6 minut temu, Kmiot napisał:

Sławek po prostu chciałby, aby w pudełkach znów zaczęły się pojawiać instrukcje, może jakiś mały artbook, mapka świata, czyli żelazna klasyka starych wydań. A nie plakat, którego nigdy nie powiesi na ścianie (bo nie ma już 14 lat), koszulka, której nigdy nie założy (bo patrz wyżej), albo breloczek, którego nigdy nie przepnie do kluczy. To są materiały reklamowe, oficjalne gadżety, nie zawartość pudełka z grą.

 

Pamiętam wydanie RDR na PS3 z mapą, większość gier z tamtej generacji (o ile dobrze kojarzę, mogę się mylić) miała też w pudełku taką postawę jak instrukcja czy coś innego do przekartkowania. Kolejna generacja to już bieda-wydania.

Coś koło 2011 chyba się zaczęła ta farsa z brakiem instrukcji. Wydaje mi się że bf3 i inne to już tylko karteczka o epilepsji i tyle.

No chyba nawet Rockstar już odpuszcza 

 

 

Dlatego jeśli nadal ktoś nie rozumie, do czego pieję, mówiąc o współczesnej zawartości pudełek (bez bonusów premierowych), to serio ma nieco większy problem...

7 minut temu, GearsUp napisał:

Akurat Rockstar z tego co wiem te swoje mapy wrzuca do każdego wydania do dnia dzisiejszego.

Nope 

Chyba nawet rdr2 w późniejszych wydaniach nie miało mapki? Chyba że to był jakiś odosobniony przypadek na forum

Pudełeczka piękna sprawa. Kolekcja na regale, cały rytuał odpalania. Ogrywany tytuł pięknie wyeksponowany przy konsoli. Miód   Limitki za grube sianko dalej będą wychodzić, być może nawet po tym jak napędy znikną z konsol (czyli pewnie następna generacja).

 

To styl życia jak winyle. One też nie mają wiele sensu, a jednak kupowane są po dziś dzień. I żadne leniwe pizdeczki, którym nie chce się podnieść dupy z kanapy tego nie zmienią. 

 

22 minuty temu, Pupcio napisał:

Coś koło 2011 chyba się zaczęła ta farsa z brakiem instrukcji. Wydaje mi się że bf3 i inne to już tylko karteczka o epilepsji i tyle.

Dla mnie ostatnimi grami z takim "bogatym" wydaniem były chyba crpgi z kickstartera - Pillarsy, Tyranny, Wasteland 2. Przy Tormencie już trochę skromniej (chyba nawet guide był, ale w kolekcjonerce) i cena podskoczyła do góry.

 

@PupcioGry na konsole szóstej i siódmej generacji miały instrukcje. Przecież dobrze suavek pisze. Oblivion np nawet mapę miał. Może masz pamięć złotej rybki młody.

Możecie nienawidzić pudełek kiedy są najgorsze, ale pamiętajmy też że są takie które są najlepsze.

Ja nadal jestem pudełkowiec. Pozdrawiam.

10 minut temu, Dr.Czekolada napisał:

Oblivion np nawet mapę miał.

 

 

 

 

Co Bethesda to Bethesda 

16 minut temu, Dr.Czekolada napisał:

 

 

@PupcioGry na konsole szóstej i siódmej generacji miały instrukcje. Przecież dobrze suavek pisze. Oblivion np nawet mapę miał. Może masz pamięć złotej rybki młody.

 

 

No przecież napisałem że dopiero od 2011 zaczęło się psuć  

47 minut temu, krzysiek923 napisał:

Tymczasem GOG właśnie wrzucił wszystkie Yakuzy

I chcą za kompletną serię 150zł

Mam te wydanie Obliviona z fotki Czekolady w wersji na PC. Piękne jest. Tylko taki drobny szczegół, płytkę chuj strzelił mi dawno temu, popękała w napędzie kompa

Tak że yebać pudełeczka maczetami 

Pudło to pudło idzie na stos a jak straszy okładka to kto powiedział że ta gra musi być na samej górze? No chyba że masz tak że kupujesz gierkę przychodzisz do domu zamykasz wszystkie okna żeby żaden hałas z zewnątrz nie za kłócić delektowania się nowa używana stara gra [emoji2] po czym otwierasz pudełko wyjmujesz książeczki trzepiesz sobie później chowasz i myk na półeczke do następnego razu. [emoji108]

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

19 godzin temu, jimmyyy8 napisał:

Pudełeczka piękna sprawa. Kolekcja na regale, cały rytuał odpalania. Ogrywany tytuł pięknie wyeksponowany przy konsoli. Miód   Limitki za grube sianko dalej będą wychodzić, być może nawet po tym jak napędy znikną z konsol (czyli pewnie następna generacja).

 

To styl życia jak winyle. One też nie mają wiele sensu, a jednak kupowane są po dziś dzień. I żadne leniwe pizdeczki, którym nie chce się podnieść dupy z kanapy tego nie zmienią. 

