Dużo się później dzieje w grze i dość łatwo zapomnieć te miejscówkę. 

Na razie najbardziej wkurzają luźne dialogi, które pojawiają się w niewłaściwych momentach, np. Deek przy stealth killu jednego Reapera drze mordę że ich wszystkich pozabija, gdzie kolejny stoi zaraz obok. Przeciwnicy raz nie widząc nas wcale a innym razem już są schowani za zasłoną 500m dalej i rzacajscy granaty. Inwentory notorycznie jest zapchane przez co nie ma sensu przeszukiwać ciał. No i Deek raz jest twardy i pewny siebie, raz jest zakłopotaną pipką. 

Poza tym gra się fpytke

Skończyłem całą grę i w trybie Survivor bez muzyki. Wyłączyłem ją całkowicie w menu i grając słyszałem cały świat. To wilki, to ujadaczy, niedźwiedzie i nawet Breakersów mogę odróżnić od Freakers. 

 

Generalnie zawsze jak gram to wyłączam muzykę. Lepiej mi się gra. 

Dla mnie muza jest częścią składową każdej gierki, a ta w Days Gone robi robotę. Tak jak nie kumam osób grających w gierki ze swoim soundtrackiem na uszach (o grach fabularnych piszę), tak również niezbyt rozumiem wyłączanie tego ficzera w opcjach - to przecież element budowania klimatu. Ale spoko - każdy gra, jak lubi 

Tak jak wredny pisze, powinno się łykać wszystko tak jak to twórcy przewidzieli ale combo „danger zone” na słuchawkach ze Spotify + Ace combat VR bym nie pogardził 

Głupoty gadacie teraz trochę. Days Gone ma świetny ost i muzyka w tle jest zayebista zwłaszcza jak jeździmy w okolicach obozu Copelanda ale jeśli ktoś szuka sobie znajdziek w post-game to fajnie sobie zapuścić swoją trackliste dla odmiany.

 

 

 

 

 

 

Jak można wyłączyć muzykę, taką muzykę? 

 

 

No właśnie, w Days Gone był jeden z najlepszych soundtrack jakie słuchałem w grach. Mocno przypominało legendarne Sons of Anarchy, duży plus.

W grze w ogóle fajne było to, że muzyka czasami załączała się znienacka, bez żadnych ważniejszych momentów fabularnych.

Przemierzasz drogi motorem i nagle o coś leci, nice!

 

Dostaje się coś za zabicie wszystkich hord? 

 

 

7 minut temu, YETI napisał:

Dostaje się coś za zabicie wszystkich hord?

Skina na zbiornik paliwa 

 

W dniu 12.07.2019 o 15:56, u55r napisał:

Generalnie zawsze jak gram to wyłączam muzykę. Lepiej mi się gra. 

 

Spróbuj jeszcze z wyłączonym telewizorem

 
Spróbuj jeszcze z wyłączonym telewizorem

Wtedy to dopiero będzie wczutka w otoczenie [emoji16]

Kilka moich fotek.

Ta gierka jeśli idzie o wykonanie to masakrator. Myślałem, że po RDR2 żaden krajobraz nie podskoczy a jednak Days Gone momentami dorównuje.

Przypomnijcie sobie jeszcze Horizon, tam też dalej masakrator po 2-ch latach, niedawno Frozen Wilds przeszedłem. Zima tam sroga i krajobraz ryje beret. 

Klimatyczne scenerie. Ludzkość się nie załamała, przyroda nie zginęła i radzi sobie doskonale bez ludzi odbierając im to co jej zabrano. Roślinność przebija asfalt, beton, wdziera się w pozostałości cywilizacji. 

Spoiler

Fabularnie jestem w momencie kiedy współpracuje z O'Brianem. Kiedy zaczynę widzieć na mapie hordy do ubicia? Fajnie się gra i w ogóle ale na razie przypadkowo trafiłem tylko na dwie - jedną na cmentarzu a druga w górach.

 

 

Hordy będą na mapie po skończeniu fabuły. 

Został mi jeden pucharek, jechać 5 sekund na drifcie i nitro. Niby wydaje się proste, a nie chce wpaść. Też mieliście z tym problem? 

Nie, wpadło za pierwszym razem. Znajdź jakąś szerszą połać terenu, albo jakiś pust parking, rozpędź się, wprowadź maszynę w drift (tylko wciśnij i później już nie trzymaj), no i ciśnij nitro, aż do wpadnięcia pucharka. Oczywiście nitro zupgrade'owane na maxa.

Czy tylko mi się wydaje ale czy aby świry w hordzie są słabsze niż te spotykane pojedynczo na drogach? Waliłem do hordy z M4 i padali po jednym trafieniu gdzie randomy muszą dwa razy oberwać (poza celnym strzałem w łeb).

3 godziny temu, YETI napisał:

Został mi jeden pucharek, jechać 5 sekund na drifcie i nitro. Niby wydaje się proste, a nie chce wpaść. Też mieliście z tym problem?  

 

2 dni z tym siedziałem, masa tutoriali na YT i reddit porady, strasznie się nawq przy tym.

Zobacz pare stron wcześniej pisałem o tym i dałem jakieś rady jak to zrobić.

 

A jak samą gre oceniasz podobało Ci się?  ja szczerze liczyłem na więcej.

do czego teraz siadasz

Edytowane 16 lipca 20195 l przez Fanek

Wpadło za jakimś 30 razem, oczywiście ten 30 raz był tak samo wykonany jak 90% poprzednich prób. Pucharek chyba zbugowany, bo sporo osób ma z tym problemy. 

O samej grze napisze kilka zdań jak będę mial trochę więcej czasu. Tak na szybko, to tytuł dobry, taki na 7/10. 

Miło slyszeć że tytuly na 7/10 to dobre gry

Dla mnie gierka 3/10 max jakby ktoś chciał wiedzieć, także dla forumka powinien być mesjasz