Skocz do zawartości

Final Fantasy VII Remake


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 22.03.2020 o 12:16, Berion napisał:

a nie betę dla frajerów i by z czystym sumieniem wystawić 6/10, bo bardzo prawdopodobne że na tyle w moim rankingu ocen, ta gra będzie zasługiwać. Ale bawcie się dobrze, na swój sposób zazdroszczę.

Ty sobie siedź marudo i płacz w poduszkę, że zrobią...

:nowoczesną, powalająca graficznie grę na dziesiątki godzin,

:hybryde action adventure - turówki z RPG,

:ze świetną muzyką, idealnym framerate/pacingiem, pełnym dublażem, and the list go on.

 

Że będzie tylko Midgar? Świetnie, gra będzie bardzo spójna, kompaktowa,

 

K O H E R E N T N A.

 

Tak, tak, dalej wymyślaj wady, złorzecz, teoretyzuj na temat zawartości, planie wydawniczym o którym nie masz pojęcia.  Może udowodnisz wyższość pierdzenia z syntezatora nad orkiestrą symfoniczną?

A może wytłumaczysz dlaczego grafika miała duszę, której teraz nie ma? Albo dlaczego random encountery (xd) były lepsze od walk poprzedzonych cutscenkami?

 

 

 

Już niedługo Twój ukochany oryginał i gadki " kiedyś to było" będziesz mógł sobie wsadzić wiesz gdzie...

  • Plusik 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza

@aph

  1. Muzyka jest średnia, świetna to mogłaby być gdyby zachowano najważniejsze akcenty pierwowzoru (nie mogę przeboleć Mako Reactor). "Pierdzenie z syntezatora" miało to do siebie, że niewiele artystów podołało wyzwaniu stworzenia na modułach muzyki przyjemnej dla ucha, ponadczasowej, charakterystycznej, która na zawsze zapisze się w pamięci skorelowana z tą konkretną grą - a taka była w FF7. Natomiast orkiestra symfoniczna to najczęściej (nie w tym przypadku) kakofonia losowych instrumentów stworzona przez generator (tutaj już się wyzłośliwiam). To co słyszymy w demo, jest cieniem oryginału, o wiele lepsze, również orkiestrowe są fanowskie remiksy... No, to tak na moje ucho, które wyrafinowane na pewno nie jest, a sentyment również gra dużą rolę.
  2. Nowoczesna? Tak, technologia idzie do przodu.
  3. aRPG? Może być, mnie nie przeszkadza, choć jak dla mnie to przekombinowane. Jestem zwolennikiem bardzo prostych mechanik. Ostatnio np. narzekałem na walkę w DMC5, która też znacząco odstaje od mojej ulubionej jedynki.
  4. Kompaktowa? W psychologii mówią na takie zjawisko: racjonalizacja.
  5. Wad nie wymyślam tylko punktuję. Ci z różowymi okularami na twarzy, pompowani optymizmem i podnietą reszty stada są zawsze zszokowani.
  6. Nie wytłumaczę czegoś czego nie napisałem. Sprasowało Ci się z muzyką w tym zacietrzewieniu bo "olaboga ulubiono giereczkę obrażajo". W odniesieniu do grafiki, pisałem tylko że lokacje są sterylne (czyli mnóstwo pustej, niezagospodarowanej przestrzeni, jakby generyczne, czuć że złożone z puzzli, by maksymalnie i niepotrzebnie wydłużyć czas wymagany do spędzenia w danej lokacji - wypisz wymaluj techniki stosowane w MMORPG, choć FF12 to pod tym względem na szczęście nie pobiją).
  7. Akurat o dewelopingu gier mam pojęcie, włączając w to plany wydawnicze, ale niech będzie że nie znam się. Nie wiem zresztą jaki to ma związek z FF7 "Remake". Jak rozumiem, imputujesz że życzyłbym sobie aby wydano grę kompletną - więc w sposób w jaki to zrobili nie jest to oczywiście możliwe. Gdyby trzymali się restauracji 1:1 oryginału, byłoby jak najbardziej możliwe. A w zasadzie to nadal nie bo, budżety na jRPG są dzisiaj cienkie (W Bandai/Namco wiedzą o tym najlepiej ;]). Adekwatne do audytorium. Niestety...
Edytowane przez Berion
  • Plusik 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Cytat

At the beginning of the project we had two directions we could go. The first was to make the project with the highest possible level of graphics, visual quality and detail, and not remove anything that fans wanted to see. Instead, it would expand upon the original game, to make it something even more immersive.

