Skocz do zawartości

Alan Wake II


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

28 minut temu, McDrive napisał:

Idąc tym tokiem myślenia, to po co kupować konsolę skoro można grać w chmurze :reggie:

To nie jest taka  sama sytuacja, chmura w obecnej formie bywa zawodna. W przypadku pudlo vs cyfra gra jest idenatycznej jakosci. Ale tak, kiedys moze dojdzie do tego ze wygodniej bedzie grac w chmurze.

Odnośnik do komentarza

Jako osoba kupujące do tej pory cyfrowo tylko indyki zastanawia mnie na uj brać preorder cyfrowy (i to jeszcze z takim wyprzedzeniem jak ten Alan ? Okey czasami są jakieś dodatki lub np przez jakiś wstępny okres lepsza cena, ale jak tego nie ma, to why? Aby nie stracić środków na wódkę? 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

https://www.gamespot.com/articles/exclusive-alan-wake-2-new-hero-saga-anderson-ushers-in-remedys-darkest-version-of-the-sequel/1100-6514543/

 

 

Cytat

In the trailer, gameplay moments starring Anderson as the playable character likely came as a shock to everyone who's been waiting years for this game. Yes, Alan is still playable and very much in a starring role, but players will split the story between him and Anderson. Lake said this is because players will come to discover that Anderson is of equal importance to the story in Alan Wake 2, and though Anderson doesn't understand it when she arrives in Bright Falls, she will soon discover her own purpose for being there.

 

Cytat

Anderson's presence in the story also helps serve the shift in tone. The original game was always billed as a psychological thriller. It was telling a horror story, but it was doing so in the framework of an action-adventure game. Now, with cultish murders occurring in the dizzying woods of Bright Falls, Saga's arrival harkens back to the X-Files pilot, when Special Agents Scully and Mulder find themselves investigating high strangeness in the Pacific Northwest in a similar fashion.

 

Cytat

Lake spoke at length about the structure of the game's story, which will see players experience both perspectives, weaving between Saga's investigation and Alan's attempts to finally escape the Dark Place. "For me, a big part of the ambition for Alan Wake 2 was that we should be more driven on a story-focused experience than we have ever been before, find ways to build on that, but at the same time, [experiment with different] methods of storytelling," Lake said. "We have certainly explored different ways of doing that in our past games. Here, we just wanted to take everything that we have learned and push it as far as we could imagine for this. So part of that is to have these two narrative journeys almost floating side by side and giving freedom for the player to explore and progress in these stories."

 

 

Odnośnik do komentarza

Właśnie wczoraj zachodziłem w głowę, czemu nasi rodzimy sprzedawcy oferują już Assassin's Creed Mirage, ale nie Alan Wake 2 i teraz już wiem. Jest to bardzo dziwna decyzja i te frazesy o oszczędności mogą sobie wsadzić między bajki. 

 

Jeśli gra się dobrze sprzeda to pudełko wyjdzie na bank. Poza tym to za głośny tytuł, aby ominął zwykłe sklepy. 

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, KrYcHu_89 napisał:

Serio? Ja jebie kolejny nowy trend. Najpierw BG 3, teraz to...

Paradoks na PS5 dalej za 212,99, taniej niż na Epicu, a gra z Epica, coś zjebali chłopaki po całości, greedy fuckers. 

 

 

Edit: Czyli wychodzi, że opłaca się kupować preordery jednak, w dzień annoucmentu :) 

Edytowane przez KrYcHu_89
Odnośnik do komentarza

Gra zapowiada się naprawdę bardzo dobrze, może wypadnie nawet lepiej niż pierwsza część jednak szkoda, że tak krótko. Pamiętam jak bardzo podobała mi się pierwsza część, gdzie wykreowanego świata było mi ciągle mało i szkoda że już koniec ;) Z tego co widzę to ją można było przejść w podobnym czasie, bo 10 - 15 h. Sam już nie pamiętam ile mi schodziło ale grałem w nią kilka razy, przynajmniej raz w roku przez kilka lat z rzędu. Podejrzewam, że bliżej premiery epic udostępni za darmoszkę remastered pierwszej części. Chociaż ja wcale go nie potrzebuję, bo mam go w wersji pudełkowej.

 

W dniu 25.05.2023 o 10:37, Josh napisał:

Mam nadzieję, że się srogo przejadą na tej decyzji. Chociaż niestety gracze nie są zbyt bystrzy i uwielbiają wspierać patologię (patrz: sprzedaż każdej FIFY, albo utarg z mikrotransakcji), więc lepiej się nastawić, że swoje zarobią i powoli cyfrówki-only staną się codziennością na konsolach.

 

Im dłużej żyję i śledzę branżę to tym bardziej przestaje mnie to dziwić. Właściwie to odnosi się także do pozagrowych aspektów życia więc nie tylko gracze nie są zbyt bystrzy ;) Ludzie nie są w stanie połączyć pewnych faktów i jeszcze się oburzają jak im to pokazujesz. Ja do tej pory mam fizyczne kopie niektórych moich gier i np. takie pudełkowe pierwsze wydanie Max Payna na allegro widziałem za 1 tyś. zł, a co dopiero z cenami klasyków na NESa itp sprzęty. No ale wiadomo dla jednych natychmiastowa wygoda jest więcej warta niż potencjalne zyski bądź straty będące konsekwencją własnych wyborów podejmowanych tu i teraz... Jedni będą bogaci, a drudzy będą wygodni  ;) Co kto lubi.

