Konsolowa Tęcza

[Pupcio 17 036]

Trochę beka bo tak naprawdę ta gra kompletnie nie potrzebuje rimejku ale dzisiaj skończyłem dwójkę i c0rwa jakie to dobre. Czekam mocno  mogliby przy okazji dać jeszcze remasterki 1-3

[Gość suteq]

I tak to spierdolą, zobaczycie. 

[Dr.Czekolada 4 196]

Ja tam przytulę właśnie remake a nie remasterek. To drugie już miałem dawno na pc z różnymi modami i tą wersje szczerze polecam. Na konsolach poprzedniej generacji seria wygląda już trochę słabo.

[Soul 1 241]

[Gość Rozi]

Dobrze, że zaznaczone, bo nie wiedziałem, gdzie patrzeć.

[Dante 402]

Było sobie dawno temu i nie prawda. No bo chyba nawet żadne typowo DC  IP nie przetrwało do dzisiaj? Może Soulcalibur?  No ale szkoda, ze ludzie nie pamiętają bo konsola była przednia i Sega potrafiła pokazać bajery.  

[łom 1 736]

Jak osoby przed powiedzmy 25tką mają pamiętać o tej konsoli? Jak by tam był napis Sega Dreamcast to może coś by zajarzyło. A z gierek wydanych w ostatnich latach to tylko Shenmue 3 mocno kojarzy mi się z DC (bo tylko jeden SoulCalibur wyszedł na DC który zresztą był sequelem Soul Blade/Edge).

[Ukukuki 6 020]

DC to początek serii SoulCalibur, Shenmue, Crazy Taxi, Phantasy Star Online, serii PGR znanej z Xboxa która obecnie też jest martwa oraz popularnych do dzisiaj sportyowych gierek 2K. 

[Paolo de Vesir 8 847]

Pomijając SoulCalibura praktycznie każda z nich jest martwa. Nie wątpię, że DC był sprzętem kultowym w pewnych kręgach, ale realnie rzecz biorąc Amiga też była kultowa, ale pogrzebał ją czas. Podobnie jest z DC.

[Ukukuki 6 020]

Sportówki 2K trzymają się dobrze do dzisiaj. 

[mugen 1 802]

18 minut temu, Ukukuki napisał:

DC to początek serii SoulCalibur, Shenmue, Crazy Taxi, Phantasy Star Online, serii PGR znanej z Xboxa która obecnie też jest martwa oraz popularnych do dzisiaj sportyowych gierek 2K. 

 

Jeśli mamy być precyzyjni to skoro wymieniasz MSR który przekształcił się w PGR to nie powinieneś wymieniać SC w którego przekształcił się Soul Blade/Edge z PSXa.

[Dr.Czekolada 4 196]

Kiedyś było mi szkoda DC. Teraz masę gier dostało porty na inny sprzęt chociażby widoczny obok GCN. Sam trzymam swoją w szafie ale szczerze czy mnie ciągnie do wyciągnięcia? Chyba tylko Record Of Lodoss War z ciekawości bym chwilę ograł.

[pawelgr5 1 277]

Record of Lodoss war to był mój ulubiony RPG na DC. Niesamowita gierka której jakims cudem nie chce uruchodzmi zaden emulator jakiego uzywałem  

[Figuś 20 272]

 

[Hendrix 2 731]

4 godziny temu, mugen napisał:

 

Jeśli mamy być precyzyjni to skoro wymieniasz MSR który przekształcił się w PGR to nie powinieneś wymieniać SC w którego przekształcił się Soul Blade/Edge z PSXa.

Jeszcze będąc bardziej precyzyjnym,  SC (jak zdecydowana większość japońskich bijatyk) to początki ma na automatach (Namco System 12, lekko usprawniony następca Namco System 11, czyli sprzętu na, którym jeszcze chodził Tekken np.) - wersja DC to oczywiście port.

[teddy 6 770]

 

[Faka 3 786]

Kurde, wiecie co? Pograłbym sobie w takiego odrestaurowanego rimejka jakim jest The Thing. Jak w tamtych czasach, to ta gra robiła sieczkę z grania, klimat, zima, śnieg, chuj wie co, miotacz ognia i paliłeś tych cosiów. No mega klimatyczna gierka to wtedy była jak na tamte czasy. Gra wyszła na PS2, Xbox i PC. Ja ogrywałem w wersji PC.

