Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie zgodzę się ze pójdzie się w zła stronę bo niby gdzie? Pstches jest w miejscu gdzie od początku można sobie poradzić a inne lokacje (np zamek) są ewidentne za trudne na początku. Ale jak piszecie - każdy gra jak chce tylko akurat DLA MNIE jest zasadnicza różnica grać na pałe i Ew zerknąć co się ominęło jak już chcemy mieć wszystko wyczyszczone a grać wg 100% yt walktkrough guide platinum easy. 
Po prostu jest …ja wiem? mniej ciekawie? 

Edytowane przez mozi
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, mozi napisał:

Nie zgodzę się ze pójdzie się w zła stronę bo niby gdzie? 

Ja poszedłem na Lurnię omijając zamek bokiem. Potem kręciłem się po tej arenie z wodą i przez jaskinię wszedłem na poziom ze stolicą. Zrobiło się trudno i wróciłem czyścić południe. Patches był w jaskinii, ale już w Lurni się nie pojawił i nie mógł powiedzieć o sekretnej lokacji. 

Quest Patchesa i tak jest prosty w porównaniu do innych. Quest Sulevisa to dopiero łatwo zwalić i ma 3 różne zakończenia z różnymi możliwymi nagrodami. 

 

Tutaj też dodam, że nie ma jeszcze chyba pełnego dobrego opisu od początku do końca jak zaliczyć grę na 100%. Jest trophy guide, który jest OK i spełnia swoje zadanie, ale nie ma tam za wiele ponad zrobieniem platyny.  

Do zrobienia prawdziwego 100%, jak to było w starych soulsach, ze wszystkimi talizmanami, czarami, gestami, summonami itd. to trzeba nieźle przestudiować wiki, zrobić sobie dobry plan na przejście i skończyć grę niemal pełne 3 razy jak w DS2. Te 3 przejścia biorą się z tego, że są różne nagrody za zakończenie questów w różny sposób.

 

 

Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, anarom_pl napisał:

Na początku zrobiłem ten duży błąd i doopa

Tak samo ja. Kupę godzin spędziłem bez konia nie mając bladego pojęcia jak go zdobyć. Gdyby nie pomoc forum to i tak musiałbym sięgnąć po poradnik, ale tylko dlatego, że z zapowiedzi wiedziałem, że będzie można jeździć na koniu. Założę się, że istnieje masa graczy, którzy jako świeżacy nie oglądający wcześniej materiałów z gry przystępują do niej nie wiedząc, że koń w ogóle jest. Mam bliskiego kumpla, którego namówiłem na zakup ER. Wyobraźcie sobie, że zaczął grać i po wielu godzinach zaszedł aż do centrum Caelhid nie wiedząc, że może odnawiać zdrowie poprzez flaszki. W ogóle nie miał ich podpięte w wyposażeniu!:yao:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Sam też musiałem sięgnąć do poradnika by sprawdzić jak się konia używa. Wiedziałem, że go chyba mam, ale nie domyśliłem się, że kółeczko w kieszeni to koń. Przyznaję, że nie czytam dokładnie opisu każdego przedmiotu w kieszeni :dafuq:

Ciekawe ile graczy nie ma podpisanego konia pod kwadrat lub trójkąt?

 

 

Myślę, że masa graczy podchodząc do gry zupełnie w ciemno nawet omijając trailery może nieźle się sfrustrować. Ile graczy przegapi możliwość wkładania skilli do broni i używania L2? 

Jak ktoś przegapi możliwość przyzywania summonów, konia, robienia skilli z broni, co jest bardzo prawdopodobne, bo gra nie ma tutoriala, to zwykły gracz może mieć mega słabe doznania z gry. 

