Skocz do zawartości

Resident Evil 2 Remake


Hubert249

Rekomendowane odpowiedzi

Uznanie krytyków, uznanie graczy, najwyższa średnia w tym roku na MC + wygrana w Golden Joystick mówią same za siebie. RE2 zniszczyło system, DMC i MonHun niewiele mniej, a Capcom po naprawdę długiej przerwie ponownie wspięło się na szczyt. Jak dobrze być ich fanem :obama: Ciekawe jak sobie poradzi RE3 (zakładając, że ukaże się w przyszłym roku), bo konkurencja w postaci Cyberpunka, FFVII remake czy TLoU 2 będzie mocna. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 4.12.2019 o 22:15, Josh napisał:

Na S liczy się tylko czas, za to jeżeli chcesz mieć S+ to nie możesz save'ować więcej niż 3 razy i korzystać z infinite weapons. 

 

Zje.balem. Gralem Claire i myslalem, ze moge miec max 3.5h a to byl drugi run i skonczylem z 3h10min :/ a trzeba bylo miec ponizej 3h. Sejwy mialem tylko 3. Skoncze i czwarty raz co mi szkodzi :D

Odnośnik do komentarza
W dniu 7.12.2019 o 16:50, Josh napisał:

A nie możesz wczytać ostatniego save'a i spróbować przejść szybciej? 10 minut to niewiele, może uda Ci się tyle zejść? 

 

Wczytałem i jednak się udało. Dobrze, żę grałem na dwa sejwy plus automatyczny. W sumie trochę na styk, bo mam 2h57min :D Dwie ostatnie walki udało sie szybko obcykać, ale w ogóle to leciałem na pałę byle do przodu. Teraz pora na Leona i wbicie Ski.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Zastanawiam się nad kupnem tej gry już od jakiegoś czasu. Jedynie co mnie powstrzymuje to Mr X. Mam w związku z tym pytanie.  Czy pan X jest strasznie irytujący? Czy pojawia się losowo czy cały czas krąży po komisariacie? I najważniejsze pytanie. Czy RE2 Remake jest straszną grą, czy bardziej jest to poziom RE1 remake bądź RE0? Z góry dzięki za odpowiedź. 

Odnośnik do komentarza

Czy jest straszną grą - na to pytanie nie da się odpowiedzieć bo jest to kwestia subiektywna. W Internecie każdy jest kozak i niczego się nie boi, w praktyce zależy od danej osoby. Nie jest to gra tak szarpiące nerwy jak np. Alien Isolation, ale też nie jest to sielska wyżynka zombiaków. Pod względem klimatu to "najstraszniejsza" gra z zombie od lat. Głównie klimat buduje tutaj ograniczona ilość zasobów i niepewność tego, co czai się za rogiem. Napięcie bardziej niż przerażenie.

 

Mr X pojawia się w pewnym momencie gry, potem na chwilę znika i znów wraca (zależnie od postaci którą grasz). Przez jakąś połowę gry wciąż jest obecny i krąży po mapie szukając gracza, ale dość łatwo można go wymijać, lub schować się do save roomu.

 

Według mnie kupuj bo jest to jedna z najlepszych gier generacji.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
Spoiler

Gra jest skupiona wokół Mr. X także gościu potrafi napsuć krwi, ale to nie jest tak, że całą grę dosłownie przed nim uciekamy.

W każdym razie jeśli to jest główny powód twoich wątpliwości to trochę słabo, bo gra jest w (pipi) warta dzisiejszych pieniędzy. Klimat z oryginału został bardzo dobrze zachowany, są momenty jump scare i takie w których robi się gorąco i trzeba szybko podjąć decyzje, także jest to straszna gra, ale jak bardzo straszna to już kwestia indywidualna. 

Odnośnik do komentarza
17 minut temu, smoo napisał:

Przez jakąś połowę gry wciąż jest obecny i krąży po mapie szukając gracza, ale dość łatwo można go wymijać, lub schować się do save roomu.

 

Ja bym powiedział, że to może jakies max 20% gry, kiedy nas ściga. Pojawia się w komisariacie, a potem znika aż do koncówki. No i grając Claire jest go jeszcze mniej. Trudny do wymijania może się wydawać na początku, ale szybko idzie złapać, jak go przechytrzyć. Słynne już przesuwanie regałów w bibliotece urosło do miana mega irytującego, a ja do dziś nie wiem, dlaczego. Gdy zrobimy to szybko Tyrant nie zdąży do biblioteki nawet wejść. 

 

Residenty raczej nigdy nie były straszne. Takiej schizy jak w Silent Hill lub The Evil Within nie ma. A krążenie w ciemności z latrarką już nie robi na mnie wrażenia. Ale fakt, genialnie się Capcom udało zbudować poziom zaszczucia spowodowany koniecznością oszczędzania amunicji. Szczególnie na hardzie da się to odczuć. Unikanie lickerów moze wywolac ciarki.

Edytowane przez Lukas_AT
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, hudiny napisał:

Czy RE2 Remake jest straszną grą, czy bardziej jest to poziom RE1 remake bądź RE0?

No nie wiem, RE.net pokazuje mi niby 160h z wersją na Xboxa, a jak wczoraj grałem po raz kolejny na PC to miałem 3 zawały w ciągu 5 minut. Zależy od jednostki, I guess.

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, hudiny napisał:

Zastanawiam się nad kupnem tej gry już od jakiegoś czasu. Jedynie co mnie powstrzymuje to Mr X. Mam w związku z tym pytanie.  Czy pan X jest strasznie irytujący? Czy pojawia się losowo czy cały czas krąży po komisariacie? I najważniejsze pytanie. Czy RE2 Remake jest straszną grą, czy bardziej jest to poziom RE1 remake bądź RE0? Z góry dzięki za odpowiedź. 

 

Jest irytujący. Oskryptowany tak, że się dosłownie teleportuje, pojawia się tylko w określonych przedziałach scenariusza i określonych lokacjach. Nie jest tak, że cały czas za tobą łazi i przeszkadza. Mnie osobiście to wkurza bo nieraz musiałem nadrabiać drogi gdzie akurat gra uznała, że teraz "Tyrant v2" będzie się włóczył tu, a nie tam. Jak już odblokujesz sobie konkretne bronie z "inf ammo", przestaje być problemem i gra się wtedy przyjemniej.

 

Nie ma czegoś takiego jak "straszna gra". Gier boją się geje w rurkach i schizofrenicy, którym może się przez chwilę wydawać że licho wyjdzie z telewizora... Na normalnym człowieku wydarzenia na ekranie nie robią żadnego wrażenia ponad ewentualnie obrzydzenie, niesmak po przemyconym skrzywieniu ideologicznym, czy zwyczajnie kunsztem artystycznym.

 

@smoo Tak długo jak będą tacy ludzie jak Ty, tak długo degeneracja związana z usuwaniem treści i wystawianiem ich jako DLC będzie postępować. Stety/niestety, "remade RE2" jest tak zaprojektowany, że takie DLC jest niemożliwe.

Edytowane przez Berion
  • Minusik 6
Odnośnik do komentarza
25 minut temu, Berion napisał:

pierdu pierdu skrypty skrypty pierdu

Od 2:00 do 3:10. Wiem, że hejt wylewa ci się z garnka, ale ogarnij dałna i nie szerz nieprawdziwych informacji w ubranku ładnych słówek, panie intelektualista-nadczłowiek.

 

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...