Opublikowano 28 kwietnia 20204 l Zawsze mnie intrygowało to, że gry były o ten jeden krok w tyle za filmami w kwestiach norm moralnych. Przemoc? Gry tworzą morderców bo Sub-Zero wyrywa cztery piksele udające głowę z kręgosłupem, podczas gdy akcyjniaki w latach 90 prześcigają się w co raz bardziej kreatywnie realistycznym mordzie i przemocy. Seks w grach? Normalnie młodzi będą się ruchać po tym na potęgę i bez zabezpieczenia! A w filmach od dawna. Teraz LGBT. Na Netflixie w co drugim serialu jest LGBT (zamiennie z feminizmem, aborcją i in vitro), a w jednej grze panie się całują i już wielki skandal...
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l @ASX Ale on w dalszej rozmowie, w zasadzie pisze, że nie wie jaka jest przyczyna leaku (oraz, że rozmawia z tymi samymi devami co w przypadku swojego artykułu i wszyscy są przybici wyciekiem). Widzę już mnóstwo teorii spiskowych w sieci (co mnie jakoś specjalnie nie dziwi, niestety). ND nie płaci? Kogoś grzeje słonko mocno, oni mają absolutnie jedne z najlepszych stawek w branży, łącznie z paid leave, 6 tygodniowym, płatnym urlopem na żądanie i innymi bonusami. Największym problemem ND, jest to samo co w przypadku Rockstara czy CDP RED - nieustający crunch, perfekcjonizm i duży poziom wypalenia zawodowego. Niestety dotyczy to znacznie większej ilości devów, dosłownie w każdym obozie, u każdego wydawcy, mimo, że EA i Ubi generalnie jest bardziej "luźne" w tym względzie (swoją drogą rozmawiałem z człowiekiem, który robił np. FF14 ARR, no, szkoda, że artykułów o tym nie było) i bez odgórnych regulacji prawnych (szczególnie chodzi o USA, gdzie prawo pracy jest specyficzne) dosłownie nic się nie zmieni. Osobiście ciężko sobie mi jest wyobrazić jakiegokolwiek deva leakującego grę (a niejedną crunchową historię sam słyszałem) to jest spalenie swojej kariery na zawsze i obciążenie finansowe swojej rodziny. Zważywszy na pracę zdalną, przyczyn wycieku mogło być mnóstwo.
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l Tak czysto teoretycznie bo nie w temacie - jaka jest klauzula trzymania nda i jak ktoś ja złamie o jakiej kasie mówimy? @Hendrix?
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l XM - o bardzo różnych, bo każda firma wew. ustala (sprzętowe i te przy projektach AAA są naprawdę bardzo duże), każdy pracownik ma też zwykle dodatkową klauzulę, dotyczącą przyszłej pracy i tego co może robić (a są i przypadki, szczególnie w działach związanych z art designem, że każda praca zrobiona podczas produkcji należy do pracodawcy, nawet ta "w domu" - chociaż ta praktyka zanika i w dużych studiach nie spotka się tego już).
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l Godzinę temu, Andżej napisał: te wycieki dla duckmana beda jak kij golfowy w glowe
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l Mówisz tak bo masz wyebane w gierkę. Jakby napisali Ci przed premierą rdr 2 że obok valentine rośnie kaktus to byś płakał przez miesiąc
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Nie mogę się doczekać sceny Spoiler nożycowania
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l 8 minut temu, Pupcio napisał: Mówisz tak bo masz wyebane w gierkę. Jakby napisali Ci przed premierą rdr 2 że obok valentine rośnie kaktus to byś płakał przez miesiąc Albo, że na końcu RDR czeka cię poczucie straconego czasu.
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l Ale się będzie wspaniale z lesbijską zaciekłością cięło gardła, wbijało młotki (robiło nożyce też) w mózgi ćmom czy tam motylom i to już tak wkrótce Ja się po prostu cieszę na świętą gierkę w świetnym uniwersum, a nie przejmuję płciami, spoilerami, ND, scenarzystą, samobójstwami FPE>
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l Widzisz, jedna gierka a takie spektrum emocji, czy to nie jest piękne?
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l Osobiście najbardziej nie mogę odżałować, że nobodylikeyou już nie zaskoczy drugi raz i nie napisze, żeby grać w TLoU 2 na hardzie, bez widzenia przez ściany, ale nic dwa razy się nie zdarza.