The other option was to include the entire scope of the original game in a single release. But in order to make that work as a modern game, we wouldn’t be able to go for the highest visual quality and we’d also have to cut back on areas and scenes from the original.

Essentially, to make a single release viable the resulting game would have ended up being a digest of the original story, and we didn’t think that fans would be pleased with that.

https://square-enix-games.com/en_GB/news/final-fantasy-vii-remake-interview

 

This.

Odnośnik do komentarza

Wszystko pięknie i fajnie, podoba mi się co robią i jak powiększają świat FF7 który już tak dobrze znamy, open-world w stylu FF15 nie byłby całkiem głupim pomysłem, szkoda tylko ze jeśli już Midgar ogramy to nie będziemy mogli wrócić do niego w późniejszych częściach, chyba ze znowu będzie skok technologi i będą mogli wcisnąć Midgar do następnej części (albo jakieś części) 

Odnośnik do komentarza

@Square

Jeżeli chodzi o bossów to nie wiem, ale z tego co słyszałem to same reaktory różnią się kolorkami. Nie chcę za głęboko szukać informacji, bo grę i tak kupię więc nie potrzebuję spoilerów ;)

 

@RoL

Oni sami sobie przeczą - "żeby wypuścić 100% oryginału musielibyśmy uciąć scenki". Przecież wtedy to już nie jest 100% :) No ale spoko, mi się akurat podoba kierunek który obrali.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Labtec napisał:

Wszystko pięknie i fajnie, podoba mi się co robią i jak powiększają świat FF7 który już tak dobrze znamy, open-world w stylu FF15 nie byłby całkiem głupim pomysłem, szkoda tylko ze jeśli już Midgar ogramy to nie będziemy mogli wrócić do niego w późniejszych częściach, chyba ze znowu będzie skok technologi i będą mogli wcisnąć Midgar do następnej części (albo jakieś części) 

Czemu nie będziemy mogli wrócić? W oryginale trzeba było tam wrócić. Na potrzeby kolejnej części nie muszą wrzucać do gry całego miasta, tylko kilka kluczowych lokacji. 

Odnośnik do komentarza
53 minuty temu, Berion napisał:

 

 

  1. Nowoczesna? Tak, technologia idzie do przodu.

Rzecz jasna, mówiłem o całokształtcie. - design, gameplay itp. Na ps1 nie było możliwe real time w takiej grze, tutaj jest, i to z aktywną pauza ( opcjonalna, dla fanów immersji można bez ). 

53 minuty temu, Berion napisał:

 

  1. aRPG? Może być, mnie nie przeszkadza, choć jak dla mnie to przekombinowane. 

Co jest przekombinowane we wciśnięciu klawisza X w danym momencie? Nic. I od tego momentu tak samo jak w oryginale.No chyba że movement, atak i blok to duża trudność. To padaczny Classic zostaje. 

 

53 minuty temu, Berion napisał:

 

Wad nie wymyślam tylko punktuję. Ci z różowymi okularami na twarzy, pompowani optymizmem i podnietą reszty stada są zawsze zszokowani

Akurat tej grze ciężko zarzucić 6/10 betę dla frajerów. Wszystko gra i buczy, kolego. Chcesz czekać na antologię, to sobie czekaj. 

 

53 minuty temu, Berion napisał:

 

 

W odniesieniu do grafiki, pisałem tylko że lokacje są sterylne (czyli mnóstwo pustej, niezagospodarowanej przestrzeni, jakby generyczne- wypisz wymaluj 

Kwestia gustu. 

Kij z tym, że są cutscenki, dialogi, zmiany kamery, tutoriale itp. Pozaym  wąskie korytarze.

Godzinę temu, Berion napisał:

 

  1. A w zasadzie to nadal nie bo, budżety na jRPG są dzisiaj cienkie (W Bandai/Namco wiedzą o tym najlepiej ;]). Adekwatne do audytorium. Niestety...

Nie wiem, ale wiem że SE wyprodukowało grę in - house, a to tanie nie jest.

