Skocz do zawartości

Final Fantasy VII Remake


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Pojawiły się ploteczki, że premiera gry na PC-tach zbiegnie się z upgrejdem dla PS5 - podobno płatnym, niestety. :/ 

O dziwo, te insajderskie plotki nie wspominają o wersji na Xboxa, więc może Sony tutaj coś dodatkowo posmarowało. To akurat całkiem możliwe patrząc, że ostatnio Square-Enix mocno wspiera PS5 (FF XVI, Project Athia). 

Odnośnik do komentarza

Ooo to będzie idealny moment żeby dobić platynke.
Ostatnio z braku laku chodził mi ten FF po głowie.
Kupiła mnie ta historia dialogi postacie muzyczka.
Ja tam czuje klimat fajnala.
Choć nie powiem jest kilka słabszych zamulajacych momentów.
No i na hard trzeba będzie na nowo uczyć się gierki.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

W międzyczasie SE zarejestrowało marki Ever Crisis i The First Soldier.

 

Ten drugi pewnie będzie spin offem o przeszłości Sephirotha, może być całkiem ciekawie, oraz może on doprowadzić do pojawienia się w Remake jego redemption arc, o czym z resztą traktuje kilka teorii po part1.

 

Ever Crisis to nie wiadomo co, ale oby nie zrobili z tego takiego goovna jak Crisis Core. Może wezmą zrobią remake starej kompilacji (CC, BC i motywy z DoC) i pozwolą Nojimie naprawić ten cały damage i krzywdę którą wyrządził FFVII Tabata swoimi "dziełami".

 

Ja czekam w końcu na jakiś teaser part2 :frog:

 

Odnośnik do komentarza

Po tym jak przejrzałem na oczy z jakim dziełem mam tu do czynienia stwierdziłem jednoznacznie, że Final Fantasy Remejk to jebane nieporozumienie i najbardziej przereklamowane scierwo z jakim miałem do czynienia przez całe życie gracza.

Już za samo to, że całość zobaczymy za jakieś 10 lat, a może squareenix się zesra jak konami i zobaczymy gówno, czyni z tej gry cos co należy tępić, a nie chwalić, aby takie praktyki nie miały już miejsca.

Gdyby ta firma miała jakiś honor, to zakończyła by ten cały cyrk z tym rimejkiem i zapowiedzieli by prawdziwy rimejk zrobiony od początku do końca bez żadnego kingdomo hartsowego gówna forsowanego przez nieudacznika nomure.

  

  • Plusik 2
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

alee ta gra jest goowniana 

 

No nie wiem, co poszło nie tak xD Masz oryginał na 40 godzin ze skipowaniem dialogów, który był wybitny jakieś 25 lat, dzielisz to na cześci, żeby rozciągnąć maksymalnie i wydajesz w odstępach 5-7 lat przy okazji kastrując oryginał z jednych rzeczy, które dziś by się jakoś może broniły. 

 

Graficznie ani to jakieś super, fabułe zna nawet mój pies, więc meh, a system walki to jakiś żart zajumany z tej spierdoliny ff15. Jak wyjdzie całość za te 45 lat to ocenie to jakoś wyżej, ale jak na teraz to tak w porywach 3/10. Chociaż może po prostu po Mass Efekt i Wiedźminie RPG dla 7-latnich dziewczynek po prostu to nie moja bajka

 

 

 

 

  • Plusik 1
  • WTF 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

System walki w tym gównie jest taki jak byś muskał muchę piórkiem.

Niestety ta firma jest już na wykończeniu ostatnia dobra gra jaką zrobili to Dragon Quest 11 i to dla tego  że Uchikawa to chłop z jajami i nie dał się zmanipulować by wprowadzać jakieś nowe mechaniki dla dzisiejszych graczy pizdusi, które widać jak działają i niszczą kultowe serie co widać choćby po  finalach czy residentach. Natomiast Pan Takeshi Uchikawa nie dał się wmanewrować w jakiś pizdy jak Nomura i mu podobni wizjonerzy, którzy by mu spierdolili całą grę i mamy efekt pod postacią bardzo dobrego jrpga a nie jakiegoś gówna jak Final 15 czy ten obesrany Rimejk 7e gdzie Tifa wygląda jak by miała przez cały czas wibrator w dupie, a Cloud przypomina ćpuna na głodzie, że o Aerith z której zrobili typową idiątkę nie wspomnę.

Kurna oddać prawa do rimejka 7i w łapy fanów i dać im wolną rękę, to za jakieś 3 lata zobaczyli byśmy arcydzieło zrobione od początku do końca i to jeszcze za darmo z czystej pasji, gdzie te nieudolne luje nie potrafią zrobić nawet jednego kawałka porządnie za grube miliony w taki sposób aby oddawało to klimat pierwowzoru, a nie przypominał bezduszne tech demo, którym ten kawałek sraki właśnie jest.

Edytowane przez kazuyoshi
  • Plusik 1
  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Schranz1985 napisał:

Mocno powiedziane.
Mi się podobała 7R, aczkolwiek oryginał nie do pobicia.
Nawet ostatnio się zastanawiałem czy nie kupic nty raz.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka


 

Chyba niektórzy w tym wątku powinni zacząć pić jakieś...potiony, bo czytać się tego nie da.

 

Osobiście zmierzam ku końcowi - 17 rozdział. Nie jest to jrpg mojego życia, ale pisanie o tym, że to g... czy 3/10 to słaby żart.

 

Gdyby wywalić sztuczne wydłużacze rozgrywki i niepotrzebne sekwencje to byłaby rewelacja. Tak jest solidna gierka, zasługująca na te noty, które zbierała.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
27 minut temu, marcinwks napisał:

Chyba niektórzy w tym wątku powinni zacząć pić jakieś...potiony, bo czytać się tego nie da.

