Ogolnie nie mialem wygorowanych oczekiwań i do przedostatniego rozdziału powiedziałbym, ze to dobra gra... ale ostatni chapter to dla mnie jakaś padaka, poplatanie z pomieszaniem z dennymi walkami. Skonczylem... mega mi sie ta gra dluzyla, przeszedłem raz, wiecej razu tego nie tkne. Sredniaczek ale i tak lepszy niz 15nastka. 

Ta firma już po prostu nie umie robić gier. I tyle.

Jestem po wizycie w honey bee. Czułem się zażenowany grając w to, tym bardziej gdy żona siedziała obok. 

Kupiłem na premierę. Zrobiłem platynę. Widowiskowa, ale w wielu miejscach mnie strasznie nudziła. OK i tylko tyle dla mnie.

 

Pieniążki się zgadzają, ciekawe jak wypadną pozostałe Party i ile ich będzie. Sam jescze swojego egzemplarzu nie mam, ale po GoT trzeba chyba nadrobię zaległości. 

Edytowane 7 sierpnia 20204 l przez YETI

Skoro hajs się zgadza to pewnie będą to naciągać do granic możliwości.

Przeszedłem tydzień temu..miałem zrobić jakiś dłuższy wpis ale jednak mi się nie chce. Bo i po co? Wyszło niezłe action-rpg w świecie FF7, ale z oryginałem to za wiele nie ma wspólnego. Szkoda, że zupełnie zmienili klimat gry, z bardziej mrocznego na taki Kingdomheartsowy. Mogła być gra wybitna jest niestety maksymalnie 8/10, co wiciąż jest bdb oceną ale trochę żal zmarnowanego potencjału. Czekam na drugą część ale bez ciśnienia, mam trochę jak z Shenmue 3, fajnie, że wyszło ale równie dobrze rynek obył by się bez tych gier.

39 minut temu, izon napisał:

Przeszedłem tydzień temu..miałem zrobić jakiś dłuższy wpis ale jednak mi się nie chce. Bo i po co? Wyszło niezłe action-rpg w świecie FF7, ale z oryginałem to za wiele nie ma wspólnego. Szkoda, że zupełnie zmienili klimat gry, z bardziej mrocznego na taki Kingdomheartsowy. Mogła być gra wybitna jest niestety maksymalnie 8/10, co wiciąż jest bdb oceną ale trochę żal zmarnowanego potencjału. Czekam na drugą część ale bez ciśnienia, mam trochę jak z Shenmue 3, fajnie, że wyszło ale równie dobrze rynek obył by się bez tych gier.

 

Mi się wydaje, że upchanie wszystkiego w midgarze było złym pomysłem.

Na koniec to ja juz mialem dosyc tego Midgaru

Własnie zrobiłem sobie platynkę w oryginale z psxa. Z tego co czytałem w necie i tutaj na forum to nie zachęciło mnie to jakoś szczególnie do zakupu remake-u.

Postanowiłem że obejrzę sobie kawałek gameplayu i cutscenek na yt i ja (pipi)e jest bardzo cienko. Pełno fillerów, denne modyfikacje fabularne, spora cześć gameplayu to zwykłe fillery i chamskie przeciąganie.

qr.wa xD oczekiwałem tak mało, tylko poprawiona grafa bez ruszania fabuły, z(pipi)ali sprawę po całości. Już nie wspomnę tej wyj.eby z midgarem na całą płytę, rozumiem jakby to było dopchane smaczkami pod korek a nie misje w stylu przynieś podaj pozamiataj.

Z szacunku do siebie poczekam na part 2 i ogram to może kiedyś jak będzie za 5 dyszek dla świętego spokoju. 

 

Edytowane 27 sierpnia 20204 l przez Sig

W dniu 27.08.2020 o 21:46, Sig napisał:

Własnie zrobiłem sobie platynkę w oryginale z psxa. Z tego co czytałem w necie i tutaj na forum to nie zachęciło mnie to jakoś szczególnie do zakupu remake-u.

Postanowiłem że obejrzę sobie kawałek gameplayu i cutscenek na yt i ja (pipi)e jest bardzo cienko. Pełno fillerów, denne modyfikacje fabularne, spora cześć gameplayu to zwykłe fillery i chamskie przeciąganie.

qr.wa xD oczekiwałem tak mało, tylko poprawiona grafa bez ruszania fabuły, z(pipi)ali sprawę po całości. Już nie wspomnę tej wyj.eby z midgarem na całą płytę, rozumiem jakby to było dopchane smaczkami pod korek a nie misje w stylu przynieś podaj pozamiataj.

Z szacunku do siebie poczekam na part 2 i ogram to może kiedyś jak będzie za 5 dyszek dla świętego spokoju. 