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

No ale jeśli ktoś nie grał w żadne soulsy to sorry ale potem mamy takie kwiatki ze nie wie jak wyciągnąć broń i przypisać do ręki ale jak ktoś już ogarnia to szuka tylko Ew opcji jak użyć broni w 2 łapkach. Co do spiirt ash czy konika to nie komentuje bo sorry ale jeśli się nie leci na pale to wszytko pięknie wskakuje (konik na pewno ashe może nie do końca). Pisałem nie raz jak zacząłem grać w soulsy to niestety od bloodborne. Z yahrnam nie wyszedłem przez tydzień bo mnie lali ale potem szedłem jak przecinak przez wszystkie gry bo już wiem co jak. Skalowanie broni, statystki no poczytałem trochę o co chodzi i serio to nie jest rocket sciennce. Jak gracze grali w rpg w latach 90 to ja nie wiem przecież tyle tekstu. 
Raczej nie mówię ze zle cirex grasz. Jeśli Cie to bawi ok ale serio można poczytać jakie są mechaniki i sobie zwiedzać i tez się dobrze bawić. Ale jeśli nadrzędnym celem jest 100% no to albo się ma dużo czasu albo dobry guide ale dla mnie to nie jest zabawne tylko trochę jak zbieranie platyn- no muszę mieć 100% i chuy

Odnośnik do komentarza

Czyli ak dobrze rozumiem to w tym momencie głównym powodem grania z poradnikiem jest to, że bez niego ominie się ze trzy talizmany, dwa duchy i pięć broni których i tak nie będzie się używać oraz nie bedzie znało mechanik które gra objaśnia w automatycznie wyskakujących okienkach do których dodatkowo można w każdej chwili zajrzeć w menu.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, mugen napisał:

Czyli ak dobrze rozumiem to w tym momencie głównym powodem grania z poradnikiem jest to, że bez niego ominie się ze trzy talizmany, dwa duchy i pięć broni których

Nie. Nadrzędnym celem grania z poradnikiem lub bez jest granie jak się komuś podoba i nikogo to nie powinno obchodzić. 

Masa ludzi tutaj grała z trophy guide i świetnie się bawiła, ale są mądrzejsi ode mnie i nie wchodzą w głupie dyskusje. Ja natomiast lubię wkładać kij w mrowisko i nie lubię jak ktoś mi wkręca, że jest tylko jedna droga do cieszenia się grą i jakbym grał bez trophy guide, to gra by mi się bardziej podobała, a tak to zjebałem i powinienem obniżyć swoją ocenę, bo tak naprawdę tylko mi się wydaje, że to 10/10 GOTY i generalnie po 200h powinienem odłożyć już tego średniaka i zacząć grać w coś innego bez trophy guide. :obama:

Jeden będzie chciał grać tylko na lvl1 z garnkiem na głowie i  robić bossów na "no hit", a ktoś inny będzie chciał lvl400, wszystkie bronie wymaksowane i pomagać ludziom w co-op ng+7.

Jeszcze inny zrobi 1000h w pvp, kalkulatorem obliczał najlepsze buildy, startował w turniejach, a bossów w single player uważał za ultra przewidywalnych przeciwników z 5 ciosami na krzyż i tylko jako tutorial dla januszy do prawdziwego wyzwania w pvp. Dla każdego z nich to gra życia, ale jakiś janusz z forumka będzie ich traktował z góry i wkręcał, że psują sobie radość z odkrywania.  :reggie:

 

Jeśli ktoś uważa, że wie co się innym będzie podobało lub nie, to mocno zalatuje bufonadą i arogancją. 

Odnośnik do komentarza

Ja jedyny poradnik jaki użyłem  to ten ile jest lokacji i jak się bujać po kolei, oraz jak się dostać do moghwyn, żeby farmić. I bez niego w życiu bym nie wpadł na to jak się tam dostać w szczególności, że nigdy nie robiłem w żadnej ich grze najazdów i nie życzyłem sobie tego z drugiej strony. Co do kolejności lokacji, to najpierw oczywiście polatałem 10-15h aż odkryłem sobie prawie całą mapę beż północy oczywiście. To było na takim lekkim speedrunie, bez większego zwiedzania. Dopiero po ubiciu morgita obczaiłem gdzie mniej więcej iść, żeby to miało jako taki ład " fabularny ". I bawiłem się wybornie. Gra to najłatwiejsze soulsy dla zaprawionych w ich grach. I łatwa do ogarnięcia dla nowych graczy. Gdyby to była pierwsza ich moja gra to bym ze 100h pewnie spędził. Tak to 55h pierwsze ukończenie. Tylko malenie zostawiłem na ng+ bo nie chciało mi się zbytnio z nią walczyć z 20 razy. I pokusa sprawdzenia jak wszyscy będą padać na 4 strzały na ng+ była silniejsza.

 

Jedyna Gra w której sam sobie tworzysz poziom trudności.

