Ja to jebnę fikoła jakby wrócił Metal Gear Online 2. Ale bym napierdalał

Pw grało się super na przenośniaku ale tak przed tv? No nie wiem, nie wiem. Wiem natomiast że i tak chętnie kupie kolekcje bo nie widzi mi się wydawać pojebanej kwoty na oryginały albo kolekcje ps3

6 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

MGS4 chyba też jeszcze mechanicznie jest zdolna bestia. 

Właśnie tak się zastanawiam bo na dobrą sprawę nigdy do niej nie wracałem po latach. Już się ale boje na samą myśl o tych loadingach, instalkach i skaczącym framerate

Wy to tylko kolekcjonujecie czy serio macie czas grać w już dawno ograne starocie?

 

Jakby zrobili trójeczkę w stylu piąteczki to bym zagrał ale taki śliczne gierki z gameplayem sprzed 20 lat to nie wiem na co to komu.  Jakby to nie był skok na kasę po linii najmniejszego oporu to by machnęli MG1 i MG2 w nowoczesnym wydaniu.

5 minut temu, Dr.Czekolada napisał:

Ja to jebnę fikoła jakby wrócił Metal Gear Online 2. Ale bym napierdalał

Szanse na MGO2 to są niższe niż na kolekcje z Acidami czy Risingiem. Swego czasu masę godzin w to przegrałem a Stealth Deathmatch i Team Sneaking dostarczyły mi najwięcej stresu i emocji ze wszystkich gierek online.

MGS4 to dostał patcha likwidującego loadingi między chapterami i dodającego trofea. Szkoda tylko że sama gra ma tylko dwa chaptery gdzie faktycznie jest gameplay i można pokombinować.

3 minuty temu, Daffy napisał:

Właśnie tak się zastanawiam bo na dobrą sprawę nigdy do niej nie wracałem po latach. Już się ale boje na samą myśl o tych loadingach, instalkach i skaczącym framerate

Mój ulubiony ranking  

 

12 Best Video Games That Never Left The PlayStation 3

https://www.dualshockers.com/best-ps3-exclusive-video-games/

 

14 minut temu, Pupcio napisał:

Pw grało się super na przenośniaku ale tak przed tv? No nie wiem, nie wiem. Wiem natomiast że i tak chętnie kupie kolekcje bo nie widzi mi się wydawać pojebanej kwoty na oryginały albo kolekcje ps3

Specjalnie ogralem na ps3 bo nie widzialo mi sie meczyc z jedna galka na psp. I po tym jak ogrywalem PO stwierdzam, ze byl to dobry wybor.

 

PW faktycznie dobra fabula ale z gameplayu to juz malo pamietam. Splatynowalem to wiec tylko tyle, ze grindowalem te baze i misje na hard czy cos xD PO fabularnie tez zle nie bylo, podobala mi sie postac Ursuli. Ale gameplay... o ku.rwens. Juz nie patrzac na te brakujaca galke, ale tam wystarczylo przebrac sie w ciuchy zolnierza w bazie i mozna bylo biegac na niewidzialnosci do celu. Po kilku sfailowanych przez sterowanie misjach przelecialem tak do konca.

 

No i obie gry to dwie swietne piosenki tytulowe.

 

e: plus love deterent

Bo pw gra się na vituni kochanej 

9 minut temu, Sebas napisał:

Wy to tylko kolekcjonujecie czy serio macie czas grać w już dawno ograne starocie?

 

Jakby zrobili trójeczkę w stylu piąteczki to bym zagrał ale taki śliczne gierki z gameplayem sprzed 20 lat to nie wiem na co to komu.  Jakby to nie był skok na kasę po linii najmniejszego oporu to by machnęli MG1 i MG2 w nowoczesnym wydaniu.

Grasz tylko w nowe gry?? Co za koszmar true zagrajmera 

2 minuty temu, Pupcio napisał:

Bo pw gra się na vituni kochanej 

A chyba ze tak. Nie wiedzialem ze vita odpala gry z psp. Nie mialem tego sprzetu.

7 minut temu, łom napisał:

Szanse na MGO2 to są niższe niż na kolekcje z Acidami czy Risingiem. Swego czasu masę godzin w to przegrałem a Stealth Deathmatch i Team Sneaking dostarczyły mi najwięcej stresu i emocji ze wszystkich gierek online.

MGS4 to dostał patcha likwidującego loadingi między chapterami i dodającego trofea. Szkoda tylko że sama gra ma tylko dwa chaptery gdzie faktycznie jest gameplay i można pokombinować.

MGS4 to jedna z trudniejszych i wymagajacych platyn. Oj ile ja sie tam emblematow na zbieralem to bym sie za hu.ja nie doliczyl. A specialnie po platynke wrocilem. Bylo warto 

MGS4 moja pierwsza platyna 

Trochę **uji poleciało ale dało radę. Najgorsze to były te z czasem przejścia chyba ponad 45h 

3 minutes ago, Pupcio said:

Bo pw gra się na vituni kochanej 

Grasz tylko w nowe gry?? Co za koszmar true zagrajmera 

Za miesiąc będę miał czas na zeldunię bożą, potem jeszcze jakieś 2-3 większe tytuły i to by było tyle z czasu na granko w 2023 roku. MGS3 przeszedłem z 15 -20 razy na ps2. Zwalone było do Evy ze 100 razy. Co ja tam jeszcze mogę zrobić

1 minutę temu, Mejm napisał:

A chyba ze tak. Nie wiedzialem ze vita odpala gry z psp. Nie mialem tego sprzetu.

