

A czym to grozi?

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Michał_K napisał:
6 minut temu, balon napisał:

Z tymi czasami gry to uważajcie bo licznik nie zatrzymuje się podczas pauzy, robito jedynie jak wyjdziecie do xmb lub uśpi się system.

A czym to grozi?

 

No tym, że ja np. dużo pauzuje i zamiast 5h miałbym 10h. Potem są wyniki po 200h XD 

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, walek napisał:

Ja od razu nie upgraduje do lvl, chyba że potrzebuje zasięgu 350 metrów. Szkoda materiału marnować. Czekam aż zbutwieje tyrolka i wtedy ją leveluje.

Pytanie na co innego "marnować" materiały, do tego momentu poza drogami nie używałem w ogóle tych materiałów.

3 minuty temu, balon napisał:

 

No tym, że ja np. dużo pauzuje i zamiast 5h miałbym 10h. Potem są wyniki po 200h XD 

Aha, no ale przeciętnie gracz w pauzie spędza pewnie maksymalnie godzinę w skali ponad 120h grania, tak sądzę.

Chodzi o pauzę czy menu z mapą?

Odnośnik do komentarza

W którejś recenzji było, że jak na grę o chodzeniu to sporo tam kombinowania, jak się nie nachodzić.

 

Niedługo minie tydzień od platyny i nadal tęsknię. Słucham utworów na YouTube, oglądam reakcje, zaglądam do tego tutaj tematu z nadzieją, że coś ukoi mój ból. Żadna kobieta w życiu nie zraniła mnie tak, jak zrobił to Norman Reedus odchodząc na wirtualną emeryturę. Niezwykle trudno było mi go zostawić po raz ostatni w kwaterze, wiedząc, że jutro już nie ruszy ponownie w trasę z kolejnym zleceniem. Od tej pory próbuję zapełnić sobie życie jakimiś mało zajmującymi grami, substytutami i erzacami doznań, które zapewnił mi Death Stranding. Bezskutecznie. Czekam, aż będę gotowy psychicznie, by ruszyć z gierkowym życiem dalej.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Kmiot napisał:

W którejś recenzji było, że jak na grę o chodzeniu to sporo tam kombinowania, jak się nie nachodzić.

 

Niedługo minie tydzień od platyny i nadal tęsknię. Słucham utworów na YouTube, oglądam reakcje, zaglądam do tego tutaj tematu z nadzieją, że coś ukoi mój ból. Żadna kobieta w życiu nie zraniła mnie tak, jak zrobił to Norman Reedus odchodząc na wirtualną emeryturę. Niezwykle trudno było mi go zostawić po raz ostatni w kwaterze, wiedząc, że jutro już nie ruszy ponownie w trasę z kolejnym zleceniem. Od tej pory próbuję zapełnić sobie życie jakimiś mało zajmującymi grami, substytutami i erzacami doznań, które zapewnił mi Death Stranding. Bezskutecznie. Czekam, aż będę gotowy psychicznie, by ruszyć z gierkowym życiem dalej.

To tak jak ja, ja wracam bo jeszcze parę pierdół do zrobienia, ale trochę mnie boli że nie można odwiedzić Deadmana czy Malligan, Die-hardmana, Heartmana w ich bazach i tak po prostu sobie pogadać. Ech, szkoda że nie można zajrzeć tam pod ziemię do tych miasteczek z ludźmi. 

Ja na pewno teraz zagram w coś zupełnie innego, bo brak tej skomplikowanej mechaniki i głębi postaci mnie na pewno zniechęci przy innych tpp.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...