Godzinę temu, SlimShady napisał:

Za czasów PS4 wszystko działało, nie trzeba było niczego w zasadzie zmieniać,

Uuu pierwszy krok na zaduszenie każdego biznesu. Po co coś robić, zmieniać jak wszystko jest dobrze i mamy tyle klientów?…

 

Ciekawe ile Phil zbierał się w sobie, żeby opublikować to PR'owe pierdolollo.

po godzinie umieszczenia tłita widać że zajęło mu to niecałe dwie i pół godziny

To jest miecz obosieczny. To tak jak z uderzaniem na siłę w murzynów i zaimkowców w filmach/serialach. Chcesz mieć więcej klientów, a możesz skończysz tak, że nie będziesz miał większości z tych, których miałeś i ledwie garstkę nowych. Oni liczą, że będzie po staremu, plus zgarną nowych, ale mogą się sparzyć. Chociaż, żeby się tak zdarzyło, to musieliby przestać całkowicie dostarczać jakość z której słyną, a póki co, to się nie wydarzyło. Sam start PS5, to najlepszy zestaw premierowy w historii, ale mówimy o przyszłości. Zresztą korpo są spierdolone na punkcie więcej, lepiej, ale to nie może trwać w nieskończoność, bo później masz takie historie, że świetnie sprzedające się gry(np. Square), w wielu milionach, są niby rozczarowaniem, bo oni chcieliby - dajmy na to -  być jak Rockstar. No nie, nie każdy będzie jak Rockstar, tak samo nie każdy będzie jak Jordan.

Przecież teraz to i tak będą wychodzić wszystkie gry zasługi które moczymorda przyklepał, chuya się zmieni. Co najwyżej nowy chłop powie że bardzo lubi grać w gry komputerowe i będzie nosił koszulki z exów na konfach 

Kasa się zgadza, więc kurs Sony nie zmieni się bez względu na to, kto przyjdzie rządzić. Czyli dalsze stawianie na mocne AAA cinematic experience, eksperymentowanie z grami usługami, otwarcie na pecety, rozwijanie filmów i seriali i utrzymywanie ps plusa w obecnej formie. Dla nas Jim może być zły, bo odklejeniec w garniturze i zamknął Japan Studio (które swoją drogą od kilku lat nie potrafiło dostarczyć większego hitu), ale dla zarządu Sony to człowiek który z sukcesem wprowadził na rynek PS5 w trudnych pandemicznych czasach i podjął wiele korzystnych  finansowo dla firmy decyzji. 

Phil Spencer jest dobrym kandydatem do przejęcia po Ryanie, ale oczywiście są lepsi

 

1 godzinę temu, Emet napisał:

Wydaje mi się, że biznesowo spisał się bardzo dobrze. Co innego wizerunkowo. Tu jest kiepsko... a ten wizerunek i pewne niezbyt prokonsumenckie decyzje i rozwiązania mogą w końcu odbić się czkawką.

Nam pozostaje mieć nadzieję, że jego następca spróbuję jakoś lepiej zbalansować sposób tworzenia zysków dla Sony i pozytywne podejście do graczy.

Wizerunkowo to była porażka, binzesowo był zapewne dobry, ogromny minus za udział w upierdoleniu kilku projektów singlowych, wejscie w gry-usługi i za to, że nie grał w gry, zwyczajnie nie czuł tego medium, jako frontman...

Nie martwcie się, nowym prezesem będzie pan o imieniu Hideo.

Hideo ma wywalone w gry, on ogląda filmy 

Przecież nowy nawet jakby był zagrajmerem z skrajnym innym pomysłem na playke niż alkus to pierwsze efekty zmian najwcześniej będzie widać pod koniec tej generacji albo w następnej. Na najbliższe lata wizję zakreślił Ryan i wszystko już jest w toku i produkcji.

