Skocz do zawartości

Właśnie zacząłem...


Rekomendowane odpowiedzi

No tak bo ja narzekam na gry dla narzekania :) jak coś mi się nie podoba albo nie działa to o tym pisze. Co prawda zazdroszczę twojego podejścia że wszystko Ci się podoba i ignorujesz wady jak w tlou czy filmach nrgeeka ale ja po skończeniu 14 lat już nie posiadam tej zdolności.

 

ps. gra po 4 godzinach mi się podoba :) chociaż wciąż jest zabugowanym gównem nawet 2 lata po premierze

Odnośnik do komentarza
9 minutes ago, Pupcio said:

No tak bo ja narzekam na gry dla narzekania :) jak coś mi się nie podoba albo nie działa to o tym pisze. Co prawda zazdroszczę twojego podejścia że wszystko Ci się podoba i ignorujesz wady jak w tlou czy filmach nrgeeka ale ja po skończeniu 14 lat już nie posiadam tej zdolności.

 

ps. gra po 4 godzinach mi się podoba :) chociaż wciąż jest zabugowanym gównem nawet 2 lata po premierze

 

Ja po skończeniu 14 lat przestałem przejmować się pierdołami typu dziura w scenariuszu giereczki czy babol w filmiku youtubera :)

Odnośnik do komentarza
W dniu 16.09.2022 o 14:26, Homelander napisał:

 

Ja po skończeniu 14 lat przestałem przejmować się pierdołami typu dziura w scenariuszu giereczki czy babol w filmiku youtubera :)

 

Moim zdaniem jak komuś się coś nie podoba czy to w grze/filmie/filmiku na YT to chyba jest normalne, że może to swobodnie powiedzieć. Przecież to oczywiste, że są gry gorsze i lepsze, każdy ma swój gust i nie każdemu Twoja ulubiona gra musi się podobać. Tak samo ja mam swoje ulubione gry i jak czytam, że według kogoś to jest totalne dziadostwo 1/10 to ok, jego zdanie.

 

A co do tematu - właśnie zacząłem Mass Effect: Andromeda. Czytając opinie spodziewałem się, że ta gra będzie o wiele gorsza. Tymczasem nie jest to poziom trylogii Mass Effect z Shepardem ale też nie jest to jakiś totalny crap. Aczkolwiek dialogi są czasami naprawdę słabo napisane i brzmią sztucznie.

Odnośnik do komentarza

Final Fantasy VII Remake - zacząłem, ale huj wie kiedy skończę. Nie wiem czy tylko ja jestem tak zjebany, czy ktoś jeszcze choruje na takie coś. Jestem w 3 czapterze, w slumsach tam gdzie spotykamy pierwszy raz Tifę i z racji tego, że to otwarta lokacja i każda grupka ludzi rozsiana po lokacji ma swoje dialogi, które rzucają jakieś tam światło na to co myślą o wysadzeniu reaktora itd. to zamiast po prostu iść do kolejnego znacznika i po prostu przechodzić grę, muszę podejść najpierw do każdej grupki ludzi, żeby posłuchać co tam gadają. Kurwa.

Edytowane przez tjery
Odnośnik do komentarza
6 hours ago, KJL said:

 

Moim zdaniem jak komuś się coś nie podoba czy to w grze/filmie/filmiku na YT to chyba jest normalne, że może to swobodnie powiedzieć. Przecież to oczywiste, że są gry gorsze i lepsze, każdy ma swój gust i nie każdemu Twoja ulubiona gra musi się podobać. Tak samo ja mam swoje ulubione gry i jak czytam, że według kogoś to jest totalne dziadostwo 1/10 to ok, jego zdanie.