 

 

[Daddy 4 141]

ojj tak grało się w to kiedyś  nawet nie rimejka co nową część zrobić, mocno skondensowany horror na te 15-20h z motywami jak z filmy, tzn. nie wiesz która osoba z twojej ekipy jest cosiem który za chwilę może ciebie wchłonąć, któremu oddać drugą spluwę w schronie a którego związać  

[Paolo de Vesir 8 847]

Nigdy nie grałem, ale sam film jest fantastyczny. Z The Thing pamiętam jednak recenzję z CDA na błękitnych kartkach, gdzie padło takie stwierdzenie, że obcy zmienia kształt jak kameleon co ktoś z numeru skwitował, że "kameleon który wpadł pod prasę drukarską".  Cudowne pismo, kiedyś zacznę zbierać stare numery i nadrabiać sztosingery retro.

[kotlet_schabowy 2 585]

O tak, fajna to gierka była i całkiem innowacyjna (zresztą w tamtych latach co drugi tytuł czymś zaskakiwał gameplay'owo), przede wszystkim za sprawą patentu z morale ekipy (krótego odpowiednio mocny spadek skutkował ześwirowaniem kompanów). Klimat był mocny, no i gra fajnie wyglądała i była zoptymalizowana (przede wszystkim zapamiętałem ją dlatego, że to była jedna z ostatnich nowości, jaka poszła na moim pierwszym kompie). Mimo, że w okolicach premiery raczej nie miałem jeszcze zaliczonego filmu, to trailer dorzucany do któregoś z PCtowych magazynów skutecznie mnie nakręcił:

 

 

Koniec końców, gry nie ukończyłem chyba nawet w połowie, co jak na tamte czasy było u mnie dosyć częste, szczególnie w przypadku PC xD. No ale człowiek był młody, gier było dużo, wiadomo jak to było.

Edytowane 2 Lipca 2021 przez kotlet_schabowy

[Meanthord 310]

17 godzin temu, łom napisał:

Jak osoby przed powiedzmy 25tką mają pamiętać o tej konsoli?

 

No sorry, ale nie wiedzieć co to Dreamcast, to tak jakby w 2000 roku nie wiedzieć co to Playstation (jeśli mnie pamięć forumowa nie myli, to użytkownik mazzeo "zabłysnął" taką niewiedzą swego czasu).

[Dr.Czekolada 4 196]

Tu nie o wiek chodzi ale brak zorientowania w temacie. Myślę zresztą, że komentarze były dla trollingu.

[łom 1 736]

5 godzin temu, Meanthord napisał:

 

No sorry, ale nie wiedzieć co to Dreamcast, to tak jakby w 2000 roku nie wiedzieć co to Playstation (jeśli mnie pamięć forumowa nie myli, to użytkownik mazzeo "zabłysnął" taką niewiedzą swego czasu).

Porównanie trochę z dupy. W 2000 PS1 było najbardziej popularną konsolą a na horyzoncie było już PS2. W 2021 DC jest trupem od prawie 20 lat, więc żadnym zaskoczeniem jest że osoby które nie interesują się mocniej gierkami video i nie dorastały w latach 90tych nie kojarzą tej konsoli.

[Wredny 8 872]

W dniu 2.07.2021 o 21:10, Faka napisał:

Kurde, wiecie co? Pograłbym sobie w takiego odrestaurowanego rimejka jakim jest The Thing. Jak w tamtych czasach, to ta gra robiła sieczkę z grania, klimat, zima, śnieg, chuj wie co, miotacz ognia i paliłeś tych cosiów. No mega klimatyczna gierka to wtedy była jak na tamte czasy. Gra wyszła na PS2, Xbox i PC. Ja ogrywałem w wersji PC.

Oj tak. Ja grałem na PS2 i choć nie ukończyłem, to pamiętam, że klimat filmu oddany był mega.
Trzeba było dbać o morale i stopień zaufania - jak komuś podrzuciłeś ammo, albo bandaże to miał do nas więcej zaufania i w drugą stronę, jak kazałeś mu to oddać 

[ogqozo 6 367]

Mamy 2021 rok. Czyli nie wiedzieć, co to Dreamcast, to bardziej jakby w 2000 roku nie wiedzieć, co to Telstar Arcade, Color TV-Game 6, Atari 2600, Studio II czy TRS-80. Tutaj na forum konsolomaniaków każdy je zna, ale nie ma się co zrzymać, nie są to rzeczy, o których wszyscy ludzie dokoła by dyskutowali gdy nawet ich nie było na świecie w tamtym czasie.