Właśnie zacząłem...

[Szermac 1 801]

Bayo1 najlepszy slasher ever. Mam nadzieję, że Stellar Blade tchnie trochę życia w gatunek i obrodzi niedługo w więcej slasherków. Capcom poproszę DMCVI.

[Daffy 10 201]

1 minutę temu, Szermac napisał:

Bayo1 najlepszy slasher ever. Mam nadzieję, że Stellar Blade tchnie trochę życia w gatunek i obrodzi niedługo w więcej slasherków. Capcom poproszę DMCVI.

Jak znowu w designie z V z szaroburym miastem i kanałami to niech spjerdalaja

 

A trylogia bayo jest genialna, kocham nad życie, w serduszku najmocniej siedzi dwójka ale najbliżej do idei dmc ma właśnie jedynka

[_Red_ 11 584]

Po Pladze 2 wróciłem do jedynki (kiedyś zrobiona trochę od niechcenia na PS4, teraz na świeżo po fabułę dwójki robię od nowa w wersji ulepszonej na PS5).

 

W sumie pora porobić trochę rzeczy z abonamentu bo milion gier przelatuje między palcami, a nie było ciągle czasu w coś się wciągnąć.

[messer88 5 898]

eh tak to jest właśnie być niewolnikiem abonamentów  

[Pupcio 16 967]

46 minut temu, Ludwes napisał:

RE4 i Bayonetta - dwie najlepsze gry z gatunku AKCJA. Obie z poteznym replayability, no moge w nie grac bez konca.

 

Dobrze, ze sie w koncu nawrociles. 

 

 

A jak się trzyma bayo 2 i 3? I czemu mam wrażenie że mimo tego że bayo 1 jest najstarsze to jest najładniejsze?

[Mejm 14 808]

5 minut temu, Pupcio napisał:

I czemu mam wrażenie że mimo tego że bayo 1 jest najstarsze to jest najładniejsze?

Bo pewnie nie grasz w to na ps3.

[Daffy 10 201]

4 minuty temu, Pupcio napisał:

A jak się trzyma bayo 2 i 3? I czemu mam wrażenie że mimo tego że bayo 1 jest najstarsze to jest najładniejsze?

Bayo2 najładniejsze i najlepsze w serii ale jak pisałem, jedynce najbliżej do budowy dmc, dwójka to długimi odcinkami zwariowany boss rush

 

Bayo3 - nierówny, miejscami genialny, miejscami jakby inny team to pisał, dodatkowo switch płacze ogarniając tą grę, ewidentnie ta część zasługuje na remaster na switch2

[Szermac 1 801]

48 minut temu, Daffy napisał:

Jak znowu w designie z V z szaroburym miastem i kanałami to niech spjerdalaja

 

Dokładnie, jak już to poproszę coś mniej industrialnego na miare jedynki, trójki albo czwórki.

[KrYcHu_89 1 597]

5 godzin temu, Pupcio napisał:

Zacząłem wczoraj bayonette, jakie cudo  okazuje się że ja lubie slashery tylko ten devil may cry to taki yebany zamulacz w tym gatunku i robi złą reklame 

Też gram teraz w Bayo 1, na Decku wchodzi jak masełko, szkoda, że 2 i 3 niedostępna, poczekam z ograniem na Switcha 2. 

[Ludwes 1 676]

Co to znaczy niedostępna? 

 

Pawcio, ja to tylko w jedynkę grałem, bo na Switchu na razie mam tylko Zelde i Donkey Konga. Zrobię 100% w małpie, to się kupi w końcu dwojeczke. W ogóle szkoda mi teraz, bo jakoś w sierpniu Bayonetta 3 była po 80-90 zł nówka w folii, a teraz normalnie chodzi po dwie stówy. Trzeba było brać, ehh

[Yap 2 674]

RDR2 - po raz kolejny działam na dzikim zachodzie, ale tym razem wsiąkłem pełną mocą. Na calaka nie ma szans, ale biegam dniami i nocami za jakimiś śmiesznymi zwierzątkami, biję challenge za challengem bo świetnie usprawnia to rogrywkę. Niby twór R*, ale GTA zdzierżyć nie potrafię. To pewnie dzięki temu, że jestem stary.

[Daffy 10 201]

6 godzin temu, KrYcHu_89 napisał:

Też gram teraz w Bayo 1, na Decku wchodzi jak masełko, szkoda, że 2 i 3 niedostępna, poczekam z ograniem na Switcha 2. 

Jakby co to bayo2 w wersji z WiiU fajnie chodzi na emudecku. Trójkę już deck na emu switcha słabo ogarnia.

 

Gdzieś widziałem plotkę że cała trylogia ma dostać zbiorczego remastera na switch2

[KrYcHu_89 1 597]

2 godziny temu, Ludwes napisał:

Co to znaczy niedostępna? 

 

Pawcio, ja to tylko w jedynkę grałem, bo na Switchu na razie mam tylko Zelde i Donkey Konga. Zrobię 100% w małpie, to się kupi w końcu dwojeczke. W ogóle szkoda mi teraz, bo jakoś w sierpniu Bayonetta 3 była po 80-90 zł nówka w folii, a teraz normalnie chodzi po dwie stówy. Trzeba było brać, ehh

W sensie na Steam Deck (oficjalnie, bez emu). 

[Rtooj 1 441]

Gram w tego Rise of tomb raider i zaczynam mieć trochę dość.

Dużo wg mnie negatywnych zmian względem pierwszej części, oczywiście przy kilku pozytywnych.