 

Osobiście zmierzam ku końcowi - 17 rozdział. Nie jest to jrpg mojego życia, ale pisanie o tym, że to g... czy 3/10 to słaby żart.

 

Gdyby wywalić sztuczne wydłużacze rozgrywki i niepotrzebne sekwencje to byłaby rewelacja. Tak jest solidna gierka, zasługująca na te noty, które zbierała.

Poczekaj na Kingdom Hearts na samym końcu :) 3/10 bym nie dał, ale 7/10 to maks. Jak dla mnie totalnie zjebali możliwosć rozbudowania tego świata. Przez całą grę nie przeczytałem ani jednej ciekawej notki, nie mówiąc o jakimś głębszym dialogu z postacią spoza main story. Wszystko wpompowali w filmiki, efekciarstwo i beznadzieje misje poboczne. W niektórych lokacjach klimat  jakby uleciał ( gdzie krew i horrorowy klimacik w Labsach Shinra Building?) Gra ma swoje momenty, ale mimo wszystko uważam ją za zmarnowany potencjał, co nie zmienia faktu, że jestem ciekaw w jakim kierunku pójdzie seria i co pokażą w FF7-2. Paradoksalnie może być tylko lepiej, bo ciśnienie i hype już nieco opadł, a potencjał nadal jest przeogromny. To nie jest ten poziom zjebania co w 1 części ostatniej trylogii SW, gdzie od raz uwiedziałem, że już nie uda się tego naprawić.

Odnośnik do komentarza
10 minutes ago, izon said:

Jak dla mnie totalnie zjebali możliwosć rozbudowania tego świata

 

Własnie zakończenie pozwala na rozbudowanie tego świata a nie odgrzewanie kotleta (świetnego kotleta ale zakończenie i możliwości co daje bardzo mi się spodobało, klasyk to klasyk, a remejk...to nie do konca taki remejk a bardziej reboot/sequel)

Edytowane przez Labtec
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, marcinwks napisał:

Chyba niektórzy w tym wątku powinni zacząć pić jakieś...potiony, bo czytać się tego nie da.

 

Osobiście zmierzam ku końcowi - 17 rozdział. Nie jest to jrpg mojego życia, ale pisanie o tym, że to g... czy 3/10 to słaby żart.

 

Gdyby wywalić sztuczne wydłużacze rozgrywki i niepotrzebne sekwencje to byłaby rewelacja. Tak jest solidna gierka, zasługująca na te noty, które zbierała.

Ale wiesz, że ja tu oceniam ten epizod? Było to sprzedawane chyba jako pełnoprawna cała gra, więc pod tym katem oceniam. Oryginał to niekwestionowane 10/10 jak na swoje czasy. Więc co wystawić FF7remejkowi, a który skupia się tylko na pierwszych minutach historii, daje praktycznie jeden typ industrialnych korytarzyków i skiepszczony system? Te 3/10 to i tak hojnie obstawiłem:|

 

Rozumiem sentyment, ale litości. FF7remejk to demko sprzedawane za pełną cenę. Jak wyjdzie part 2 i part 3, dobiją całości graficzkę do standardów w tym 2081 roku i dadzą mi w normalnej cenie to wystawię 9/10. Nie wiem tylko czy dożyję 

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Demko to za mocne słowa, ale nie da się ukryć, że nie do końca wyszło im rozbudowanie tych 5 godzin gry z oryginału. Nie oceniam tej części przez pryzmat tego ile ten fragment gry zajął w oryginale, bo to bez sensu. Historia miała być rozbudowana, i gdyby była rozbudowana należycie, to nie byłoby problemu, no ale sęk w tym, że... nie była. Część nowości była spoko (więcej czasu antenowego dla Avalanche[chociaż wykorzystany był on dosyć średnio], nowe postaci w Wall Market), ale część wydała się sztuczna i wepchnięta na siłę (jak ten walnięty typ na motorze czy masakrycznie rozciągnięte lokacje i momenty z oryginału). Czuć po prostu, że jednak te 5h zawartości z pierwowzoru to za mało na 30 godzinną grę i nie dali rady tego dobrze rozciągnąć. Przydałoby się więcej lokacji, więcej nowych, ciekawych wątków - gdyby jeszcze trochę tego wepchnęli i usunęli istniejące dłużyzny, to byłoby spoko.

System walki jest bardzo spoko i nie rozumiem narzekań. Zdecydowanie lepszy od kulawego systemu z XV i po prosty przyjemny i całkiem nieźle zbalansowany.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, gekon napisał:

Ale wiesz, że ja tu oceniam ten epizod? Było to sprzedawane chyba jako pełnoprawna cała gra, więc pod tym katem oceniam. Oryginał to niekwestionowane 10/10 jak na swoje czasy. Więc co wystawić FF7remejkowi, a który skupia się tylko na pierwszych minutach historii, daje praktycznie jeden typ industrialnych korytarzyków i skiepszczony system? Te 3/10 to i tak hojnie obstawiłem:|

 

Rozumiem sentyment, ale litości. FF7remejk to demko sprzedawane za pełną cenę. Jak wyjdzie part 2 i part 3, dobiją całości graficzkę do standardów w tym 2081 roku i dadzą mi w normalnej cenie to wystawię 9/10. Nie wiem tylko czy dożyję 

Ale wiesz, że ja tego nigdy nie skończyłem? W oryginał grałem z 15 h i z tym sentymentem to może być u mnie trudno.

Oceniam to jako produkt, a ten stoi na dobrym poziomie. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.