The Last of Us - HBO

[KrYcHu_89 1 582]

3 minuty temu, Fanek napisał:

11/10

Dało się to tylko minimalnie lepiej zrobić, no poza 3 ep gdzieś dało się DUŻ0 LEPIEJ.

 

GENIALNY SERIAL!

Dokładnie, ocenianie serialu, znając jego fabułę to ciężka sprawa. A tutaj większość ocenia go przez pryzmat gry. Jako serial się wybronił, warto zwrócić uwagę, jak dobrze został przyjęty przez osoby nie grające w grę i nie znające kropka w kropkę jej fabuły. Znam takich kilka, nikt nie ocenił niżej niż 8/10. To swiadczy tylko o tym, że nie była to zwykła "giereczkowa adaptacja". Taką to można sobie nazwać jakiś serial Halo albo inny Resident Evil. To było coś lepszego, dalekiego od ideału, ale ciężko było to zrobić znacznie lepiej, gry to specyficzne medium i ja jestem z efektu końcowego zadowolony. 8/10 leciutko. 

2 godziny temu, Homelander napisał:

 

Bo znasz zakończenie od 10 lat? Ja jebie, co za mózg

Niektórzy jednak powinni zostać przy graniu w gry xD. I te klauny wszędzie latają jak ktos pozytywnie oceni serial. Koszmar. 

[KrYcHu_89 1 582]

8 godzin temu, Homelander napisał:

Bardzo fajny serial. Oczywiście nie dla fanów gry, ani dla jej hejterów. W sumie nawet nie dla tych, którzy po prostu przeszli i znają. Czyli 90% forumka? Nic więc dziwnego, że oceny na formku negatywne. Mi jako psychofanowi gier się podobał, lubiłem i smaczki i wątki rozszerzające świat i zmieniające fabułę. Znajomym nie znających gry też się serial podobał. Czyli w sumie o to chodziło. Oczywiście nie jest to poziom tuzów gatunku jak Breaking Bad czy inne na podobnym poziomie. Ale stoi o wiele wyżej od Wiedźmina czy Pierścieni. Czyli w sumie mocno pozytywnie

Zdecydowanie. Mam bardzo podobne odczucia. Za to drugi sezon może wyjść jezzcze lepiej, bo potencjał fabularny dużo większy. 

Jestem ciekaw tylko kiedy S2, czy za rok, czy jednak będzie dłuższa przerwa. 

I czy Ellie zostanie, czy jednak wymianka (HBO często wymienia postacie dzieci/młodzieży, było tak np. W GoT). Tym bardziej, że ocena samej gry Ellie jest mocno dyskutowana i to czy będzie pasować do postaci wykreowanej w dalszej historii to też ciężka sprawa do jednoznacznej oceny. Ja bym jednak wymienił. 

[KrYcHu_89 1 582]

Wyglad biologiczny i to, że postać ją grająca już tegoż nie zmieni, a przeskok czasowy duży. Bella Ramsey ma 19 lat.

[Kazub 4 582]

1 godzinę temu, Homelander napisał:

 

No jeżeli znasz zakończenie to nie bardzo nie? Czym chcesz się wzruszyć czy emocjonować. Serio byłbyś zszokowany egzekucją Neda Starka w serialu po przeczytaniu książki? Ogarnij się

 

ja za każdym razem się wzruszam na titanicu i mad maksie

 

fajny odcinek tylko joel rambo wyglądał jakby go wzieli z jakiejś gry wideo

[Moldar 2 162]

W ostatnim odcinku jakby chcieli na szybko zrobić te relacje między Ellie, a Joelem, przez co wyszło dziwnie. No ale chcieli upchać grę w 7 odcinków, więc finalnie nie do końca im to wyszło. Jak włączymy na yt cutscenki z gry, to będzie podobny efekt. Zdecydowanie zabrakło czegoś więcej podczas podróży, oni ciągle na kogoś trafiali, nie mieli czasu dla siebie, bo w grze budowało właśnie te relacje, tutaj tego nie było.

Zarażeni? Od kilku odcinków człowiek już o nich zapomniał, wiadomo, że oni byli i w grze tłem, ale tutaj to już na grubo poszli.

Takie 7-8/10.


Bella finalnie mi podeszła, ale w drugim sezonie jej nie widzę, większa nie będzie, dalej ma wygląd dziecka, ale już zapowiadają zmiany w drugim sezonie, to mogą zrobić wszystko.

[Figaro 7 946]

 

 

Chyba HoD nie miał po prostu tylu kontrowersji i homo par.

[ASX 14 036]

Podoba mi się że w ostatnim epizodzie oddali hołd znanemu elementowi gameplayowemu czyli szukaniu i wchodzeniu po drabinie.