Najgorzej się chyba dostało pojedynkom z ludźmi i dodaniu systemu zbieractwa. Pomijam komicznie łatwy przedostatni poziom trudności, dałem się nabrać że "supertwardziel" to będzie ciężkie do przejścia, więc wybrałem twardziela. Tragedia, każda wymiana ognia polega na wystrzeleniu całego magazynku karabinu w kierunku wroga, i zbieraniu dóbr z ofiar. Kompletnie pominięty łuk, w menu do wyboru są jakieś różne rodzaje pistoletów i karabinów ale w zasadzie co mnie to interesuje skoro gra jest śmiesznie prosta i niestety prostacka.

Zagadki to dalej podążanie za podświetleniami, a jak nie włączy się podświetlenia, to Lara i tak gada, (niczym najgorsze momenty w Horizon).

Mam 35% i obawiam się że nie dotrwam, a co dopiero dobrnąć do SoTR.

Na plus grafika, choć dzisiaj już aż tak nie robi, nie wiem czy widziałem ładniejsze mozaiki z płytek w jakiejkolwiek grze. No i trochę już mam dość biomu zimowego, czekam na jakąś zmianę.

Kurde, ciężko mi znaleźć inne plusy gry...

[SebaSan1981 3 156]

Może się podleczysz grając w Cień Lary. Eksploracja i zagadki nadal dają radę, polecam.

[Rtooj 1 441]

1 minutę temu, SebaSan1981 napisał:

Może się podleczysz grając w Cień Lary. Eksploracja i zagadki nadal dają radę, polecam.

 

Ogólnie komiczna sytuacja że gra która była kiedyś wzorem eksploracji i chirurgicznych skoków platformowych zmieniła się w prostackie skakanie po 3 dachach i łączeniu dwóch przedmiotów linką. Do tego zamiast surowego karania źle obliczonych skoków mamy tak naprawdę idiotoodoporne przyklejanie się do krawędzi, z tym komicznym paroklatkowym prostowaniem postaci w związku z powtarzalną animacją wspinania. Czekam na remastery TR1-3.

[stoodio 2 050]

Wreszcie miałem chwilę czasu żeby sprawdzić najnowszy (nie)oficjalny dodatek do Heroes of Might & Magic III:

 

Zacząłem kampanię. Bardzo wymagający poziom, ciekawa fabuła (widać inspirację Władcą Pierścieni) a sam gwóźdź programu - Factory - dla mnie rewelacja! Klimatyczny, pełen ciekawych stworzeń - no i ta miła nutka w ekranie za zamku. Poprzedni dodatek z piratami był najwyższej próby, miło że twórcy ciągle trzymają poziom.

[Plugawy 3 554]

Homefront (PS3) - całkiem fajne strzelanko na początku z grafiką jak z ps2 prawie, ale zawiesiło mi się jak czołg w prologu wjechał i na razie odpuściłem grę, az skoncze dodatki do Doom3 i Orderka 1886.

[KrYcHu_89 1 597]

Lords of The Fallen 2023 

 

Chciałbym trochę zareklamować tą gierkę, nie ma jej w żadnym abo, miała trochę błędów, za co ją zjechano, przegrała na rynku z lepiej dostępnym i dopracowanym Lies of P.

 

Ale to naprawdę dobry soulslike, wygląda to świetnie, gra się dobrze, jakbym miał oceniać po 6 godzinach to podoba mi się nie mniej niż Lies of P i jest na pewno co już widać na początku bardziej rozbudowana, to jest takie Darek Souls 2 z lepszą grafiką i lekko clunky combat, myślę, że jak ktoś lubi soulsy, to nie ma się w ogóle nad czym zastanawiać i warto zakupić w najbliższym czasie . 

[Szermac 1 801]

Myślę, że jak ktoś lubi soulsy, to niech się trzyma z daleka  

[KrYcHu_89 1 597]

1 minutę temu, Szermac napisał:

Myślę, że jak ktoś lubi soulsy, to niech się trzyma z daleka  

A ogrywałeś na PC i w patchu 17? 

 

No w grach niedopracowanych wszystko ma znaczenie . Oczywiście dla Elden Ringowców, którzy lubią tylko fluid combat od From to zawsze będzie liga niżej, co nie znaczy, że gra jest kompletnie nieudana :). Pozdro. 

[Daffy 10 201]

Miałem tylko sprawdzić na chwilę bo niezapowiedziana wpadła (bo wszedł fajny humble bundle który dziś zakupiłem) i stuknela druga godzina i pewnie skończy się tym że przejdę trzeci raz w swoim życiu bo po prostu kocham tą trylogię 

 

 

[Suavek 4 130]

Kompletnie tego nie planowałem, ale zachęcony materiałem GmanLives o grze X-Men Wolverine Origins zdecydowałem się nabyć gierkę. Nie wiem tylko, czemu gość nie wspomniał, że wyszła ona również na PC. Odrobina modyfikacji ustawień i gra chodzi świetnie, m.in. z odblokowanym frameratem. Miałem tylko sprawdzić szybko, czy działa, ale kolejne dekapitacje wrogów i ogólny gameplay sprawiły, że godzinka zleciała szybko i przyjemnie. Nie jestem jakimś szczególnym fanem X-Menów, ale poziom brutalności i pomysłowość egzekucji z domieszką lekkiego humoru sprawiły, że kilkukrotnie głośno wybuchłem śmiechem szczerząc zęby. Szykuje się niezła zabawa, w sam raz do odreagowania.

 

Zapomniałem już za to, jak długo potrafiły się instalować gry z płyt... Raptem 7GB, a ponad 20min czekałem. No chyba, że to wina tempa napędu zewnętrznego.

 

 

 

 

 

[Ukukuki 5 994]

Grałem lata temu w demo tej gierki

[Mejm 14 808]

Ten Xmen to jest zapomniana perelka. Podrobka GoW fakt, ale zrobiona bardzo dobrze jak na gre na motywach filmu, ktore przewaznie byly crapami.