Odnośnik do komentarza

Gram kompletnie bez poradnika, przeczesuję mapkę dokładnie, czytam w miarę wszystko poza opisem jajników ośmiornicy, konia dostałem w grze po pół godziny. Gram w sposób w jaki moim zdaniem gra powinna być rozgrywana, tajemnica, całkowicie indywidualne wyposażenie postaci, radość ze znalezienia każdego przedmiotu, radość po znalezieniu czegoś na gzymsie mimo że nie było widać sensu skakania na półkę, radość z ubicia bossa, radość z upgrade'u broni u kowala bez myślenia czy zaraz przypadkiem nie wpadnie jakiś super lepszy miecz i szkoda kamieni janusza kowalskiego.

Zdecydowanie zajrzę co straciłem, ale pod koniec gry albo po przejściu.

Ktoś pisał że nie dostałby się do jakiegoś miejsca bo nie wiedziałby że musi zostać połknięty, fajnie, tylko że 10 razy większa frajda będzie samemu to znaleźć. Pamiętam moje zdziwienie gdy w Bloodborne ktoś mnie wsadził do wora i obudziłem się w kompletnie innej miejscówce, szok, przerażenie i boss którego ubiłem wcześniej niż normalnie się to robi w głównym wątku, żaden poradnik nie powinien mi tego zdradzać.

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, C1REX napisał:

Nie. Nadrzędnym celem grania z poradnikiem lub bez jest granie jak się komuś podoba i nikogo to nie powinno obchodzić. 

Masa ludzi tutaj grała z trophy guide i świetnie się bawiła, ale są mądrzejsi ode mnie i nie wchodzą w głupie dyskusje. Ja natomiast lubię wkładać kij w mrowisko i nie lubię jak ktoś mi wkręca, że jest tylko jedna droga do cieszenia się grą i jakbym grał bez trophy guide, to gra by mi się bardziej podobała, a tak to zjebałem i powinienem obniżyć swoją ocenę, bo tak naprawdę tylko mi się wydaje, że to 10/10 GOTY i generalnie po 200h powinienem odłożyć już tego średniaka i zacząć grać w coś innego bez trophy guide. :obama:

Jeden będzie chciał grać tylko na lvl1 z garnkiem na głowie i  robić bossów na "no hit", a ktoś inny będzie chciał lvl400, wszystkie bronie wymaksowane i pomagać ludziom w co-op ng+7.

Jeszcze inny zrobi 1000h w pvp, kalkulatorem obliczał najlepsze buildy, startował w turniejach, a bossów w single player uważał za ultra przewidywalnych przeciwników z 5 ciosami na krzyż i tylko jako tutorial dla januszy do prawdziwego wyzwania w pvp. Dla każdego z nich to gra życia, ale jakiś janusz z forumka będzie ich traktował z góry i wkręcał, że psują sobie radość z odkrywania.  :reggie:

 

Jeśli ktoś uważa, że wie co się innym będzie podobało lub nie, to mocno zalatuje bufonadą i arogancją. 

 

Cirex, to ty od dwóch miesięcy starasz sie wszystkim wmawiać, ze jak ktoś będzie grał bez poradnika na kolanach to ominie go pół gry.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, mugen napisał:

 

Cirex, to ty od dwóch miesięcy starasz sie wszystkim wmawiać, ze jak ktoś będzie grał bez poradnika na kolanach to ominie go pół gry.

Nie zaczynaj mi proszę wkręcać, że krytykowałem ludzi za granie bez poradnika/Wiki/forum :nosacz:

 

Ale spoko. Zatrzymajmy się w punkcie, gdzie nikt nikogo nie krytykował za granie z poradnikiem lub bez i każdy promował od początku cieszenie się Elden Ringiem w dowolnie wybrany sposób. :drinks:

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, C1REX napisał:

Nie zaczynaj mi proszę wkręcać, że krytykowałem ludzi za granie bez poradnika/Wiki/forum :nosacz:

 

Ale spoko. Zatrzymajmy się w punkcie, gdzie nikt nikogo nie krytykował za granie z poradnikiem lub bez i każdy promował od początku cieszenie się Elden Ringiem w dowolnie wybrany sposób. :drinks:

 

 

Eeeeee, to nie wiersz, nie trzeba interpretować tekstu w poszukiwaniu ukrytych znaczeń, napisałem dokładnie to co widać łącząc wyrazy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...