Skocz do zawartości

Resident Evil VII


Rekomendowane odpowiedzi

1 hour ago, Bzduras said:

Liż ściany, itemów jest w opór na normalu, wyrób sobie nawyk blokowania ataków i bądź cierpliwy w stosunku do padre. Normal jest ok, nie za trudny, nie za łatwy, taki w sam raz.

Jak pierwszy raz przechodziłem RE VII to strasznie się męczyłem i dopiero pod koniec gry skapnąłem się, że mogę blokować ataki :pawel:

Odnośnik do komentarza
  • 6 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...

Wiedziałem, że gra jest dobra, ale nie spodziewałem się, że aż tak! Od razu pomiędzy bzdury można wsadzić stwierdzenia, że to nie Resident, a tytuł to tylko marketing (pozdro NRGeek). To jest najbardziej klasyczny Resident z klasycznych Residentów. Pętla gameplayowa, charakterystyczne elementy (zwłaszcza dla części pierwszej), walki z bossami - no wszystko jak w jedyneczce. Zombiaków brakuje, ale to nie one są najważniejsze. To co siódemka robi lepiej to niesamowity, gęsty klimat. Niepokój i dyskomfort czuć cały czas, a miejscami miałem ciary na całym ciele (zwłaszcza w etapie z robalami). Świetny, niesamowity tytuł!

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...
  • 4 miesiące temu...

Może dziwne pytanie ale nie wiem gdzie je zadać. Jak mam już podstawkę na steam, a dokupię na promocji wersję gold (gdzie jest gra + przepustka) w formie cdkeya, to będę miał wtedy dwie wersje przypisane do konta czy nic nie przejdzie?

 

Jest promocja na stronce z kluczami - wersja gold za 24 zł.

Na steam jak bym kupił taki zestaw to cena zmniejsza się o podstawkę i woła za seasson passa tylko 33,50 zł.

 

Nie wiem czy warto przycebulić za te parę złotych.

Odnośnik do komentarza
  • 8 miesięcy temu...

W zeszłym tygodniu skończyłem. Dopiero teraz, tyle lat jakoś sceptycznie do tej części podchodziłem, zbyt kameralna, jakaś taka nie pasująca do tej serii. Po ograniu jestem zachwycony, dalej uważam że to bardzo kameralna część ale to zdecydowanie dalej pełnoprawny RE w formule. Do tego klimat wręcz rewelacyjny i o dziwo jak na tą serię to każdy fragment siódemki mi się bardzo podobał.

 

Czy lepsza 7 czy 8? Obie uwielbiam ale tak szczerze to lepszy pomysł na siebie zdecydowanie ma 7, ósemka trochę zbyt bardzo próbuje być miejscami taką 4 w fpp i mixem zbyt wielu rozwiązań (choć hub wioska świetny pomysł)

Odnośnik do komentarza
Spoiler

Statek

był jak dla mnie beznadziejny. Naliczyłem już 5 Residentów, w których przewinęła się ta miejscówka... Zresztą to sie akurat wpasowuje w schemat każdego RE, gdzie najlepsza jest początkowa lokacja, a później już jakoś zaczyna brakować klimatu.

 

REVII skończyłem tylko dwa razy i to w okolicach premiery, ale zakupiłem teraz ponownie, bo planuję zrobić giga maraton wszystkich części i wypadałoby też pyknąć w tę odsłonę. Na pewno nie jest to moje ulubione RE (głównie dlatego, że nie przepadam za FPP, ale nie tylko), niemniej gierka sama w sobie - bez porównywania do innych części - jest bardzo dobra. No i co by nie mówić, po RE6 które zjadło już własny ogon, taki powiew świeżości był wtedy potrzebny.

Odnośnik do komentarza

Ja przy moim drugim przejściu to nawet się przeprosiłem z tym 

Spoiler

statkiem

no nie jest taki zły tylko że pierwsza miejscówka jest tak dobra że od razu człowiek kręci nosem jak trafia lokacje dalej. Natomiast ostatniej miejscówki już wybronić się nie da :wujaszek:

Odnośnik do komentarza

RE0 trzymało od początku do końca ten sam, niski poziom :Coolface: A co do REVII to ukończyłem ze trzy razy + dodatki i nie chciało mi się bardziej z tą grą bawić (najbardziej bolała mała różnorodność  przeciwników) ale... pierwsze przejście robiłem na PSVR no i w początkowej połowie gry musiałem sobie robić przerwy bo był tak gęsty klimat, jedynie Siren Blood Curse tak mnie zestresował i może RE3 jak grałem mając 11 lat.

Odnośnik do komentarza

Odszczekaj to o residenciku 0 :[

No mała różnorodność glutów boli najbardziej i tylko rodzinka ratuje bestiariusz. Kurde ale bym w to pograł na vrku. Capcom który wydaje wszystko na wszystkim 20 razy nagle vry zamknął na dwóch martwych sprzętach xD jakie to są czasami durnie. Ciekawe czy jakieś umowy z sonką ich powstrzymują czy mają to zwyczajnie w dupie

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, Pupcio napisał:

Ja przy moim drugim przejściu to nawet się przeprosiłem z tym 

  Ukryj zawartość

statkiem

no nie jest taki zły tylko że pierwsza miejscówka jest tak dobra że od razu człowiek kręci nosem jak trafia lokacje dalej. Natomiast ostatniej miejscówki już wybronić się nie da :wujaszek:

Końcowa miejscówka masz rację, jest słabsza ale jest liniowa i krótka, chwila i koniec, dlatego mnie nie odrzuciła.

 

Co do 

Spoiler

Statku, to nie rozumiem narzekań, fakt że to oklepana miejscówka w serii ale mi się bardzo podobała, do tego świetny motyw z zwiedzania jej w dwóch liniach czasowych.

 

Jakbym miał na coś ewidentnie ponarzekać to

 

Spoiler

Sam finalny Boss, zdecydowanie najsłabszy w grze, a walka trwa chwilę. Boss babo pająk rządzi.

 

Odnośnik do komentarza

Pociąg w Zero był super i oddawał to co najlepsze w residentowych lokacjach: klaustrofobię oraz uczucie zamknięcia w śmiertelnej pułapce. Wielka szkoda, że tak szybko się z niego wychodzi. Kiedyś na PSX była taka giereczka Chase the Express, która cała rozgrywała się w pociągu, tam to w ogóle zajebiście zrobili. Jeżeli kiedyś doczekamy remake'a Zero, to oby Capcom bardziej rozbudował tę miejscówkę. Ośrodek szkoleniowy Marcusa też był niezły, chociaż już nie aż tak dobry. 

 

 

Edytowane przez Josh
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
50 minut temu, Josh napisał:

REVII (...)zakupiłem teraz ponownie, bo planuję zrobić giga maraton wszystkich części i wypadałoby też pyknąć w tę odsłonę.

Ale... ale... czy nie byłeś w 100% pewny, że już nigdy nie zagrasz w siódemkę i nie zaakceptowałeś czasem wyzwania? Ach, ci ludzie, którzy są czegoś w 100% pewni xd

Odnośnik do komentarza

Czekałem aż mi to wypomnisz :wub:

 

Jednak trochę zatęskniłem. To Resident, którego przeszedłem najmniej razy ze wszystkich (tak, nawet do Gun Survivor i Umbrella Chronicles wracam częściej) i pewnie kolejna chętka najdzie mnie dopiero za następne 7 lat. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...