Skocz do zawartości

Mafia: Trilogy


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

16 godzin temu, Ryo-San napisał:

Panowie jak grać w trzecią Mafie z dodatkami? W sensie czy najpierw skończyć główny wątek z podstawki a później lecieć DLC czy można je robić podczas wykonywania głównego wątku?

Polecam ogrywać DLC pomiędzy większymi partamia odbijania miasta, aby uniknąć monotonni. Dodatki fabularne fajnie odrywają od powtarzalności i dają spory powiew świeżości. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Gość Rozi
2 godziny temu, - V - napisał:

A teraz go usunęli całkowicie, więc pewnie wróci już za darmo :D 

To nic, ja już to ścierwo usunąłem z dysku, niestety klimat nie przyciągnął mnie na tyle, żeby skończył. Ta gra jest takim crapem, wrogowie są głupsi od Frostiego, nadal jest pełno bugów (wczoraj wszedłem, WSZEDŁEM, w butlę z gazem, która wybuchła i mnie zabiła), no szkoda życia na kiepskie gry, parafrazując świętego Tomasza z Kopyru.

Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, Bigby napisał:

U mnie, odpukać, póki co żadne bugi. Nawet jest pewna poprawa - w starej wersji mimo stałych klatek były jakieś mikroprzycięcia. Teraz tego nie ma.

 

Co wcale nie zmienia faktu, że strasznie pokpili sprawę i to co się wyprawia na konsolach jest niedopuszczalne.

 

Tymczasem twarz

  Pokaż ukrytą zawartość

Mr Angello

doczekała się liftingu i wygląda nieco młodziej:

  Ukryj zawartość

930kav505tz41.jpg?width=411&auto=webp&s=

 

Taki trochę Nicolas Cage teraz xd

Odnośnik do komentarza

Fajnie, że GOG zrobił promocję na oryginalną trylogię - wziąłem dwie pierwsze części. Kurła, jedynka :obama: Widać, że technicznie to dwie generacje w tył, ale klimat, misje, scenariusz są świetne. Właśnie wróciłem ze słynnej wsi spokojnej, wsi wesołej, jak tak dalej będzie spływać z gierki dobroć to jej leganckość skłoni chyba nawet do zainwestowania w remasterka.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Oczywiście. Jedynka to klasyk pełną gębą. Do dziś znam większość misji. Jak na tamte lata Mafia fabularnie zawiesiła poprzeczkę bardzo wysoko. Po cichu po latach się liczyło na odnowienie gry Nawet jazda autem bez celu robiła frajdę. No i ta genialna muzyka

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
40 minut temu, Bzduras napisał:

Fajnie, że GOG zrobił promocję na oryginalną trylogię - wziąłem dwie pierwsze części. Kurła, jedynka :obama: Widać, że technicznie to dwie generacje w tył, ale klimat, misje, scenariusz są świetne. Właśnie wróciłem ze słynnej wsi spokojnej, wsi wesołej, jak tak dalej będzie spływać z gierki dobroć to jej leganckość skłoni chyba nawet do zainwestowania w remasterka.

Przez chwile chcialem brac, ale widze ze okrojona mocno z oryginalnego soundtracku :( 

 

Odnośnik do komentarza
10 minut temu, Grabek napisał:

Przez chwile chcialem brac, ale widze ze okrojona mocno z oryginalnego soundtracku :( 

 

No 3 minuty roboty przecież to PC. Ściągnij to https://drive.google.com/file/d/134mDqgwWtEsV3haNXuKf3BNT-3onwRpq/view

i wrzuć katalog MUSIC z tej paczki do katalogu SOUNDS w folderze gry i masz cały ost.

Edytowane przez devilbot
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Bzduras napisał:

Fajnie, że GOG zrobił promocję na oryginalną trylogię - wziąłem dwie pierwsze części. Kurła, jedynka :obama: Widać, że technicznie to dwie generacje w tył, ale klimat, misje, scenariusz są świetne. Właśnie wróciłem ze słynnej wsi spokojnej, wsi wesołej, jak tak dalej będzie spływać z gierki dobroć to jej leganckość skłoni chyba nawet do zainwestowania w remasterka.

 

tumblr_nqkeawwflK1tbq1geo1_540.gifv

Odnośnik do komentarza

Rozpocząłem wczoraj trójkę i po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, jak świetny jest początek tej gry. Właściwie do niczego bym się nie przyczepił.

 

Pograłem oczywiście trochę dłużej i zobaczyłem o co chodzi z tym przejmowaniem dzielnic i biznesów - jeszcze nie jest tak źle. Sam gameplay jest bardzo przyjemny, strzelanie sprawia satysfakcję, model jazdy na plus (musze jeszcze sprawdzić symulacyjny). Miasto, szczególnie nocą, wygląda bardzo fajnie, chociaż ogólnie grafika jest nierówna. Muzyka to jedna z największych zalet gry.

 

W pewnym momencie na pewno obudzi się w tym wszystkim duża schematyczność, ale jeśli uda mi się przejść fabułę w 20-25 godzin, to jestem w stanie spokojnie wytrzymać taki grind. ;)

 

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Bigby napisał:

Rozpocząłem wczoraj trójkę i po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, jak świetny jest początek tej gry. Właściwie do niczego bym się nie przyczepił.

