The Last of Us Part II

[Voytec 2 760]

Czy ND naprawdę chce jeszcze więcej pomyj na nich wylanych? 
 

Ja zagram w każde DLC fabularne, jakie by nie wydali, ale już oczami wyobraźni wyobrażam sobie ten shitstorm. 
 

A, i Sony znowu po patchu na PS5 we wstecznej wyda grę na nowo na PS4 jak GoT i DS.

[Wredny 8 822]

W dniu 22.09.2021 o 18:13, XM. napisał:

Szczerze mówiąc jak dlc to tylko i wyłącznie droga Ellie

  Ukryj zawartość

do Santa Barbara

.

 

Coś jak "Śmierć w Wenecji", tylko Ellie zamiast "faceta w łódce" 

[creatinfreak 3 692]

Ten wątek wydawał mi się doklejony na siłę. Gdyby to się skończyło przed tym wątkiem wcale by mi niczego nie brakowało. To już prędzej samiutki koniec i nowy początek Abby z Lewem. Ale serio co by nie zrobili ja biorę w ciemno, a wielu będzie marudzić. To, że nie poszli na łatwiznę aby każdego zadowolić i dali niektóre wątki kontrowersyjne jest całym pięknem tej gry. A nie wszystko pod linijkę i aby nikt się nie obraził czy to kulturowo, religijnie czy etnicznie.

[Figaro 7 944]

no dunkey chyba idealnie podsumował graczy w dwóch filmikach o TloU 2

[Pupcio 16 907]

I co powiedział dla graczy?

Wiecie co jest dla mnie największym problemem przy tej grze? Że ludzie którym się podobało wmawiają mi, że mi też ma się podobać bo dali kontrowersyjne poprowadzenie fabuły. Doceniam to ale jeszcze lubię jak jest to dobrze zrobione A W tej grze nie jest  jest przeciągnięta, ma mnóstwo słabych postaci ( ja po roku już tylko z pobocznych pamiętam nosacza i małego chinola) jej głęboki przekaz to "zemsta jest zła" A wspomniałem że wycieli mi multi? Ależ mnie wkurwiła ta gra 7/10

[messer88 5 883]

Ta najlepsze jest to wmawianie że jak Ci się nie podoba to A nie grałeś XD B jesteś homofobem XD 

 

Jedynka robiła fabularnie, pięknie budowała relację miedzy bohaterami przez całą grę. Dwójka to fabularny rynsztok z postaciami które nikogo no ale napiszmy że tak jest kontrowersyjnie  

[mario10 428]

Ja wychodzę z założenia, że każdemu może się podobać coś innego i ma do tego prawo, dla mnie ta gra jest genialna i uwielbią ją tak samo jak pierwszą część, można by rzec, że jestem trochę funboyem tej gry, ale generalnie czy komuś się podoba czy nie nic mi do tego. Ja uwielbiam obie części za super historię i cudowny gameplay. Cała historia z 2 części jest dla mnie spójna z pierwszą, ale wątki lgbt ani mnie grzeją, ani chłodzą są dla mnie tłem całej historii, a że jakoś specjalnie mnie nie uwierają to dla mnie jest w porządku.
Cała gra jest dla mnie świetną i jest w top moich growych doświadczeń

[Figaro 7 944]

4 minuty temu, messer88 napisał:

Ta najlepsze jest to wmawianie że jak Ci się nie podoba to A nie grałeś XD B jesteś homofobem XD 

 

Jedynka robiła fabularnie, pięknie budowała relację miedzy bohaterami przez całą grę. Dwójka to fabularny rynsztok z postaciami które nikogo no ale napiszmy że tak jest kontrowersyjnie  

 

No nie wiem, to na tym forum była ciągle beka i minusy jak ktoś chwalił grę po premierze xD

[Pupcio 16 907]

 

Może mieliśmy jeszcze etap po czytaniu spoilerków i oglądaniu przeróbek abby i nie potrafiliśmy brać tej gry na poważnie

[messer88 5 883]

Ale mi się też gra podobała na początku, przy tej lokacji z synagogą i też wtedy grę chwaliłem. Długo to jednak nie trwało bo szybko zaczęła męczyć zamiast bawić. 

[Square 8 085]

Mi się ogólnie podobało, ale gra jest za długa moim zdaniem. Sekcje Abby był zmniejszył do minimum, bo kompletnie mam wywalone na nią, i jeszcze ta baba w ciąży. Rozumiem zamysł twórców, no ale dla mnie przekombinowane to było.

[Pupcio 16 907]

Mi się podobał ten podział że ellie=spokojna klimatyczna eksploracja

Abby=napierdalanka

Mnie gra zmęczyła dopiero w ostatniej lokacji, no już serio nie miałem siły w to grać dłużej 

[GSPdibbler 157]

Ja tam wymieklem po ucieczce Pudziana z obozu. Te absurdalne dialogi do dziś mi się przypominają. Mój ulubiony to jak dziewczyny wyruszają w podróż i opowiadają kiedy pierwszy raz zabiły i ilu na koncie. Garbaty nos zabiła w wieku 10 lat nożem w obronie matki No kurwa parsknalem. Wyobraźcie to sobie.

