Skocz do zawartości

Właśnie zacząłem...


Rekomendowane odpowiedzi

Z definicji powinna to być gra przeniesiona na ULEPSZONY silnik, a czy faktycznie jest lepszy w tym przypadku, to już musi się wypowiedzieć ktoś kto grał, bo ja tez jedynkę mam przed sobą i grałem tylko w dwójkę. :rayos:

 

EDIT: Po szybkim researchu recenzji wydaje się, że lepiej zagrać w pierwszą wersję, a najlepiej w Black Mesa, ale skoro koniecznie chcesz zacząć od surowego starocia, to wybierz wersję nie-source. W Source występują bugi.

Edytowane przez krzysiek923
Odnośnik do komentarza

Kurde z tych screenów AC:O które co jakiś czas się pojawiają to wychodzi bardzo ładna gra, no i chwalicie generalnie. 

Ja zaczynałem dwa razy, ale olbrzymia mapa i znaczniki mnie odrzucały. Generalnie Assassiny lubię i nawet takiego Syndicate kończyłem z przyjemnością. 

A fabularnie jest miło w nowych Assassinach? 

Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, drozdu7 napisał:

A fabularnie jest miło w nowych Assassinach? 

 

nowe Asasyny są tragicznie fabularne

 

generalnie Asasyny nigdy nie miały dobrej fabuły, każda część jest mniej lub bardziej beznadziejna. W każdej odsłonie trafiają się jakieś chuyowe niepotrzebne nadnaturalne motywy.  Jedynie w niektórych częściach (trylogia Ezio, Black Flag, Odyseja) trafiają się sympatyczni bohaterowie którzy trochę pomagają  znieść tę beznadziejnie napisaną historię. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Angry Video Game Nerd Deluxe 1&2 - obecnie za grosze na PSN w promce, a tu takie przyjemne cudeńko. To w zasadzie jeden wielki tribute dla AVGN, jeśli jesteś jego fanem i oglądałeś wiele odcinków, znajdziesz tu całą masę smaczków - od postaci typu glitch goblin, Super Mecha Death Chrtist czy Sh*tpickle, po motywy które wkurzały nerda w grach. Bowiem został wciągnięty do świata g*wnianych gier, więc czeka go kilka światów do pokonania w tematyce retro gier (pokroju Castlevania - zwana tu Assholevania, czy kombinacja gier sci-fi pokroju Metroida czy Street Fighter 2010, itd. ). Gra to platformówka 2d, wymagająca nieco, ale nie przesadnie (można jednakże regulować poziom trudności). Czasami zmienia się np. w shmupa. Muzyka jest naprawdę dobra. Ba, nawet pojawiają się sporadycznie chamskie/tanie/niedopracowane motywy z gier które recenzował, a osoby które oglądały zamiast się wkurzać, to zaśmieją się tylko pod nosem :)  Klimat jest absolutnie w stylu AVGN-a, sam AVGN oczywiście przeklina i punktuje motywy, które znowu musi pokonywać.

Dla fanów nerda pozyzja obowiązkowa. Gra mi się wyśmienicie póki co, jestem na razie w jedynce, bowiem jest druga część w pakiecie i jakiś sekretny chyba epizod jak się zaliczy obie ;)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Mario & Luigi Bowser’s Inside Story

 

Korzystając z tego, że uziemiła mnie choroba, wreszcie wziąłem się za tego klasyka. 
 

Kilka lat temu przeszedłem pierwsze dwie części i bardzo je cenię, ale trójka mnie ominęła. 
 

Póki co mam na liczniku 5 godzin i jestem zachwycony.

 

Znakomite połączenie RPGa ze zręcznościówką, ponadczasowa grafika 2D (wersja na DS) i dużo humoru. 
 

Grałem w tym roku w kilka świetnych tytułów (m.in. Xenoblade 3, Horizon FW, Kirby and The Forgotten Land), ale przy żadnym nie bawiłem się aż tak dobrze jak tu.
 

Mam nadzieję, że poziom nie spadnie do napisów końcowych. 

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

To chyba trochę wina Alpha Dream oraz Nintendo. Pierwsze trzy części były znakomite, ale 4 i 5 były oceniane dużo gorzej. Remake jedynki to był całkiem dobry pomysł. Gorzej z trójką, która ukazała się na 3DSa gdy większość graczy już dawno przerzuciła się na Switcha. 
 

Jednak też żałuję upadku studia i tego, że Nintendo nie wydało żadnego Mario & Luigi na Switcha. Z całym szacunkiem dla serii Mario + Rabbids oraz Paper Mario: TOK, to nie jest ten poziom 

Odnośnik do komentarza

Lil Gator Game

Chyba najbardziej pozytywna i słodka gra tego roku. Nasz bohater chce pobawić się ze starszą siostrą, ale ta jest zbyt zajęta praca. Dzieciak wymyśla więc epicką przygodę z kuplami żeby zachęcić siostrzyczkę do zabawy jak za dawnych czasów. Jest zabawnie, kolorowo, pełno nawiązań  do gier. Rozgrywka to taka przygoda na wesoło z bieganiem i wypełnianiem prostych questów od kupli i zbieraniem materiałów do tworzenia ekwipunku.

 

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 28.11.2022 o 19:57, Pupcio napisał:

Odpaliłem sobie tego source'a. Dobrze zrobiłem half maniacy?

Pierwszą część obecnie najlepiej zagrać w formie cudownego remaku o tytule Black Mesa. Swoją drogą właśnie odpaliłem dodatek Blue Shift (dostępny jako mod do Black Mesy) i chyba nawet przebija oryginał.

Odnośnik do komentarza

Switch to jednak fajna konsola, jak już się trafi na grę, która wygląda względnie ładnie i działa w 60fps... ;)

 

Kupiłem w promocji za 20zł Assault Android Cactus+. Grałem w to kilka lat temu na PC i z jakiegoś powodu bardzo mi się tytuł spodobał. Taki arena twin-stick shooter z elementami bullet hell. Fajny, luźny, nieco kreskówkowy klimat, zabawne i zróżnicowane grywalne postacie, dynamiczne levele, co-op, mnóstwo unlocków, przyjemny OST.

 

Mógłbym równie dobrze odpalić to na Steam Decku, ale stwierdziłem, że sobie przejdę od nowa na Switchu i nie żałuję. Gra wygląda ślicznie na OLEDzie, chodzi we względnie wysokiej rozdziałce i stabilnych 60fps.

 

Ja wiem, że na pierwszy rzut oka nie wygląda to porywająco, ale warto dać szansę. Generalnie to nawet nie jest mój ulubiony gatunek gier, a przy tym spędziłem całkiem sporo godzin i pewnie spędzę kolejne w wersji przenośnej. Zachęcam. Szczególnie do co-opa może okazać się ciekawe, aż do czterech graczy.

 

 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja po skończeniu kozak AAA Ragnarok, biorę się za mniejsze gry z usług. Na pierwszy ogień poszedł 

- Pentiment - po 2,5 godzinach nawet fajne, ale troszkę za bardzo anemiczne i schematyczne. Niewiele czytałem o tej grze (chciałem się zaskoczyć) i myślałem, że będzie więcej motywów w stylu przygodówek pnc. Może później się bardziej rozkręci?

- GTA VC wersja na PS5. Skończyłem kiedyś na premierę i już nigdy nie wróciłem, więc jest dobra okazja. Mi tam się podoba, ale ja jestem w huuu fanem gierek R*
 

W kolejce czeka Somerville, Little Hope oraz Scorn. No nie ma w co grać:obama:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...