Skocz do zawartości

The Callisto Protocol


Frantik

Rekomendowane odpowiedzi

Znaczy mógłby taki być, gdyby dali swobodę z Dead Space i możliwość powracania do sklepiku w obrębie całego chaptera, a nie takie sztuczne blokowanie, byle tylko utrudnić.
Inny bajer z Dead Space, ktorego mi tu strasznie brakuje to możliwość składowania itemków w sklepowym magazynie - niestety jedno wynika tu z drugiego.

No i znalazłem mrugnięcie okiem do fanów PUBG ^^

PUBG.thumb.jpg.0fc174cf61210dd15922667376c28fd5.jpg

Odnośnik do komentarza

Grałem wczoraj cały wieczór no i jest kurwa sztosik :obama: 

Graficzka nawet w 60 wygląda awesome. Gram na hardzie i walki trzeba na początku się nauczyć. Jak jest więcej przeciwników czasem robi się chaos i można zginąć nawet nie ze swojej winy, ale jak już ma się staze, pistolet i podbitą pałkę można robić fajne rzeczy z nimi. Klimat...:fsg: no kurwa wylewa się z ekranu, po prostu deadspace zrobił dziecko z the thing. Sama fabuła jest płytka i jakoś specjalnie nie wiadomo o co chodzi prócz tego że trzeba się wydostać. Brakuje pokazywania trasy jak w deadspace i raz się zaciołem i błądziłem. W ogólnym rozrachunku i tak bawię się świetnie.:banderas:

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Zajebiście, że wraz z nowymi zabawkami i upgradem możemy w kill roomach robić z przeciwnikami taką masakrę, że mogą nam naskoczyć. Czuć, że postać rośnie w siłę. Chociaż ostatnio cienko z kasą na upgrady. 
Skill, który jest kontratakiem po bloku, sprowadzający potwora na ziemie to gamechanger, no i cięzki atak do rozganiania gangbangów :banderas:

Edytowane przez Szermac
Odnośnik do komentarza

Pograłem niecałe 3h w nocy i co mogę powiedzieć - jest fpytę. Graficznie czuć next gena, początek zrobił na mnie dużo większe "wow" niż nowy GoW.

 

Tryb performance, chodzi jak masełko i wygląda mega - dynamiczne cienie, efekty świetlne, dym, fizyka obiektów (nie wszystkich niestety, czuć tutaj betonowość UE). Dźwięk wiadomo, cymesik. Gore robi robotę.

 

Walka jest mega mięsista i bardzo satysfakcjonująca. Każdy cios czuć wybornie dzięki haptyce i świetnemu systemowi wizualnych obrażeń, a także soczystej oprawie dźwiękowej. Do walki trzeba się przyzwyczaić, pojedynki 1 na 1 to masakrowanie przeciwnika, ale był taki moment że wyskakuje ich 4 na raz, to spędziłem tam z 15 minut ucząc się jak to działa. Potem poszli bez obrażeń. A jeszcze nie miałem tam nic oprócz pały do dyspozycji.

 

Ostatnim dobrym tytułem typu horror scfi to był bodajże Alien Isolation, kope lat temu. Jak ktoś kocha klimaty sci fi, horror, Dead Space, to kupować i grać w Callisto bo jest to dokładnie to - DS w oprawie next gen, z większym naciskiem na walkę wręcz.

 

Najgorsze w tej grze jest to siedzące z tyłu głowy wspomnienie pierdolenia tych wszystkich internetowych expertów jaka to gra jest słaba i rozczarowująca, podczas gdy większość z nich pewno nawet nie trzymała pudełka w ręku.

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza
8 minut temu, smoo napisał:

Najgorsze w tej grze jest to siedzące z tyłu głowy wspomnienie pierdolenia tych wszystkich internetowych expertów jaka to gra jest słaba i rozczarowująca, podczas gdy większość z nich pewno nawet nie trzymała pudełka w ręku.

To prawda, recenzje wyglądają jakby powstały po 4 godzinach gry niekiedy xd

Edytowane przez Szermac
  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza
23 minuty temu, smoo napisał:

Najgorsze w tej grze jest to siedzące z tyłu głowy wspomnienie pierdolenia tych wszystkich internetowych expertów jaka to gra jest słaba i rozczarowująca, podczas gdy większość z nich pewno nawet nie trzymała pudełka w ręku.