 

Pograłem oczywiście trochę dłużej i zobaczyłem o co chodzi z tym przejmowaniem dzielnic i biznesów - jeszcze nie jest tak źle. Sam gameplay jest bardzo przyjemny, strzelanie sprawia satysfakcję, model jazdy na plus (musze jeszcze sprawdzić symulacyjny). Miasto, szczególnie nocą, wygląda bardzo fajnie, chociaż ogólnie grafika jest nierówna. Muzyka to jedna z największych zalet gry.

 

W pewnym momencie na pewno obudzi się w tym wszystkim duża schematyczność, ale jeśli uda mi się przejść fabułę w 20-25 godzin, to jestem w stanie spokojnie wytrzymać taki grind. ;)

 

Mam identyczne odczucia. Początek gry jest znakomity. Czuję, że mimo grindu będę bawił się całkiem zacnie.

Odnośnik do komentarza

Oczywiście od zapowiedzi trylogii naszła mnie ochota na Mafię 3, a jak! W zeszłym roku, kiedy platynowałem 2 części Borderlands władowałem się jeszcze w 3 open worlda i mimo genialnego początku to w momencie kiedy fabuła się uspokaja, przerwałem granie. Teraz wróciłem i zacząłem grać raz jeszcze.

 

Fabuła jest świetna i jak najbardziej trzyma poziom serii. W zasadzie to najważniejsza rzecz jaką mięli wykonać w Hangar 13 dobrze. Dla fanów serii to gangsterska opowieść jest najważniejsza, co wyróżnia tą serię od GTA, gdzie tam głównym graczem jest otwarty świat Rockstara. Fabularnie jestem w drugiej połowie ale wszystkie misje główne były na poziomie. Kilka będę pamiętał na pewno latami. Tak samo jak z jedynki i dwójki. Póki co tutaj zadanie wykonane bardzo dobrze. Mam dużą nadzieję, że do końca gry poziom zostanie utrzymany.

 

Monotonia w odbijaniu dzielnic jak najbardziej jest obecna ale ten lament, który się w okół tego odbył jest tak przesadzony i krystalicznie obok sytuacji TLoU II pokazuje jak środowisko graczy jest toksyczne. Tutaj nie ma środka, zawsze ze skrajności w skrajność. W 2 dni pogrywając sobie spokojnie, bez żadnych problemów i nawet poczucia zmęczenia odblokowałem całą mapę ze wszystkimi junction boxami, choć tego nawet nie trzeba robić, ale znajdźki będzie się łatwiej szukać. Jasne, rozumiem, że może to dla wielu być monotonne i nie przeczę, że tej monotonii nie ma, ale laurum wtedy był... Niestety, ale Angry Joe jest kretynem, kolejna recenzja, która to w moich oczach potwierdza. Jeszcze wtedy mu ufałem i odciągnął mnie od tej gry w 2016 roku i miałem to ograć jak będzie okazja. Co do bugów i błędów wiem, że gram już w mocno spatchowaną wersję gry i nie miałem z grą żadnych problemów. Zdarzają się jakieś pierdoły jak np nie wczytał się płot i musiałem przeskoczyć przez niewidzialną przeszkodę. 

 

Miasto. Bardzo dobre. Nie jest to poziom Rockstara i po RDR II trzeba na to wziąć poprawkę, ale damn tak jak z fabułą - fantastycznie oddana epoka. Cholera to jak ta gra się nie pie.przy z rasizmem i brutalnością to należy za to twórców chwalić, bo w dobie przesadnej politycznej poprawności wydali bardzo odważną grę.

 

Moje największe zarzuty jak na razie to takie sobie strzelanie, które znowu po grach Rockstara daje w kość, ale tragedii nie ma. Mafia 2 w 2010 roku też nie błyszczała w tym aspekcie i była drewniana. Denerwuje mnie też... radio. Za mało w nim audycji radiowych, a jak są to są bardzo krótkie, a tak to leci w nim hit za hitem. Ja rozumiem, że te wszystkie najbardziej znane piosenki pozwalają się świetnie wczuć w przełom lat 60-tych i 70-tych, ale trzeba to przeplatać trochę mniej znanymi wypełniaczami. A ja co jestem w samochodzie to słucham playlisty maksymalnie 15 piosenek. Ile razy mogę słuchać "I fought the law and the law won" czy "The only man who can ever reach me, was the son of a preacher man" czy już najczęstszej dla mnie - Piece of my heart od Janis Joplin. Goddamnit.

 

Poza tym to bardzo solidna gra w otwartym świecie ze świetną fabułą. W moim rankingu trylogii wszystkich części Mafii jest na ostatnim miejscu, ale to dlatego że kocham Mafię 2, a jedynka to legenda i jedna z gier życia. Ale to nie znaczy, że to nie jest świetny szpil.

 

A po tym wszystkim jeszcze dodatki :)

 

A i jeszcze jedno: VITO! Za niego ta gra ma dla mnie oczko wyżej w ocenie :) 

Edytowane przez - V -
  • Plusik 7
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

W ogóle za cutscenki to ta gra powinna dostać nagrodę. Świetny voice acting, lip sync, to jak postaci oddają swoje emocje i jak to wszystko widać po mimice, ruchach oczów. Do tego konwencja dokumentu sprawdza się znakomicie.

 

Samo to daje do zrozumienia, że twórcy mają talent do opowiadania historii. Niech tylko dopracują gameplay i unikną przesadnej ilości bugów i remake może być jedną z najlepszych gier tego roku.

 

Ekscytuje się na samą myśl o tym, jak będą wyglądały odnowione, słynne sceny z jedynki.

Edytowane przez Bigby
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...