Survival I jest idealny IMO. 

To to samo co Trudny I? Jak dla mnie spoko, chociaż później zaczęło być trochę zbyt łatwo jak liżesz ściany, ale na początek w sam raz.

Grę przeszedłem na pewno 3x. Pierwszy na Normal chcąc poznać mechanikę, I Wbiłem  Nie było wtedy wymagane przechodzić grę na Hard żeby coś zdobyć. Potem nagle doszły DLC i dodano nowy poziom trudności Survival więc grałem drugi raz. Nie wiedziałem że w kolejnym trzecim DLC dodadzą NG+ i po raz trzeci ograłem na Survival ale tym razem było najłatwiej.

 

Wydaje mi się że jednak Normal jest na początek najlepszym wyborem, chcąc wbić  należy poznać grę. Wybierając wyżej można mocno się odbić od niektórych trudniejszych akcji. 

Troche pogralem juz w DG i jaka to jest zajebista gierka! Podchodxilem do niej troche jak pies do jeza a to naprawde solidny miodny tytul.

Cieszy kolejny nawrócony 

Mam pytanie, zachęcony opiniami o grze postanowiłem w końcu odpalić gierkę.  Jestem niemal na samym początku i frapuję mnie jedna rzecz, mianowicie save'y. Rozumiem, że jak wykonuje jakieś zadanie i ktoś mnie zabije to mimo zapisu manualnego i tak cofnie mnie do początku zadania ? 

2 godziny temu, niunias101 napisał:

Mam pytanie, zachęcony opiniami o grze postanowiłem w końcu odpalić gierkę.  Jestem niemal na samym początku i frapuję mnie jedna rzecz, mianowicie save'y. Rozumiem, że jak wykonuje jakieś zadanie i ktoś mnie zabije to mimo zapisu manualnego i tak cofnie mnie do początku zadania ? 

Chyba sa jakies czekpointy w zadaniach:-)

Wh hulsta czyli szefa studios Sony Days Gone nie powstaje...uj wam w dupsko

Manual save i auto save dają do początku zadania. Co to by była za rozgrywka gdyby save był co 5 sekund i się szło jak gdyby nigdy nic? No chyba, że jesteś w obozie pojebusów to tak niby są jakieś checkpointy i nie trzeba wszystkiego od początku.

Z jaka pukawka moge juz mierzyc z rojem? Odblokowalem 2 poziom zaufania w hot springs i mam taki karabin, jest niezly ale z rojem tych skurwysynow nie mam szans. Zostawic sobie te roje na pozniej?

Najlepiej te co mają najwięcej ammo w magazynku ale te mniejsze (czyli większość ) rozwalisz też ze zwykłym karabinem i mołotowami 

W dniu 19.05.2021 o 07:15, Ukukuki napisał:

Muszę gierce dać drugą szansę tylko zastanawiam się czy warto inwestować w PCtową wersję jak mam gdzieś pudełko na PS4. 

Na ps5 masz podbicie do 60ks i chyba lekki boost grafy (rozdzielczość), więc wg mnie bez sensu. 

Udalo mi sie rozwalic pierwsza horde:D jest satysfkacja ogromna. Niestety pozbylem sie wwzystkich granatow i bomb rurowych :-(

Jakąś większą czy jedną z tych leśnych napotykanych czasami w nocy? Zdziwiłem się bardzo gdy kiedyś wystrzelałem karabinkiem grupkę świrków i wpadł trofik za ubicie pierwszej hordy

Ta z 1 mapki, kolo tej stacji badawczej nero i wykolejonego pociagu. Jakas wielka nie byla ale na raty ja zrobilem.

23 godziny temu, standby napisał:

Z jaka pukawka moge juz mierzyc z rojem? Odblokowalem 2 poziom zaufania w hot springs i mam taki karabin, jest niezly ale z rojem tych s(pipi)ysynow nie mam szans. Zostawic sobie te roje na pozniej?

Zostaw sobie hordy na później, w dalszych etapach odblokujesz na nie świetne pukawki, np. RPD

Przede wszystkim karabin Chicago. Ale to dopiero pod koniec fabuły. Pamiętaj też o upgradedzie do magazynka. 

1 godzinę temu, giger_andrus napisał:

Przede wszystkim karabin Chicago. Ale to dopiero pod koniec fabuły. Pamiętaj też o upgradedzie do magazynka. 

Ok dziekuje. Narazie jakos sobie radze. Mam nadzieje ze bede mogl tez wytwarzac granaty albo bomby rurowe bo bez tego lipa.

13 godzin temu, giger_andrus napisał:

Przede wszystkim karabin Chicago. Ale to dopiero pod koniec fabuły. Pamiętaj też o upgradedzie do magazynka. 

 

To ten podobny do Thomsona? Dlaczego? Z tego co widziałem to chyba nie miał najlepszych parametrów. Przynajmniej w zestawieniu z tą bronią, którą już miałem kiedy był on dostępny. Przy hordach dobrze sprawdzał mi się ciężki karabin maszynowy.

Mial największy magazynek z tego co kojarzę i pruł przez najwieksze hordy zanim skończyło się ammo. Tez pod koniec gry juz tylko z upgradowanym Chicago biegałem.

45 minut temu, Elitesse napisał:

 

To ten podobny do Thomsona? Dlaczego? Z tego co widziałem to chyba nie miał najlepszych parametrów. Przynajmniej w zestawieniu z tą bronią, którą już miałem kiedy był on dostępny. Przy hordach dobrze sprawdzał mi się ciężki karabin maszynowy.

 

Podstawowy zestaw na hordę:

- Chicago chopper z powiększonym magazynkiem, 

- jakiś LMG z powiększonym magazynkiem (np. MG45), 

- coś szybkostrzelnego jako ręczna (np. SMP9). 

 

I tak naprawdę wszystko opiera się o żonglowanie między LMG a Chicago w międzyczasie poprawiając coś z ręcznej. Powiększenie magazynku daje ogromne możliwości bo z LMG po prostu kosisz świrusów jak zboże bez przeładowania a Chicago oprócz tego że jest szybostrzelny to daje duże obrażenia i ma mały odrzut przez co kosi się hordę jak masło i jest świetny na krótki dystans. 

 

Do tego dorzucasz amunicję w torbie na motorze i jak ci braknie to uzupełniasz i jedziesz dalej z koksem. 

To mniej więcej miałem taki mix tylko, że z innym karabinem maszynowym. Też dobrym ale z mniejszym magazynkiem dlatego czasami poległem na tym, że muszę wymienić magazynek w ciężkim karabinie. Tam to trochę czasu zajmowało. Będę musiał kiedyś sprawdzić tego Chickago.

Chicago Chopper to najlepsza broń w grze - nie warto się sugerować parametrami, bo ta broń nie wygląda na papierze na nie wiadomo co, a kosi wszystko na jeden strzał (nawet w nogę). 

47 minut temu, Zajcik napisał:

Chicago Chopper to najlepsza broń w grze - nie warto się sugerować parametrami, bo ta broń nie wygląda na papierze na nie wiadomo co, a kosi wszystko na jeden strzał (nawet w nogę). 

 

Otóż to. Na statach myślisz sobie "meh" a potem bierzesz w dłoń i się nie rozstajesz. 

Dzieki wielkie. On jest dostepny pewnie w pozniejszym etapie?