 

Gra jest spoko jako acion-rpg w świecie FF7. Natomiast absolutnie nie broni się jako remak'e, po za system walki z(pipi).. większość rzeczy, nawet muzykę, którą chwaliłem na początku.

W dniu 10.08.2020 o 11:33, izon napisał:

Przeszedłem tydzień temu..miałem zrobić jakiś dłuższy wpis ale jednak mi się nie chce. Bo i po co? Wyszło niezłe action-rpg w świecie FF7, ale z oryginałem to za wiele nie ma wspólnego. Szkoda, że zupełnie zmienili klimat gry, z bardziej mrocznego na taki Kingdomheartsowy. Mogła być gra wybitna jest niestety maksymalnie 8/10, co wiciąż jest bdb oceną ale trochę żal zmarnowanego potencjału. Czekam na drugą część ale bez ciśnienia, mam trochę jak z Shenmue 3, fajnie, że wyszło ale równie dobrze rynek obył by się bez tych gier.

No właśnie nie miałem okazji ograć FF VII ale remake strasznie wydaje mi się strasznie infantylny . Dziwne konwersacje między postaciami aż momentami czuję lekkie zażenowanie , mimo to gra się przyjemnie i pewnie za jakiś czas skończe ale nawet seria KH wydaje mi się bardziej dojrzała niż to co tutaj mam na obecny moment. 

Wczoraj zacząłem. Wszystko jest ogólnie tip top. Tylko jeden element wydaje mi się w Remake lekko przesadzony. Chodzi o cały fan-serwis Sephirotha. W oryginale fajnie budowano otoczkę wokół niego. Tutaj jest od początku eksponowany na potęgę.

Jest to uzasadnione fabularnie, ale ciężko to wyjaśnić bez spoilerów. Po skończeniu gry będziesz wiedział dlaczego tak jest.

4 godziny temu, smoo napisał:

Jest to uzasadnione fabularnie, ale ciężko to wyjaśnić bez spoilerów. Po skończeniu gry będziesz wiedział dlaczego tak jest.

I nie nastawiaj się na urwanie jajec, a bardziej na klimaty Kingdom Hearts:)

Nie grałem w Kingdom Hearts więc już nie wiem czego się w tej materii spodziewać.

Fabuły, która się kupy nie trzyma i czysto japońskich twistów akcji rodem z anime, czyli standard dla Nomury scenarzysty.

Jeszcze nie wyszedłem ze slumsów. Ale gra się całkiem spoko. Grafika jest bardzo przyjemna choć często nierówna. Dobrze, że nie poszli w otwarty świat tylko to huby. Pewnie zmieni się to w drugiej części.

Graj sobie na spokojnie i nie sugeruj się opiniami bo te są skrajnie różne.

 

Ja jako psychofan i "purysta" siódemki byłem mocno zmieszany końcówką, ale po przemyśleniu sprawy i gry emocje opadły jestem bardzo zadowolony z tego w jakim kierunku poszli i nie mogę się doczekać kontynuacji.

Fajnie wypadają niektóre detale w remake. Zwłaszcza te złoty na materię widoczne w broni. Ogólnie postacie są przepakowane szczegółowością, przypadkowe npc znacznie odstają. Systemu walki nie zmieniałem na klasyczny. Ten domyślny nawet mi podszedł.

 

Tak powinien wyglądać rimejk siódemki, ósemki i oczywiści dziewiątki.

Jednak jak wiemy, do tego nigdy nie dojdzie, bo szambo się rozlało - świetna sprzedaż, a smród się rozprzestrzenił - rimejk 7i w 3d wbił się już w świadomość graczy jako coś cudownego, i teraz te gówniane modern rimejki w 3d obsypane efektownym brokatem podzielone na kila części bez ładu i składu, będą standardem dla Kwadratowo-Eniksowych.

Szkoda karwa,.................. aż strach pomyśleć, co kiedyś zrobią z Chrono Crossem.

Edytowane 21 października 20204 l przez kazuyoshi

Wygląda jak coś indie.

A muzyka szczypie w oczy.
Uwielbiam 9 ale toto na yt to bida z nędza.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

Szanowni koledzy.

Zacząłem właśnie rozdział 12, ta gra od początku mnie męczy, gram w sumie głównie po to aby doświadczyć gry której  oryginał tak wszyscy ubóstwiają. Poza muzyką i ładnymi acz często żenujacymi w treści cutscenkami nic mi się w tej grze nie podoba, fabuła i jej założenia są nieskładne, innym razem naiwne, walki są momentami przyjemne a momentami męczące i chaotyczne, muszę się zmuszać żeby w to grać. Jest sens to dalej ciągnąć? Czy gra ma szansę zaskoczyć czymś pozytywnym, czymś co może zmienić moje myślenie o tej produkcji i da mi przyjemność? 

Nie ma sensu.