 

No ja za moje opinie jestem mocno hejtowany i minusowany, więc chyba nie ;)

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, tjery napisał:

Final Fantasy VII Remake - zacząłem, ale huj wie kiedy skończę. Nie wiem czy tylko ja jestem tak zjebany, czy ktoś jeszcze choruje na takie coś. Jestem w 3 czapterze, w slumsach tam gdzie spotykamy pierwszy raz Tifę i z racji tego, że to otwarta lokacja i każda grupka ludzi rozsiana po lokacji ma swoje dialogi, które rzucają jakieś tam światło na to co myślą o wysadzeniu reaktora itd. to zamiast po prostu iść do kolejnego znacznika i po prostu przechodzić grę, muszę podejść najpierw do każdej grupki ludzi, żeby posłuchać co tam gadają. Kurwa.

 

Ależ oczywiście. Od kiedy pamiętam w każdym rpg po wejściu do miasta musiałem najpierw pogadać ze wszystkimi by ruszyć dalej. I zostało mi tak to dziś, trzeba wysłuchać co każdy ma do powiedzenia i można kontynuować fabułę.

Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, tjery napisał:

Final Fantasy VII Remake - zacząłem, ale huj wie kiedy skończę. Nie wiem czy tylko ja jestem tak zjebany, czy ktoś jeszcze choruje na takie coś. Jestem w 3 czapterze, w slumsach tam gdzie spotykamy pierwszy raz Tifę i z racji tego, że to otwarta lokacja i każda grupka ludzi rozsiana po lokacji ma swoje dialogi, które rzucają jakieś tam światło na to co myślą o wysadzeniu reaktora itd. to zamiast po prostu iść do kolejnego znacznika i po prostu przechodzić grę, muszę podejść najpierw do każdej grupki ludzi, żeby posłuchać co tam gadają. Kurwa.

 

 

Nie grałem w Final Fantasy (ani w żadnego jRPGa) ale to według mnie jest kwintesencja i podstawa gier RPG to co mówisz. Ja tak samo w każdym RPG po wejściu do nowego miasta zaczynam rozmowę ze wszystkimi na każdy temat - bo tak można uzyskać informacje o misjach pobocznych, jakie panują nastroje i opinie, można też lepiej poznać świat gry, trafić na rozwiązanie problemu itd. 

 

17 godzin temu, Homelander napisał:

 

No ja za moje opinie jestem mocno hejtowany i minusowany, więc chyba nie ;)

 

 

 

 

Raczej plusowany  - jak na razie to masz sporą liczbę plusów, więc nie wiem w czym problem. Ja tam bym się nie przejmował kilkoma minusami, przecież nie wszyscy muszą się z Tobą zgadzać.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Lubicie mapy? Lubicie zarządzanie terenem? Planowanie przestrzenne? Zagrywacie się w Carcassonne? Tak? No to mam coś dla Was. Dorf Romantik, niepozorna gra, w której za pomocą heksagonalnych kafelków układamy krajobraz. Nudy? No nie, bo w trakcie gry otrzymujemy zadania - ułóż wiatrak w otoczeniu 4 pól, utwórz rzekę długą na przynajmniej 10 pól, wybuduj miasteczko z co najmniej 50 domków. Za wykonywanie celów dostajemy punkty i dodatkowe kafelki, żeby jeszcze bardziej śrubować rekord; dostajemy też nowe kafle z łódką (która pływa!), zaporą bobrów, czy z innym biomem, za zrobienie ukrytych zadań. W grze mamy różne tryby, m.in. klasyczny, opisany wcześniej, ale też tryb kreatywny, gdzie po prostu budujemy krajobraz, czy tryb szybki - mamy ograniczoną liczbę kafelków i staramy się wyżyłować najlepszy rekord. Tryb trudny też jest, a jak. I tak sobie budujemy. Nie goni nas czas, nic nas nie goni. Plumka relaksująca muzyka, a my tworzymy, planujemy, myślimy wprzód, bo łatwo jest się tutaj zablokować głupimi decyzjami i stracić upragnione punkty. Mój rekord to 7600. Gram sobie w to na Switchu i nie mogę się oderwać.