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l 9 minut temu, SlimShady napisał: bez widzenia przez ściany Jakiego widzenia przez ściany?
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l 1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał: Jakiego widzenia przez ściany? Tryb instynktu tacierzyńskiego tudzież tryb nasłuchiwania(widzisz przeciwników przez ściany na niższych poziomach niż hard).
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l Ah, grałem na s u r v i v o r więc nawet nie wiedziałem że coś takiego jest. Że tez ludzie sobie tak grę spłycają, to ja nie wiem...
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l Nie mam większego problemu z LGBT, z tym że w TLOU było to podane subtelnie, a co za dużo to nie zdrowo. Czyli w jedynce na kilka spotkanych postaci, aż 2 to LGBT, a do tego jeden... Wcześniej myślałem, że ten akt w dlc to tylko wybryk nastolatków, ale jednak nie. Czyli to już kolejna L, a nie wiadomo kogo jeszcze w drugiej części spotkamy. Nie podobał mi się też drugi trailer z samymi złymi babkami, mam nadzieję, że zachowają proporcje. Że będzie więcej złych mężczyzn, bo świat jest taki, że to zwykle mężczyźni są źli. Że nie będzie już żadnych LGBT, oprócz Ellie, a przynajmniej nie w hurtowej ilości, bo to już było w jedynce. Fajnie, że pojawiła się na trailerze Azjatka, czy Indianka. Chodzi mi o to, by były zachowane proporcje, odnośnie LGBT, czy ras. Tak jak w normalnym życiu, na kilka, kilkanaście spotkanych ludzi, ilu z nich jest LGBT? Bo mniemam, że tyle ważnych postaci spotkamy w grze. Edytowane 28 kwietnia 20204 l przez zdrowywariat
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l 7 minut temu, Paolo de Vesir napisał: Ah, grałem na s u r v i v o r więc nawet nie wiedziałem że coś takiego jest. Że tez ludzie sobie tak grę spłycają, to ja nie wiem... Tam od razu spłycają, można sobie zamiast survivala zrobić z tego fajną grę akcji nawet na easy, czy normalu.
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l bedzie beczka z tych, co jeszcze nie natkneli sie lub tez z wlasnej woli nie przeczytali leakow fabularnych jak zobacza co sie tam za cuda odyebaly xd Spoiler tej "grupy spolecznej" chyba jeszcze nikt tak nie zareprezentowal w grze, to chyba bedzie nowy trend, najpierw lgbt a teraz transgender xd Edytowane 28 kwietnia 20204 l przez Andżej
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l 4 godziny temu, aux napisał: Zaskoczyła mnie skala wściekłości na wątek lesbijski. Coś czego nie rozumiem. Nie chodzi o sam fakt jego istnienia tylko w jaki sposób to przedstawiają. Jak pojawiał się gej w TLOU1 to było to naturalne, tak samo historia Ellie z Left Behind która była fajna sama w sobie. Jak na jednym z pierwszych trailerów TLOU2 wjeżdżają z kompletnie nową postacią, wyrwaną w ogóle z kontekstu i bez żadnego buildupu to widać ewidentnie że komuś political view za bardzo przysłonił oczy. Kwestia seksualności Ellie w całej tej historii jest drugą albo nawet trzeciorzędna, więc wysnuwanie jej na pierwszy plan jest tanie, wymuszone i w zasadzie w jednym, wiadomym celu.
Opublikowano 28 kwietnia 20204 l 2 minuty temu, MaZZeo napisał: Nie chodzi o sam fakt jego istnienia tylko w jaki sposób to przedstawiają. Jak pojawiał się gej w TLOU1 to było to naturalne, tak samo historia Ellie z Left Behind która była fajna sama w sobie. Jak na jednym z pierwszych trailerów TLOU2 wjeżdżają z kompletnie nową postacią, wyrwaną w ogóle z kontekstu i bez żadnego buildupu to widać ewidentnie że komuś political view za bardzo przysłonił oczy. Kwestia seksualności Ellie w całej tej historii jest drugą albo nawet trzeciorzędna, więc wysnuwanie jej na pierwszy plan jest tanie, wymuszone i w zasadzie w jednym, wiadomym celu. Dokładnie - mam takie same przemyślenia. Pod tym względem jedynka była idealna.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.