20 minut temu, Mejm napisał:

Cos sie zadzialo w drukarni i numer nie poszedl.

no to mnie ciekawi. Łapusz nie podrzucił gotowca do druku?

2 minuty temu, łom napisał:

@Roger Daj też znać ludziom na FB bo tam nie było żadnego info nawet o PDFie.

Poszło 

 

5 minut temu, juzer7k7 napisał:

Roger, jako przedstawiciel płacących setkę na Patronite - napisałem do Łapusza 14 października w sprawie zaproszenia dla tej grupy osób. Odpisał mi od razu że "niebawem prześlemy kod do darmowej rejestracji". Wiesz coś o tym? Czy lepiej po prostu kupić wejściówkę, bo jak Robert nie ogarnął tematu, to już ogarnięty nie będzie?

Jutro postaram się to sprawdzić. 

Teraz, grzybiarz napisał:

no to mnie ciekawi. Łapusz nie podrzucił gotowca do druku?

Raczej nie podrzucil worka z banknotami xD Nie no, nie wiadomo co sie zadzialo.

 

Kolejna dziwna rzecz, ze z Lapuszem nie ma kontaktu w szpitalu. W sensie jest w takim stanie, ze nie daje znaku zycia, czy ze nawet zona nie moze sie z nim skontaktowac? Nie chodzi mi o szczegoly ale to info juz tu padlo wielokrotnie i mnie zastanawia czy w ogole taka mozliwosc istnieje.

39 minut temu, juzer7k7 napisał:

Jak wyglądała końcówka żywota NEO+? Nie byłem wtedy z tematem na bieżąco i nie pamiętam.

 

Taki czeski cyrk - nikt nic nie wiedział. Kolejny numer po prostu nie pojawił się w kioskach, redaktorzy twierdzili, że to przerwa, niektórzy, że nie wiedzą o co chodzi. Jedni niby potwierdzali, inni dementowali, a prenumeratorzy zostali olani i nie szło się nigdzie dowiedzieć co i jak. I tyle, po prostu, było i nagle przepadło. 

38 minut temu, LeifErikson napisał:

To lepiej podać termin i go nie dotrzymać, tak jak teraz?

Termin jest podany na podstawie umowy z drukarnia. Mozna go nie podawac ale wtedy zaklada sie chyba z gory, ze moga byc jakies krzywe akcje. Poza tym te dwie daty (prenumerata i kiosk) to rowniez marketing - "ej kup prenumerate, pismo 3 dni wczesniej z dostawa do domu, nie musisz wychodzic z piwnicy, mowic dzien dobry sprzedawcy w kiosku".

 

Mi te terminy powiewaja i jak dla mnie to redakcja moze pisac zwyczajne "nastepny numer w grudniu". A widzac tu reakcje niektorych, na moment kiedy cyferki przestaly sie zgadzac, to moze faktycznie wcale nie jest zla opcja.

Przypominam, że odnośnie końca Neo+ też była choroba w tle. Redaktora Naczelnego

Edytowane 8 listopada 20222 l przez addhoc

18 minut temu, Rudiok napisał:

Godzinę temu, juzer7k7 napisał:

Jak wyglądała końcówka żywota NEO+? Nie byłem wtedy z tematem na bieżąco i nie pamiętam.

 

Taki czeski cyrk - nikt nic nie wiedział. Kolejny numer po prostu nie pojawił się w kioskach, redaktorzy twierdzili, że to przerwa, niektórzy, że nie wiedzą o co chodzi. Jedni niby potwierdzali, inni dementowali, a prenumeratorzy zostali olani i nie szło się nigdzie dowiedzieć co i jak. I tyle, po prostu, było i nagle przepadło. 

 

Z tego co pamiętam jak przez mgłę, to Gulash w ostatnim numerze pisał o problemach zdrowotnych i czekającej go operacji czy długim leczeniu, coś w tym stylu. Potem przepadł jak kamień w wodę, a razem z nim pismo i do dziś nikt go nie widział. Ci którzy mieli opłacone prenumeraty stracili pieniądze, z tego co czytałem w necie ktoś tam nawet to zgłaszał do prokuratury ale nic to nie dało i kasy nie odzyskał, podejrzewam, że była ogłoszona upadłość działalności.

 

Sprawa była i jest do dziś na tyle śmierdząca, że przez te wszystkie lata nawet jego współpracownicy nie chcieli się wypowiadać w temacie i powiedzieć jak to naprawdę wyglądało od środka. Pisałem co parę lat do kilku z nich jako "różne osoby", tylko jeden mi odpisał, że nie chce się wypowiadać. To też wiele tłumaczy.

Ktoś wie, czy Gulash żyje?

7 minut temu, Masorz napisał:

Ktoś wie, czy Gulash żyje?

Umarł.