 

Sam serial przyzwoity, można obejrzeć. Ale do gry się nie umywa bo nie niesie że sobą takiego ładunku emocjonalnego.

[messer88 5 887]

Paletki też ładnie statystowały w jednym ujęciu. 

[Bartg 4 639]

10 hours ago, kiseki said:

  Hide contents

Też nie rozumiem dlaczego zmienili motyw z podejściem Ellie do operacji. W grze wiedziała na co się pisze, była gotowa się poświęcić, a tutaj "hę, co się stało, jakie leki?". 

 

 

 

O to to, to diametralnie zmienia końcówkę jak dla mnie i obawiam się, czy nie pociągną dwójki na tej podstawie, że Ellie była jak JP2 - "Nic nie wiedziałam".

[Figuś 20 205]

mocny średniaczek ten serial, a finał XD no nie wiem co tak słabo

 

 

 

 

 

 

ja jebie, gdzie zarażeni ja się pytam, dużo musiała kosztować ten ogródek z truskawkami że ich brakło

 

gdzie scena z

Spoiler

przekazaniem zdjęcia Joela z Sarą

 

nawet jakbym nie znał gry to takie naciągane 7/10 ten sezon

[Ölschmitz 1 477]

40 minutes ago, Bartg said:

 

O to to, to diametralnie zmienia końcówkę jak dla mnie i obawiam się, czy nie pociągną dwójki na tej podstawie, że Ellie była jak JP2 - "Nic nie wiedziałam".

cos wam sie chyba pomylilo

 

Spoiler

ellie wiedziala, ze ma byc lekiem na wirusa, ale nie znala ani ona ani joel szczegolow. w dwojce jak joel jej wyznaje prawde to mowi "it would kill you. so i stopped them". roznica jest taka, ze w grze wzieli ja nieprzytomna i ocknela sie dopiero w samochodzie. w serialu ja uspili, ale nie ma mowy o tym aby jej wyznali prawde.

 

[kiseki 663]

11 minut temu, Ölschmitz napisał:

cos wam sie chyba pomylilo

 

  Ukryj zawartość

ellie wiedziala, ze ma byc lekiem na wirusa, ale nie znala ani ona ani joel szczegolow. w dwojce jak joel jej wyznaje prawde to mowi "it would kill you. so i stopped them". roznica jest taka, ze w grze wzieli ja nieprzytomna i ocknela sie dopiero w samochodzie. w serialu ja uspili, ale nie ma mowy o tym aby jej wyznali prawde.

 

Więc może to syndrom Mandeli ale jestem w 100% pewny, że w grze wiedziała, że grzyb siedzi w jej mózgu i że umrze podczas operacji. 

 

Ktoś odświeżał part I ostatnio, żeby potwierdzić? 

[Basior 880]

11 godzin temu, KrYcHu_89 napisał:

Dokładnie, ocenianie serialu, znając jego fabułę to ciężka sprawa. A tutaj większość ocenia go przez pryzmat gry. Jako serial się wybronił, warto zwrócić uwagę, jak dobrze został przyjęty przez osoby nie grające w grę i nie znające kropka w kropkę jej fabuły. Znam takich kilka, nikt nie ocenił niżej niż 8/10. To swiadczy tylko o tym, że nie była to zwykła "giereczkowa adaptacja". Taką to można sobie nazwać jakiś serial Halo albo inny Resident Evil. To było coś lepszego, dalekiego od ideału, ale ciężko było to zrobić znacznie lepiej, gry to specyficzne medium i ja jestem z efektu końcowego zadowolony. 8/10 leciutko. 

Niektórzy jednak powinni zostać przy graniu w gry xD. I te klauny wszędzie latają jak ktos pozytywnie oceni serial. Koszmar. 

Klałny latają, bo oceniasz "a jakbym nie znał gry i inni oceniają". Ocena jest subiektywna. Ale jak na jej ocenę przez Ciebie ma wpływ to czy "koledzy ocenili" i "jakbym nie znał". Znasz, rozumiem, fabułę i chyba na Twoja ocenę nie powinno mieć wpływ co inni twierdzą? Tu nawet nie chodzi o to czy uważasz, że serial jest dobry, czy średni tylko to CO ma wpływ na Twoją ocenę. Mi się średnio podobał.

[smoo 2 221]

Pierwszy odcinek dawał nadzieję na dobry serial, drugi wprowadzał spory niepokój (zmiany scenariuszowe), trzeci powodował zażenowanie, 4-5 nawet nie pamiętam, o czym były (więcej zmian w scenariuszu, jakaś pani przedszkolanka przodująca grupie militarnej xD). Dopiero dwa ostatnie były niezłe, bo trzymały się dość mocno tego co przedstawił oryginalny scenariusz w grze.