 

Każdy ma prawo do swojej opinii. Nikt nie jest zobligowany żeby ją lubić i nie ma powodu żeby od razu wszystkich wrzucać do jednego worka pt: pierdolenie internetowych ekspertów.

 

Podobne recenzje wystawiły osoby, którym tak wielu tutaj wierzy przy okazji innych gier jak ACG, SkillUp czy SphereHunter.

 

Po prostu grajcie, cieszcie się, że wam przypadło do gustu i tyle. To jest najważniejsze.

 

Ja też mógłbym z wieloma recenzentami się nie zgodzić w kwestii dużej krytyki np. Marvel Midnight Suns, które póki co mega mi się podoba jako połączenie Xcomowej głębi taktycznej i Personowej/Fire Emblemowej warstwy społecznościowej. 

Ale nikogo nie zamierzam wyzywać za jego zdanie.

Edytowane przez Bigby
  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza
9 minut temu, Bigby napisał:

 

Każdy ma prawo do swojej opinii. Nikt nie jest zobligowany żeby ją lubić i nie ma powodu żeby od razu wszystkich wrzucać do jednego worka pt: pierdolenie internetowych ekspertów.

 

Podobne recenzje wystawiły osoby, którym tak wielu tutaj wierzy przy okazji innych gier jak ACG czy SkillUp.

 

Po prostu grajcie, cieszcie się, że wam przypadło do gustu i tyle. To jest najważniejsze.

 

Ja też mógłbym z wieloma recenzentami się nie zgodzić w kwestii dużej krytyki np. Marvel Midnight Suns, które póki co mega mi się podoba jako połączenie Xcomowej głębi taktycznej i Personowej/Fire Emblemowej warstwy społecznościowej. 

Ale nikogo nie zamierzam wyzywać za jego zdanie.

 

W tym momencie piłem bardziej do tych osób co kręcą gównoburze w social mediach, a nawet tu na forum. Swój stosunek do recenzentów już wyraziłem wcześniej - mam na nich wyjebane.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Bigby napisał:

Wersja PC podobno chodzi znacznie lepiej po najnowszym patchu.

Tak, jest już łatka, która zdecydowanie zmienia stan rzeczy. Tzn. nadal nie jest absolutnie perfekcyjnie, ale spokojnie da się grać i wygląda to (i działa) więcej niż przyzwoicie. A ponoć dziś/jutro mają puszczać kolejne poprawki, w tym także te nastawione na lepszą optymalizację.

 

Odnośnie walki jeszcze i porównania do Evil Within - nie wiem kto w temacie rzucił je pierwszy, ale przyznaję, że bardzo mi się ono podoba. Jest sporo marudzenia, że z racji kamery blisko pleców i braku lokowania na przeciwniku starcia są super ciężkie i... niewygodne. Czy nie tak było też z pasami w pierwszym Evilu (mało widać, szczególnie gdy kucamy chowając się za przeszkodą)? I tak sobie kminię teraz, że może to celowy zabieg? To by gracz w trakcie zadymy nie widział kto siedzi mu na plecach i łykał wszystkie backstaby jak leci. Może autorzy chcieli zmusić nas do kombinowania z ustawieniem się w trakcie pojedynków. Sam zacząłem tak grać właśnie. Staram się ustawiać tak by za plecami była ściana ew. korytarz który bankowo już oczyściłem. Układ niektórych lokacji dość mocno to utrudnia, jednak traktuję to jako część gameplayu w Calisto. Nie na hurrra, a powoli, ostrożnie, starając się wywabiać przeciwników pojedynczo i ustawiać tak by całe zagrożenie waliło na mnie z przodu.

Edytowane przez Amer
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Dobra, pograłem z 2 godzinki. System walki to jakis kurwa zart. Ustawiłem sobie najwyższy poziom i chyba odpuszczę, bo ta walka to dramat. Pierwsza broń palna zero mocy, możesz napierdalać do bólu, bez poprawiania pałka nie ubijesz przeciwnika. Graficzka i klimat wiadomo cymesik, ale ta walka i te smieszne uniki to troche wtf. Na jakim poziomie gracie?

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...