5 minut temu, Masorz napisał:

Ktoś wie, czy Gulash żyje?

Żyć to żyje. Ktoś chyba nawet tu na forum pisał. 

 

27 minut temu, addhoc napisał:

Przypominam, że odnośnie końca Neo+ też była choroba w tle. Redaktora Naczelnego

To samo mi do głowy przychodzi.

I ponoc też żona nie miała z nim kontaktu albo on z żoną.

w środę w sensie jutro? czy za tydzień xd

8 minut temu, Słupek napisał:

w środę w sensie jutro? czy za tydzień xd

Jutro to sobie możesz pdfa sam wydrukować.

Zaraz sie już nawet wydawcy gier wyjebią na psx, okładka z gow miała świecić na pólkach razem z premierą gry, a będzie jak będzie. Smutne co sie porobiło z tym pismem

A'propo Gulasha poczytajcie wątek na wykopku

 

https://www.wykop.pl/wpis/30923081/gulash-z-neo-plus-zyje-ktos-cos-wie-co-sie-z-nim-d/

 

 

 

25 minut temu, maciucha napisał:

Jutro to sobie możesz pdfa sam wydrukować.

 

Tak samo jak ty jutro możesz zaruchać. 

:|

Może trochę rozchmurzy Was informacja, że teksty do numeru 304 się smażą już powoli. Roger chyba w odwecie dał mi do recenzji Smerfy 

Może chociaż w PDF-ie będzie można poczytać :j

Teraz, Szwed napisał:

Może chociaż w PDF-ie będzie można poczytać :j

Ja właśnie podjąłem to ryzyko i zamówiłem prenumeratę PDFów na rok. Zobaczymy czy dociągną (oby, bo po tylu latach udanie się do kiosku w celu zakupu to pewien comiesięczny rytuał).

6 godzin temu, Polmor napisał:

Sprawa była i jest do dziś na tyle śmierdząca, że przez te wszystkie lata nawet jego współpracownicy nie chcieli się wypowiadać w temacie i powiedzieć jak to naprawdę wyglądało od środka. Pisałem co parę lat do kilku z nich jako "różne osoby", tylko jeden mi odpisał, że nie chce się wypowiadać. To też wiele tłumaczy.

 

Oni sami byli zaskoczeni. Mielu gdzieś tłumaczył, że wszystkie sprawy związane z planowaniem numeru i tekstami mogli sami ogarnąć, ale druk i wydawnictwo to była działka Gulasha, a bez niego nic nie mogli zrobić. 

7 godzin temu, Zwyrodnialec napisał:

 

Oni sami byli zaskoczeni. Mielu gdzieś tłumaczył, że wszystkie sprawy związane z planowaniem numeru i tekstami mogli sami ogarnąć, ale druk i wydawnictwo to była działka Gulasha, a bez niego nic nie mogli zrobić. 

 

11 godzin temu, Zwyrodnialec napisał:

 

Oni sami byli zaskoczeni. Mielu gdzieś tłumaczył, że wszystkie sprawy związane z planowaniem numeru i tekstami mogli sami ogarnąć, ale druk i wydawnictwo to była działka Gulasha, a bez niego nic nie mogli zrobić. 

Ja dalej tego nie ogarniam. Jak tak ważna rzecz jak druk może opierać się na jednej osobie? Żadna normalna firma nie powinna polegać w całości na jednym pracowniku. To tak jakbym pojechał do hotelu, a na  miejscu powiedzieli mi, że mnie nie zameldują bo dyrektor jest w chory O_O

Co jest do chuja, że nie ma u mnie w kioskach? Sprawdziłem w trzech i nic?????? Jak nie prenumeraty, to jeszcze obsuwy po salonach prasowych. 

Z FB "Drodzy czytelnicy, właśnie ruszył druk 303 numeru, który ze względu na stan zdrowia naszego wydawcy został opóźniony. Numer z Kratosem na okładce zadebiutuje w kioskach w środę 16 listopada. Za opóźnienie serdecznie przepraszamy i mamy nadzieję, że pomimo chwilowych problemów zostaniecie z nami."

Nie dla recenzji kupuję, ale wyszło co najmniej niefortunnie. Prawie dwa tygodnie po embargu ważnej premiery, następnym razem musicie być gotowi na różne ewentualności.

2 godziny temu, SlimShady napisał:

Nie dla recenzji kupuję, ale wyszło co najmniej niefortunnie. Prawie dwa tygodnie po embargu ważnej premiery, następnym razem musicie być gotowi na różne ewentualności.

I jak ma się teraz czuć osoba która ogrywała nowego gow-a zapewne w trybie ekspresowym, żeby tylko zdążyć, aby recenzja ukazała się w najnowszym numerze?

 

Ps. Nie wiem jaka jest prawda, ale po oglądnięciu jubileuszowego filmu nie mam do końca zaufania do Łapusza