 

Jestem zdania  ,że pudełka z rynku nie znikną. One  zwyczajnie idę w stronę  winyli i filmów BR. Obecnie Wielka Trojka ma aż nad to powodów ,żeby nie iść w all digital A rynek  dla  kolekcjonerów i entuzjastów  to dobry  biznes. Nie bez powodów MS wydaje gry w pudełkach objęte  GP. To zawsze dla corpo  jakiś pieniądz który można zarobić  na entuzjastach. A na rynku do 20298 roku może się wydarżyć wszystko..  Łącznie z problemami  z Xbox Network  i PSN. Biorąc  pod uwagę  napięcia  z Chinami i Rosją to one  są wysoko na liście hakerów z tych krajów. Obawiam się ,że prędzej  będziemy świadkami  awarii sieci  przy której słynna awaria serwerów Sony w 2011 będzie się  wydawać niczym. Już ruscy grożą przetną kable na dnie Atlatyku.

3 wyrywy za parę groszy z jakiejś giełdy w okolicy. Resistance - bo nigdy nie grałem w tę serię. Ascension - jedyny nieograny GoW i zaczyna iść w cenę. Homefront - bo jakoś miałem zakodowane, że to dobra gra była, ale okazuje się że mi się z czymś pojebało 

 

Edytowane 20 czerwca 20231 r przez jimmyyy8

Z mojej perspektywy zbieranie gier od generacji PS4/One nie ma już sensu - na płycie i tak jest wybrakowany, niepełny produkt. Na obecnej generacji jest już tragicznie a będzie tylko gorzej bo niektóre gierki zaczynają się nie mieścić na płycie i wymagane jest połączenie z siecią żeby w ogóle odpalić gierkę. Jak ktoś odsprzedaje po skończeniu to spoko a tak to zwykły śmieć na półce.  

34 minuty temu, Ukukuki napisał:

Z mojej perspektywy zbieranie gier od generacji PS4/One nie ma już sensu - na płycie i tak jest wybrakowany, niepełny produkt. Na obecnej generacji jest już tragicznie a będzie tylko gorzej bo niektóre gierki zaczynają się nie mieścić na płycie i wymagane jest połączenie z siecią żeby w ogóle odpalić gierkę. Jak ktoś odsprzedaje po skończeniu to spoko a tak to zwykły śmieć na półce.  

Przecież  nie jest tak w każdym  przypadku. Na PS4/ PS5  jest  ponad 500 gier ,które mają  całą zawartość  na płytach I nie są wybrakowane, Co więcej Xbox SX  też ma takie  gry z  całą  zawartością na płytach gdzie net nie jest potrzebny przy instalacji. Samo FF XVI zostało wydane elegancko na  dwóch płytach. Bardzo to mi się jako zdecydowanemu fanowi pudełek i kolekcjonerowi podoba. Inni  wydawcy gier singiel też powinni iść tą drogą. A nie wydawać techniczne buble na płytach takie jak HL i nowy Jedi Mam nadzieję jak te gry  dostaną Goty  to ta edycja  będzie zrobiona jak należy. Patrząc na nowe  FF XVI to takie dwu płytowe wydania są jak najbardziej możliwe.

On 6/19/2023 at 4:33 PM, Pupcio said:

Chyba nawet rdr2 w późniejszych wydaniach nie miało mapki? Chyba że to był jakiś odosobniony przypadek na forum

Tak, kupiłem jakiś reprint RDR2 na Xboxa w tamtym roku (pudełko z nowych gier XSX bez tego zielonego plastiku u góry) i nie miał mapki, tylko link do cyfrowej. 

Ale bardzo ładna ta okładka od Finala 

Z tymi rozkminami co jest lepsze to idźcie może do dedykowanego tematu:
 

 

Dorwana uzywka w dobrej cenie, zobaczymy czy takie dobre i zabugowane, jedyneczka byla wspaniala  No i 140gb patcha

Ostatni FF, którego pocisnąłem do granic możliwości to była X w remasterze. Teraz wjeżdża XVI w blasku wysokich ocen od recenzentów więc po "paru latach" wypadałoby wrócić do serii. W wersji Deluxe znajduje się kopia gry, steelbook ładnej wersji "nie-płaskiej" oraz duża mapa na jakimś materiale. Sklep podesłał też kod na coś do ściągnięcia, liczę że muza z gry.
Na Switcha dwie gierki z dystrybucji LRG oraz dwie lokalne, z których na uwagę zasługuje Theatrhythm Final Bar Line. Pewnie bym się tym w ogóle nie zainteresował, gdyby nie recenzja w Szmatławcu i całkiem ciepłe słowa pisane pod adresem gry.

Robota skonczona, mozna odpalac goty 2023

@Bartg, też dorwałem i to jeszcze z tytułem w wersji oryginalnej (to subtelne "Download Required" nad PEGI), a dodatkowo Saints Row wpadło, bo mimo wszystko chcę w to zagrać.

No to jadymy.

 

Mega sztos wylądował. A obok Final Fantasy XVI