Tylko cyfrówki. Ale fakt, jest opcja "podpięcia" drugiego analoga np. jako krzyżaka, który odpowiada za kamerę w MGS, więc powinno się grać wygodniej. Sam chciałem tak sprawdzić PO, ale nie mam obecnie czasu na takie gry.

 

PW dałem radę na PSP, bo jakoś było to dobrze przemyślane, zaś customizacja sterowania dawała pewną swobodę.

Peace Walker miał wersję na PS3 w kolekcji, ale na Vicie wydali tylko 2 i 3, po dziś dzień nie wiem dlaczego to odjebali, więc na Vicie to chyba tylko wersja PSP była oficjalnie? 

4 minuty temu, Mejm napisał:

A chyba ze tak. Nie wiedzialem ze vita odpala gry z psp. Nie mialem tego sprzetu.

Odpala, odpala chociaż ta kolekcja mgsów wyszła też na vite. Chociaż nie grałem długo bo trochę męczyło to sterowanie na małej konsolce

1 minutę temu, Pupcio napisał:

Odpala, odpala chociaż ta kolekcja mgsów wyszła też na vite. Chociaż nie grałem długo bo trochę męczyło to sterowanie na małej konsolce

2 i 3 przeszedłem natywną kolekcję na Vita, było top. 

Potwierdzam

Mgs:PW? Na PS3 ograłem z przyjemnością. Do platynki pamiętam z jakimiś randomami biegałem z ju es ej. 

 

34 minuty temu, MEVEK napisał:

MGS4 to jedna z trudniejszych i wymagajacych platyn. Oj ile ja sie tam emblematow na zbieralem to bym sie za hu.ja nie doliczyl. A specialnie po platynke wrocilem. Bylo warto 

 

Tam było coś trudnego? Mgr:r i sekiro to były dla mnie trudne platyny.

20 minut temu, oFi napisał:

Tam było coś trudnego? Mgr:r i sekiro to były dla mnie trudne platyny.

Ja najwięcej wiązek posłałem w misji Eastern Europe i ucieczce na motorze na wysokim poziomie trudności 

Edytowane 26 maja 20231 r przez BRY@N

Godzinę temu, BRY@N napisał:

Ja najwięcej wiązek posłałem w misji Eastern Europe i ucieczce na motorze na wysokim poziomie trudności 

 

A w sumie to chyba było najgorsze 

1 godzinę temu, oFi napisał:

Mgs:PW? Na PS3 ograłem z przyjemnością. Do platynki pamiętam z jakimiś randomami biegałem z ju es ej. 

 

 

Tam było coś trudnego? Mgr:r i sekiro to były dla mnie trudne platyny.

Szczerze powiedziawszy to masz racje. Dla kogoś obeznanego z gra, ukończenie jej na 6 różnych sposobów to bulka z masłem. Problem raczej polega na czasie i schemacie do wbicia ostatniego dzbana, a nie specjalnie skilla. 

Chciałem przytoczyć swojego posta z PC w którym wystawiłem ocenę 6, ale nie widzę nigdzie. 

PS3 > Trofea > PC > 

5 godzin temu, Sebas napisał:

Wy to tylko kolekcjonujecie czy serio macie czas grać w już dawno ograne starocie?

 

Wiem, że pytanie nie było do mnie, ale tak trochę odpowiem na nie. Ja np. nie mam ogranych wielu takich klasyków. Z prostej przyczyny, nie miałem czasu + chęci grania non stop, żeby zagrać we wszystko co jest dostępne i mi się wydaje, że tak ma masa osób. Nie wierzę, że Ty czegoś nie pominąłeś i teraz chętnie byś nie zagrał w jakąś grę odnowionej wersji/gdyby na nowo coś udostępnili. Na przykład tak ominął mnie MGS4 i np. o wiele chętniej bym w to zagrał w ten ograny staroć (nawet w zwykły port bez udziwnień) niż np. w jakieś indyki czy tam tę grę o kocie (Stray) tylko dlatego, że jest ona nowa a mnie po prostu w ogóle ona nie obchodzi.  

No pytanie nie do ciebie, potwierdzam. Do tych co grali juz na ps2, ps3 i vicie.

Jeśli jakąś grę (bardzo) lubię, to również lubię do niej wracać po latach. W wielu przypadkach nawet bawię się wtedy lepiej, niż przy jakiejś przereklamowanej współczesnej grze AAA, o której nikt nie będzie za rok pamiętał.

 

Świadczy to zarówno o stanie współczesnej branży, jak i o mocy nostalgii.

 

A jeśli się Eva znudziła, to zawsze możesz dla odmiany zwalić do Raikova.

 

Dziękuję za uwagę.

Kuźwa, ale ten kreskówkowy design Snejka, w którym bandana stanowi część jego czoła (włącznie z brwiami) mogliby już porzucić, bo przy współczesnej oprawie będzie wyglądać to śmiesznie.