 

Szkoda, że blokuje się możliwość odsprzedania swojej kopii gry w wersji fizycznej i nie chodzi tutaj tylko o Alan Wake 2, bo prawdopodobnie ten proceder zostanie zaraz zapożyczony przez innych producentów. Im oczywiście też niemożna odmówić swoich racji, bo wszystko kosztuje coraz więcej, siła nabywcza pieniądza spada, koszty funkcjonowania na rynku coraz większe, a wyniki dla akcjonariuszy muszą być coraz lepsze. W końcu doszło do sytuacji, że cyfrowe wydanie będzie tańsze od wersji pudełkowej co zawsze było postulowane przez graczy. Szkoda, że doszło do tego trochę sztucznie, bo najpierw podniesiono cenę wszystkich wydań do nowego standardu cenowego, a teraz próbuje się wcisnąć graczom to co już próbował zrobić M$ przy premierze Xbox One :) przy czym teraz gracze przyjmują to z entuzjazmem. Nie wiem czy to mógł być w pewnym sensie celowy zabieg czy po prostu tak wyszło, a epic wjechał tutaj ze swoją nową praktyką. Teoretycznie pojawia się światełko w tunelu co do "tańszych" wersji gier cyfrowych, zobaczymy czy się przyjmie i u innych wydawców, bo jak do tej pory to taka sama gra zakupiona na rynku wtórnym potrafiła być znacznie tańsza od wydania cyfrowego. Np roczne tytuły w cenach premier kiedy używana za 100 zł. Producenci lubią sobie pogrywać z graczami i sprawozdać na jak dużo mogą sobie pozwolić gotować żabę aby ta nie wyskoczyła. Też przykład z poczynaniami Remedy przy wydaniu Control...

 

Żeby nie było, to sam też korzystam z cyfrowych wersji gier i jak niechętnie patrzyłem na posiadanie cyfrowych kopii, to teraz moja biblioteka STEAM spuchła od tych wszystkich tytułów zakupionych na różnych promocjach za grosze, np. Max Payne 1+2 za 20 zł. Podobnie kolekcja gier z EPIC, które właściwie to są za darmo, a wiadomo że jak za darmo to uczciwa cena ;) Z drugiej strony odpowiedzmy sobie na pytanie ile jest naprawdę dobrych gier, za które warto dać 200-350 zł w dniu premiery i trzymać ją na półce? W ciągu roku mógłbym chyba policzyć je na palcach jednej ręki. Cała reszta jest z reguły do przejścia na raz i odłożenia w zapomnienie. Poza kilkoma tytułami zakupionymi w pandemii nie kupowałem nic w oficjalnych sklepach $ony i M$ w ich cenach kiedy na wyciągnięcie ręki była tańsza wersja pudełkowa z rynku wtórnego. Po cyfre sięgałem jak nie było wersji w pudełku albo była za droga. Zresztą nie było dla mnie problemem kupić tańszą cyfrę na PC zamiast na jedną z konsol. Ewentualnie na konsolę M$ zamiast $ony i vice versa.

 

Wierzę w to, że AW2 będzie dopracowaną grą na premierę i nie będzie takich cyrków jak to ma miejsce przy okazji większości premier ostatnich czasów jednak nie byłbym tego pewny jeżeli chodzi o pozostałych producentów. Osobiście jestem przeciwny kupowaniem kont z grami czy kombinowania z kupowaniem gier na Turcję czy Brazylię, a widzę że niektórzy się tym pocieszają, jednak ten proceder w końcu też zostanie ukrócony. Cała budowana od lat kolekcja zostanie zablokowana ze względu na naruszenia regulaminu i dupa zbita. Nawet nie będzie możliwości do kogo i jak się odwołać poza emigracją do Bazyli bądź Turcji ;) Jeżeli zabiorą pudełka, to wieszczę wzrost procederu współdzielenia konta albo jego ciągłą odsprzedaż.

 

  

16 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

Paradoks na PS5 dalej za 212,99, taniej niż na Epicu, a gra z Epica, coś zjebali chłopaki po całości, greedy fuckers. 

 

 

Edit: Czyli wychodzi, że opłaca się kupować preordery jednak, w dzień annoucmentu :) 

 

Dobrze by było gdyby takie zasady były gdzieś wprost opisane, że zamawiając grę od danego dnia w preorderze jest taniej. Następnie w kolejnym okresie cena wzrasta o x zł itp itd aż do premiery. Wiadomo, że to samo 200 zł wydane na grę dzisiaj już nie będzie miało takiej wartości za pół roku czy za rok ;) W tym przypadku zadziałało klasyczne prawo popytu i podaży, co jakoś przesłoniło wcześniejsze deklaracje wydawcy co do jego intencji wydawania gry w tańszej cenie ze względu na interes i wygodę graczy ;) Jeżeli jeszcze ktoś miał jakieś wątpliwości do czego się to wszystko sprowadza, to ma kolejny namacalny dowód.

 

Edytowane przez Elitesse
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...