20220930_202418.jpg

Odnośnik do komentarza

The Last of Us Part I 
Grałem kiedyś na PS3, po jakiejś chwili stwierdziłem, że nie porywa i dałem sobie spokój. Nie dawno skończyłem tLoU2, czyli najlepszą grę w kosmosie. I w moim przypadku przyszło na ogranie Part I jako prequela, jest wpyte :ohboy:
Zdjęcie
 

Edytowane przez Szermac
Odnośnik do komentarza

Prodeus - hoho, indie to się nie patyczkuje. Doom z 2016 był po prostu kompletnie dobry, ale zmusił twórców do eksperymentowania w kolejnej cześci. Prodeus po prostu wziął z Dooma to co najlepsze i wkleił w specyficznie retro-oprawę. W sumie ona nie jest retro, jest w stylu retro. Tak jakbym grał w grę z 2005 roku, a nie z 1995 roku. Niesamowicie mięsista gra, w której w żyłach przeciwników z krwią plyną ładunki wybuchowe. I choć ich ciała po chwili znikają, tak posoka zostaje. Oj, z mopów to chyba zejdzie cała paleta, żeby to potem domyć.

W zasadzie formuła jest dobra, wykonanie spoko, może czasami klatkarz (gra powered by Unity) spada, ale kogo to obchodzi - liczy się rzeź, zdobywanie nowych broni i umiejętności, odkrywanie sekretów, znajdowanie kluczy i parcie naprzód ;)

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
19 minutes ago, Mendrek said:

Prodeus - hoho, indie to się nie patyczkuje. Doom z 2016 był po prostu kompletnie dobry, ale zmusił twórców do eksperymentowania w kolejnej cześci. Prodeus po prostu wziął z Dooma to co najlepsze i wkleił w specyficznie retro-oprawę. W sumie ona nie jest retro, jest w stylu retro. Tak jakbym grał w grę z 2005 roku, a nie z 1995 roku. Niesamowicie mięsista gra, w której w żyłach przeciwników z krwią plyną ładunki wybuchowe. I choć ich ciała po chwili znikają, tak posoka zostaje. Oj, z mopów to chyba zejdzie cała paleta, żeby to potem domyć.

W zasadzie formuła jest dobra, wykonanie spoko, może czasami klatkarz (gra powered by Unity) spada, ale kogo to obchodzi - liczy się rzeź, zdobywanie nowych broni i umiejętności, odkrywanie sekretów, znajdowanie kluczy i parcie naprzód ;)

Nie wiem na czym grasz że ci klatkarz spada ale z resztą się zgadzam, wyborny tytuł.

Odnośnik do komentarza

Zacząłem sobie ogrywać shadow of mordor a.k.a 10/10 od zaxa. Po 2 godzinach bawie się dobrze i jeśli mi się nie znudzi to może nawet sobie skończe ubisofciaka. Tylko ta walka strasznie mało mięsista się wydaje. Niby nakurwiam te orki mieczem a czuje się jakbym grał batmanem i lał ich pięścią xD

@Square weź proszę przenieś mi post bo znowu pojebałem tematy xD

Odnośnik do komentarza

Dla mnie Shadow of Mordor był spoko, ale moim zdaniem był grą lekko niedokończoną. Fajny klimat i pomysł, ale potencjał seria odkryła w Shadow of War, gdzie doszło gromadzenie armii, oblężenia (plus ciekawy "multiplayer"), fabuła stała się bardziej spektakularna, a gra dostała nawet odważne zakończenie i w ogóle final bossa na miarę jej kalibru. No ale żeby cieszyć się Shadow of War wypada poznać Shadow of Mordor. Niektórzy wolą SoM i nienawidzą SoW, podobnie jak są fanatycy Arkham Asylum ponad Arkham City. Moim zdaniem powinieneś Pupcio ograć oba tytuły, a jak Cię wynudzi SoM, to przejdź szybko i idź od razu do SoW ;)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Po Tomb Raider i Rise of Tomb Raider zacząłem ostatnią część tamtej trylogii, Shadow of Tomb Raider. Gdy ogrywałem ją pierwszy raz to jakoś słabo mi podeszła. Setting w Syberii bardziej mi się podobał ale teraz gdy zaczynam drugi raz to muszę to napisać. Jest zajebista. Jak wino z czasem dojrzała. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...