Skocz do zawartości

Resident Evil 8 Village


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

No w 7 też gatki były obsrane przez pierwsze godziny. Tutaj czuję, że od początku będę grał na luzie. Nie wiem, jakoś takie amerykańskie wioskowe klimaty mnie zawsze bardziej przerażały ( Piła mechaniczna, Droga bez powrotu, Detektyw ). Tutaj ta Lady mi się podoba, ale strachu nie wzbudza żadnego.

Odnośnik do komentarza
45 minut temu, mario10 napisał:

Z racji braków czasowym nie ograłem jeszcze remake 2 i 3 i obawiam się żebym nie zepsuł sobie wspomnień :)

Ogrywaj bez obaw RE2 Remake, razem z RE1 Remake najlepszy resident jaki do tej pory wyszedł. Jak grałem to praktycznie nie było momentów gdzie pomyślałem że oryginał zrobił to lepiej.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
53 minuty temu, mario10 napisał:

Ja ograłem 5 i nawet spoko się bawiłem, w 6 jakaś jedna z tych historii też pamiętam, że spoko mi siadła. Później już nic nie ograłem, kawałek demo z 7. Chyba czas nadrobić zaległości :)

Piątka to nawet lepsza niż gearsy dla mnie była ale wiadomo mało tam horroru było. 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Czoperrr napisał:

Seria Resident Evil jest obecnie tak bogatą i różnorodna, że powinna zadowolić fanów zarówno klasycznej formuły jak i tych którym podobało się RE7. Wspaniałe czasy dla serii, jeśli ktoś narzeka to polecam odpalić RE6, od razu będziecie mówić inaczej jak Wam się przypomni jaki to gniot był. 

 

Nie do końca, fani 4 i 5 są w czarnej dupie.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, mario10 napisał:

Ja ograłem 5 i nawet spoko się bawiłem, w 6 jakaś jedna z tych historii też pamiętam, że spoko mi siadła. Później już nic nie ograłem, kawałek demo z 7. Chyba czas nadrobić zaległości :)

O stary, to polecam RE 2 i 3 Remake. Ja przechodziłem dwójkę przed premierą trójki i zaliczyłem je niemal jeden po drugiej i to jest super dawka residenta. Remake trójki jest jednak znacznie krótszy, ale po roku chyba obie gry latają za nieduże pieniądze więc warto.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Lepiej 250 niż 350. :cebula:

Ja to jednak odpuszczam premiere. Poczekam z miesiąc I gdy się okaże że gra jest ukończona a nie tak jak Cyberpunk to wtedy zadowolony kupuje.

Chociaż wydaje mi się ze Capcom to solidna marka i nie pozwoliliby sobie na babola, którego trzeba latać patchem. Nie pamiętam żadnego Residenta, który miałby jakies problemy po premierze. :sorry:

Odnośnik do komentarza

Nie no, bez porównań. Nie przypominam sobie Residenta albo jakiejkolwiek gry Capcomu, która była by miała problemy techniczne.

Residenty szybko tanieją, więc tym razem na premierę nie biorę. Kupiłem RE2 i RE7 na premierę i przeszedłem w jeden weekend, a po kilku miesiącach cena spadła o połowę. Nawet nie mam jakiegoś wielkiego ciśnienia tym razem.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Donatello1991 napisał:

Trójeczka pykła w 3 i pół h u mnie pierwsze i jedyne podejście :D Ale nawet bardziej mi podeszła jak dwójka. 

 

Ten rimejk trzeciej części to jakiś niepoważny żart. Z tego co widzę to nowa gra lata po 100 zł z kawałkiem, a używaną ktoś sprzedaje niewiele taniej. 3,5h do 5h godzin zabawy za 100 zł to dla mnie za dużo. Zwłaszcza, że ostatnio kupiłem nówkę RDR2 w promocji na xboxa za 89 zł. Teraz mam już grę R na dwa sprzęty ;) Już zacząłem się rozglądać za pierwowzorem RE3 na allegro na PC. Gra była dodawana do CD-Action kiedyś, a teraz lata po 30 zł z hakiem i więcej.

Odnośnik do komentarza
3 hours ago, Pupcio said:

Skąd w ogóle pomysł żeby ta gra miała być taką niedorobioną sraką ja cyberpunk? xD przecież to był jedyny taki przypadek w giereczkowie od lat

 

Tu nie oto chodzi. Bardziej oto że po premierze Cyberpunka poczułem się oszukany. Gdy kupuje auto to nie będę czekać dwa miesiące zanim drzwi zaczną się zamykać a maska silnika przestanie sama otwierać. Może i to zła analogia bo dzisiejsze gry video są już tak robione że bez patchy się nie obejdzie. Ale i tak kupuje pełnoprawny produkt i tego oczekiwałem. Poczułem się na tyle oszukany że postanowiłem twardo, nigdy więcej żadnej gry na premierę. Gdy np. kupiłem Project Cars 3 na PS4 to moja kierownica jeszcze nie współpracowała z grą bo firma olała Logitecha i tak pudełku kupione za 249 leżało trzy tygodnie i czekało aż deweloper łaskawie połata grę. A po 3 tygodniach to mogłem kupić PCars 3 już nawet za 199 a nie 249. 

Wierzę że Village nie będzie miało żadnych baboli ale na ślepą wiarę nie kupię. Któryś z forumowiczów skończy i zechce odsprzedać to złoże ofertę :ogor:

Podpatrzyłem w demie kilka akcji i klimacik jest niesamowity. Przyznaję że formuła zombie mnie już znudziła. Cieszy mnie fakt że Capcom nie boi się szukać nowych dróg dla tej kultowej serii. Tak samo jak miłość we mnie do Resident Evil odżyła wraz z RE4 to teraz po RE6 okazuje się że Capcom wciąż ma power i wyczuwa klimat na zmiany idealnie. 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

No ale Capcom pod względem technicznym nie zawiódł. Kupuje ich gry na premierę i nie mam żadnych cyrków. Jeżeli firma zapracowała sobie na dobrą renomę to myślę że warto im zapłacić na premierę. Redzi jeżeli sięgam pamięcią wiedźminy też patchowali na premierę, oczywiście to nic w porównaniu do cybera niemniej porównywanie tych dwóch firm nie na miejscu.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...