[Boomcio 3 882]

Wiem, że wyrwane z kontekstu, ale

 

38 minut temu, Pupcio napisał:

Mnie gra zmęczyła

 

7 minut temu, GSPdibbler napisał:

Ja tam wymieklem

 

Godzinę temu, Square napisał:

gra jest za długa moim zdaniem

 

Godzinę temu, messer88 napisał:

zaczęła męczyć

 

ja tam nie miałem żadnych słabych momentów. Grało się zajebiście od pierwszej linijki kodu do napisów końcowych. Nie zaczęła męczyć, była pięknym doświadczeniem zarówno scenariuszowo, jak i technicznie. 

 

Godzinę temu, mario10 napisał:

Cała gra jest dla mnie świetną i jest w top moich growych doświadczeń

 

Podpisuję się pod tym stwierdzeniem.

[SlimShady 3 137]

Mnie tam gameplay na tyle trzymał, że nawet jak kręciłem nosem na różne rozwiązania fabularne, to o zmęczeniu samym graniem nie było mowy. Co najwyżej byłem zmęczony tonem tej gry, i tym, że niekoniecznie była to tradycyjna zabawa w grę telewizyjną. Bywało ciężko i nieprzyjemnie, ale tak też miało być. 

Oczywiście za całokształt wyżej stawiam jedynkę, bo tam nie było fałszywych nut, ale jednak takich gier, jakby nie było, nie ma dzisiaj zbyt wiele.

[mario10 428]

Wiadomo, że każdy ma jakieś swoje subiektywne odczucia z gry, ja bawiłem się przez całą gierkę super jedyna rzecz, która w jakiś sposób mnie klepnęła w pysk podczas gry to

Spoiler

szybka śmierć Joela, wolałbym go więcej w tej części.

 

[LiŚciu 1 240]

Nie rozumiem jak może ta gra kogoś zmęczyć? Co chwile nowe miejscówki, co chwile inny klimat, zmiana natężenia napierdalanki - Ellie spokojniej, Abby ostrzej. To że jakieś rozwiązania fabularne mogły kogoś odepchnąć od gry bo fabularnie nie podpasowała to jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Ale żeby mówić o zamułce?

 

No i zabawne że mówią to gracze którzy z reguły grają w bardziej rozwleczone gierki i o wiele bardziej zamulające. 

Edytowane 26 Września 2021 przez LiŚciu

[Nemesis 1 227]

To chyba bardziej narzekanie dla zasady. Od samego Jackson gra uderza różnorodnością miejscówek. Sekcje korytarzowe pięknie się mieszają z szerszymi lokacjami. Do tego każde pomieszczenie opowiada jakąś historię. I czytanie tych notatek każdorazowo wkręca. Scenariusz nie musi wszystkim pasować ale gameplay, świat i wykonanie to zjawisko. 

[PanKamil 1 108]

Co tu dużo mówić, gra roku 2020 żadne narzekanie tego nie zmieni wspaniala przygoda podana z dwóch perspektywkto jest dobry a kto zły? Nie ma prostej odpowiedzi.

[Nemesis 1 227]

Akurat jest to podane czarno na białym. Bardziej jest skierowane od twórców pytanie w naszą stronę - po czyjej jesteśmy stronie? Sentyment czy rozsądek?

[Pupcio 16 907]

No i się zaczyna ze narzekanie dla narzekania  o tym mówiłem 

Dla mnie ostatnia sekcja gru jest tak niepotrzebna i tak źle to zapodali 

Spoiler

Mamy etap na farmie wygląda to na koniec gry, ellie pogodziła się z tym że dostała wpierdol, jest git bo gra już swoje trwała ale jeb dajemy jeszcze Kalifornie, serio Mi się odechciało grać, nie miałem autentycznie ochoty dalej dotykać tej gry

Dla niektórych takim samym przypadkiem był przeciągnięty epilog w rdr2. 

I tu jest wasz problem, ktoś wam napisze że według niego gra jest za długa i męczył się pod koniec, wy napiszcie nie no co ty pierdolisz, to się nie może nudzić bo są różne miejscówki i notatki w pomieszczeniach xD no nie, to tak nie działa chłopaki

[Nemesis 1 227]

Gra jest ogólnie długa jak na action-survival. Dla jednych wada, dla innych zaleta. Nie dogodzisz. 

[LiŚciu 1 240]

Epilog w RDR2 też nie wiem jak może się komukolwiek dłużyć. Tam było natężenie doznań w zimowej otoczce godne Nienawistnej Ósemki. 

 

Co do ostatniej sekcji w TLOU2 to coś wspaniałego. Bo gra tak buduje scenariusz obydwu postaci przez te kilkanaście godzin, że taka końcówka - ostatni etap był potrzebny i bez niego gra by sporo straciła. Zwłaszcza że był bardzo intensywny, krótki i szybko doprowadził do finału. 

[Lukas_AT 1 128]

Spoiler

Dla mnie ostatnia sekcja była mega niespodzianką i szokiem, bo byłem przekonany, że to koniec gry. Cieszyłem się, że mogę znów pograć Ellie. Nie było więc mowy o znużeniu.

Edytowane 26 Września 2021 przez Lukas_AT

[PanKamil 1 108]

Spoiler

Końcówka i szantaz emocjonalny tommiego na Ellie generalnie karuzela emocji po śmierci Joela, zabiciu tej baby w ciazy czy wyżej wymienionej wizyty tommiego u Ellie to żadna gra mi nie zaserwowała.

 

Edytowane 26 Września 2021 przez PanKamil