 

Zresztą jak już pisali inni - też obstawiam że nowy będzie dalej trzymał się exela ryana i jedyna zmiana być może będzie ocieplenie wizerunku pr czyli jakaś koszulka z gierka, post ze zdjęciem psn profile czy przed tv z padem itd

Koniec września za pasem i gdzie to PS5 z odłączanym/dołączanym napędem? 

 

Insajderzy okłamali 

Biznesowo sie sprawdzil xD kurwa a jak biznesowo mozna sie nie sprawdzic na takim stanowisku

Masz setki milionow fanow z calego swiata, ktorzy sa gotowi wylizac ci dupe zebys tylko wzial od nich pieniadze. Twoje zadanie to opierdolic paru deweloperow zeby wypuscili te 2-3 hity rocznie i paru inzynierow zeby co 7 lat dostarczyli nowy kawalek plastiku. No i raz na kwartal jak ktorys z tych hitow ma obsuwe musisz wkrecic na showcase ze te rzygi AA z latajacymi pingwinami ktore od czasow ps2 byly w szafie u sekretarki to cos czego gracze nie doswiadczyli jeszcze nigdy i dajesz im to DAY ONE w plusie.
A nawet jak i tak to spierdolisz to wychodzisz na zielono w excelu bo debili chetnych na granie w chmurze, pcty czy gry chujslugi nie brakuje 

Playstation to nie rodzinny sklepik w Leborku ktory kazdego dnia walczy o przetrwanie bo 100m dalej otworzyli biedronke

54 minuty temu, schabek napisał:

Biznesowo sie sprawdzil xD kurwa a jak biznesowo mozna sie nie sprawdzic na takim stanowisku

Masz setki milionow fanow z calego swiata, ktorzy sa gotowi wylizac ci dupe zebys tylko wzial od nich pieniadze. Twoje zadanie to opierdolic paru deweloperow zeby wypuscili te 2-3 hity rocznie i paru inzynierow zeby co 7 lat dostarczyli nowy kawalek plastiku. No i raz na kwartal jak ktorys z tych hitow ma obsuwe musisz wkrecic na showcase ze te rzygi AA z latajacymi pingwinami ktore od czasow ps2 byly w szafie u sekretarki to cos czego gracze nie doswiadczyli jeszcze nigdy i dajesz im to DAY ONE w plusie.
A nawet jak i tak to spierdolisz to wychodzisz na zielono w excelu bo debili chetnych na granie w chmurze, pcty czy gry chujslugi nie brakuje 

Playstation to nie rodzinny sklepik w Leborku ktory kazdego dnia walczy o przetrwanie bo 100m dalej otworzyli biedronke

 

Gdyby konkurencja była mocniejsza, to PlayStation byłoby w tej generacji mocno w tyłku, ale Microsoft jest tak słaby jak nigdy wcześniej
No i w czasach PS3 prawie zbankrutowali, więc da się zaorać ten cały biznes. Jim Ryan na szczęście tego nie zrobił, ale wizerunkowo był tragiczny. 

Godzinę temu, darkos napisał:

Koniec września za pasem i gdzie to PS5 z odłączanym/dołączanym napędem? 

 

Insajderzy okłamali 

 

Właśnie miałem o to pytać. Było trochę plotek i ucichło. Choć z drugiej strony są jeszcze dwa dni.

33 minutes ago, Elitesse said:

 

Właśnie miałem o to pytać. Było trochę plotek i ucichło. Choć z drugiej strony są jeszcze dwa dni.

Też licze na to że w ciągu tych dwóch dni, magazyny marketów z elektroniką zostaną zalane tymi nowymi modelami PS5 

Spoiler

Godzinę temu, darkos napisał:

Też licze na to że w ciągu tych dwóch dni, magazyny marketów z elektroniką zostaną zalane tymi nowymi modelami PS5 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

Może pojawią się jakieś promocje na starsze modele, czas najwyższy

Ja chciałbym żeby jakiś solidny fps killer competetive byl na tym vr2 co rozruszal by trochę ta platformę 

 

 

W dniu 28.09.2023 o 14:44, Elitesse napisał:

 

Może pojawią się jakieś promocje na starsze modele, czas najwyższy

Przeciez teraz jest bundle z fifa za 2399. Sprzedac raka i konsola jak za darmo.