 

Jak chodzi o kreacje aktorskie to ostatecznie Bella > Pedro. Joel w grze to był kawal chłopa, o męskim twardym, usposobieniu. Jak przemawiał głosem Troya to włosy na klacie stawały na baczność, a u gracza automatycznie pojawiał się szacunek i respekt dla chłopa. W filmie zrobili z niego jakieś ciepłe kluchy z atakami paniki, sierote co z mapy nie umie skorzystać, niedoszłego samobójce... Fizycznie Pedro też średnio pasował, za duże z niego chuchro i te 3 włosy na krzyż imitujące zarost budziły śmieszki za każdym razem.

Relacja Joel/Elli wykastrowana niemiłosiernie.

Historia post-apo o śmiertelnie niebezpiecznym grzybie, tylko że zapomnieli pokazać tego grzyba. Nie wiem, ile łącznie minut czasu ekranowego byłi na ekranie jacyś zarażeni ale obstawiam maksymalnie 5.

 

Przez 90% czasu miałem wrażenie, że oglądam któryś z środkowych (kepskich) sezonów TWD. Tylko, że tam były jakieś zombie.

 

Na plus cameo Troya i Ashley, dobra scenografia (niektóre kadry jak wyjęte z gry), muzyka wyjęta z gry, flashbacki do czasów sprzed pandemii.

 

 

Takie naciągane 6/10. Gra >>>>>>>>>>> serial

[messer88 5 887]

12 minut temu, kiseki napisał:

Więc może to syndrom Mandeli ale jestem w 100% pewny, że w grze wiedziała, że grzyb siedzi w jej mózgu i że umrze podczas operacji. 

 

żadnych takich dialogów nie ma, jedynie że była przygnębiona pod koniec podróży, czy się mogła domyślać pewnie mogła 

[dee 8 798]

 

 

[Wredny 8 852]

No skoro tak koncertowo zjebali materiał z części, w której dialogi i scenariusz nie wywoływały poczucia zażenowania, to wiadomo, że następny sezon będzie się oglądało tylko i wyłącznie dla beki 

Beka, bo okazało się, że  jest najmniejszym problemem tego widowiska - ba, była chyba jego największą zaletą.

 

Wszystko idealnie opisał @smoo w poście powyżej, ciężko coś więcej dodać.

[Ölschmitz 1 477]

2 hours ago, kiseki said:

Więc może to syndrom Mandeli ale jestem w 100% pewny, że w grze wiedziała, że grzyb siedzi w jej mózgu i że umrze podczas operacji. 

 

Ktoś odświeżał part I ostatnio, żeby potwierdzić? 

 

jest to wyjawione dopiero podczas rozmowy Joela z Marlene. tlumaczy mu zabieg i Joel stwierdza, ze kordyceps jest w mozgu i marlene (smutna) przytakuje. w serialu bylo 1:1 zreszta. poza tym - wczesniej planuja co zrobia po ogarnieciu sprawy szczepionki (znow, w serialu tez byla ta rozmowa - "pojdziemy gdzie chcesz, ale dokonczmy to co zaczelismy najpierw")

 

plus to co pisalem - w dwojce joel ktory po raz 1 jej oznajmia, ze operacja by ja zabila wiec on zabil ich. to jest dosc wyraznie mowione, w sensie to nie jest jakas moja teoria tylko fakt

[Bzduras 10 957]

Taka gra życia, takie opus magnum Naughty Dog, a najlepszego jej fragmentu graczyki nie pamiętają

[Homelander 1 475]

Nie pamiętają nawet, że w grze Bill też był gejem i teraz nagle zaskoczenie przeogromne 

[Bartg 4 639]

Co do drugiego sezonu to chyba już potwierdzone, że Bella dalej będzie Ellie? 

[ASX 14 036]

tak

[Pix 597]

Pojedynek Abby z Bellą, która ma metr pięćdziesiąt wzrostu to będzie ciekawe doświadczenie 

[Homelander 1 475]

19 minutes ago, Pix said:

Pojedynek Abby z Bellą, która ma metr pięćdziesiąt wzrostu to będzie ciekawe doświadczenie 

 

Czyli jak w grze? Bo w grze Ellie ma dokładnie tyle wzrostu co Bella (155cm), a Abby ma 172. Ciekawe co jeszcze wymyślicie żeby sie dopierdolić 

[kiseki 663]

51 minut temu, Homelander napisał:

 

Czyli jak w grze? Bo w grze Ellie ma dokładnie tyle wzrostu co Bella (155cm), a Abby ma 172. Ciekawe co jeszcze wymyślicie żeby sie dopierdolić 

 

No nie, 

Cytat

Ellie's height in TLOU part 2 is 5'5"(166cm) at 19 years old and 5'3"(160cm) at 14/15 years old (museum flashback).