Natomiast, z czym się mogę zgodzić, to to, że part1 to najniższy wymiar kary dla oryginału, jeśli uświadomimy sobie możliwości next genów...

Odnośnik do komentarza

Będzie motyw do plejstejszyn.

 

 

 

W sumie rozwiązanie tego dema i tego, co wyżej nasz meloman nazwał "przekombinowanym" systemem walki, nieco mnie intryguje w kontekście pełnej wersji. Demo ma naprawdę niesamowite tempo. To może być najbardziej ekscytujące otwarcie gry video, jakie widziałem w życiu. No ale co do walki... Gra ma dużo systemów. Bo nie, to nie jest ani trochę "wciśnij X, powtórz" z oryginału - dla optimum wymagane jest przełączanie się między postaciami, aktywne blokowanie, unikanie i pozycjonowanie, unikalne efekty broni, czarów i technik, mające różne zastosowanie dla różnych przeciwników, elementy zręcznościowe, wyczucia czasu i kalkulacji DPS... JEDNOCZEŚNIE. Koordynacja wszystkiego naraz może nie być wymagana do zwycięstwa ogólnym poziomem przeciwników, ale na pewno możliwa i wygląda na bardzo angażującą i wymagającą. Zazwyczaj, gdy taka gra ma tyle systemów, to one nie są pokazywane graczowi od początku co 3 minuty, jest przecież kilkadziesiąt godzin gry do wypełnienia i niech ludzie opanują każdy element osobno po trochu (zwłaszcza mówiąc o studiu, które zrobiło Final Fantasy XIII). 

 

Tutaj - sam nie wiem, czy specjalnie to nawalili w ten sposób na samo demo (włącznie z tym, że obie postaci na starcie mają już lvl 7 i po kilka czarów i technik), a w całej grze będzie to rozłożone na parę godzin, czy co. Na pewno gra nie może tak tego nawarstwiać w tym tempie przez całą grę. 

 

 

Relacje mediów nadal nie mówią wiele o kształcie całej gry, czyli temacie, jak tu widzimy, niesamowicie kontrowersyjnym dla niektórych. Czy będzie mapa świata???? Jakie dokładnie miejscówki będą, a jakie nie będą??? W przypadku nowych gier, nie jest to zazwyczaj przedmiot aż takich dyskusji (szczerze to żadnych), ale tutaj jest dla wielu najważniejszą sprawą. Tymczasem media nadal mówią co najwyżej o tym, JAKA jest gra, ale nie ile i co w niej jest. "Edge" był napalony poświęcić na to wszystko kilkadziesiąt stron, ale zrezygnował z tematu, gdy premierę przełożono, a potem akurat pismo dostało okazję poświęcić pół numeru na odwiedziny w Valve. W przypadku FF7 Remake, nie grali na razie dużo więcej, niż my. Jednak z ich opisów kolejnych godzin, widać, że nowych pomysłów jest i tam więcej. Większą rolę dostają inne postaci, więcej nadal jest unikalnych mechanizmów w walce (np. dotyczących pozycjonowania, albo też wpływu tego co zrobiliśmy w grze na to, jak się zachowuje sam przeciwnik, wiemy też oczywiście że będą summony, osobne skille różnych broni i ich levelowanie...).

 

Walkę z użyciem trzech postaci opisano tam właściwie jako kompletny chaos. Na pewno dla wielu fanów starych "Fajnali" to będzie zbyt frustrujące - dzieje się po prostu za wiele żeby oczy nadążały za liczeniem, a nawet żeby prawy kciuk nadążał za obracaniem kamerą. Może po dłuższym czasie pójdzie to jakoś ogarnąć.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 2
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Wysłano grę wcześniej do Europy, by upewnić się, że pre-ordery trafią na czas mimo sytuacji. No i niektórzy jak zawsze wysyłają grę wcześniej.

 


Faaaak mogliby na przykład do mnie wysłać, ale z dużej sieci to raczej marne szanse...

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Na Reddita lepiej nie zaglądać, tak asekuracyjnie. Jeszcze tydzień do doświadczenia niemożliwego... fuck, gdyby ktoś pacnął mnie w ramię i powiedział "hej, wiesz, że będzie taki remake jak dorośniesz?" podczas pierwszego doświadczania FFVII w pokoju na małym telewizorku CRT to chyba popuściłbym z radości.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...