 

Ogolnie wyruchali graczy, w tym mnie, ktorzy chcieli zrobic przesiadke na nowy model. Mialy byc cuda, odlaczane napedy a tu gowno. Zaraz spiderek a czlowiek bez konsoli.

13 minut temu, schabek napisał:

Ogolnie wyruchali graczy, w tym mnie, ktorzy chcieli zrobic przesiadke na nowy model. Mialy byc cuda, odlaczane napedy a tu gowno. Zaraz spiderek a czlowiek bez konsoli.

ale kto cie wyruchał? Sony czy insajderzy?

 

 

56 minut temu, Figuś napisał:

ale kto cie wyruchał? Sony czy insajderzy?

 

 

Insajderzy, ci sami ktorych tu wrzucasz

dlatego czeka się na oficjalne info

W dniu 28.09.2023 o 09:19, SlimShady napisał:

To jest miecz obosieczny. To tak jak z uderzaniem na siłę w murzynów i zaimkowców w filmach/serialach. Chcesz mieć więcej klientów, a możesz skończysz tak, że nie będziesz miał większości z tych, których miałeś i ledwie garstkę nowych. Oni liczą, że będzie po staremu, plus zgarną nowych, ale mogą się sparzyć. Chociaż, żeby się tak zdarzyło, to musieliby przestać całkowicie dostarczać jakość z której słyną, a póki co, to się nie wydarzyło. Sam start PS5, to najlepszy zestaw premierowy w historii, ale mówimy o przyszłości. Zresztą korpo są spierdolone na punkcie więcej, lepiej, ale to nie może trwać w nieskończoność, bo później masz takie historie, że świetnie sprzedające się gry(np. Square), w wielu milionach, są niby rozczarowaniem, bo oni chcieliby - dajmy na to -  być jak Rockstar. No nie, nie każdy będzie jak Rockstar, tak samo nie każdy będzie jak Jordan.

ten najlepszy zestaw premierowy w historii to zestaw: Sackboya, rimejku DS, dodatek do Spidermana, Bugsnax i Godfall? Chyba za bardzo dałeś się ponieść marketingowi Sony. 

 

Btw. Krótki tekst Jasona Schreiera o dokonaniach i zasługach Ryana

No i ocena nie jest jednocześnie. Z jednej strony odpowiada sukces sprzedażowy PS5, z drugiej np. zaciągnął takie studia jak  Naughty Dogs, Insomniac Games czy Guerilla Games do robienia gier o których  zawsze marzyły czyli gier usług, które powstają w bólach, co może budzić niepokój 

11 godzin temu, ASX napisał:

Chyba za bardzo dałeś się ponieść marketingowi Sony. 

Chyba nie, bo nie ma wątpliwości, że żadna ich wcześniejsza konsola nie miała lepszego startu o czym - jestem pewien - sam pisałeś chwaląc niegdyś Ryana(coś tam, że obiecał, że tak będzie i tak zrobił), ale widzę, że teraz nagle zmieniłeś zdanie.

Same Demonsy starczą, żeby to przebić, a w połączeniu z Moralesem - który BTW. jest spin offem - i całą resztą, to nie ma nawet o czym mówić. Tak często wyglądają premiery, albo jest bieda z pojedynczym przebłyskiem/hitem, albo żółtka, albo całkowity brak gier(jak na premierze ostatniego xboxa), ale tym razem było inaczej, i trzeba mu to oddać.

No jeśli tak uważasz to nie zamierzam się spierać. Dla mnie osobiście lepszym startowym był np. Switch z genialną Zeldą BoTW, niż PS5 z rimejkiem gry z PS3 i samodzielnym dodatkiem do Spidermana. 

Zelda to słaby przykład, była projektowana pod WiiU i też na nim wyszła.